Czy w takiej sytuacji jest sens w ogóle ćwiczyć? Mogę liczyć na jakieś przyrosty? Od razu mówię, że nie kręci mnie mega masa tylko raczej atletyczna, dynamiczna sylwetka, tzw. plażówka. Chcę po prostu w miare możliwości wykorzystać ten rok. Zwłaszcza, ze poprzedni chodziłem na siłownie dosc bardzo niesystematycznie a przyrosty mnie i tak zadowoliły. Teraz mając sprzęt pod ręką ciężej będzie sie wywinąc od niesystematycznego treningu :P
Proszę o poradę bardziej doświadczonych :)
Wiek [18]
Waga [73kg]
Wzrost [180cm]
Cel do osiągnięcia - masa
Staż (10 miesięcy dość niesystematycznego treningu)
Aktywność fizyczna (sporty na wfie, staram się biegać 3xtyg, poźniej może HIIT zaczne, lubię sprinty)
Dieta - jem zdrową, mało przetworzoną żywność, nie jem smażonego miesa. Żadnych słodyczy fast foodów.
Typ budowy - nigdy nie bylem ani grubszy ani niedożywiony, od małego latałem za piłką i byłem wysportowany. Wydaje mi się, że mezomorfik.
Zmieniony przez - existorPL w dniu 2009-09-07 19:32:40
Zmieniony przez - existorPL w dniu 2009-09-07 19:37:23