@Sene:
lekarzem zostań.
Dzisiejsza moja wizyta u lekarza i okazało się, iż mam przykurcz mięśnia dwugłowego uda prawej nogi (tej, w którą miałem wbity pręt). Lekarz sportowy powiedział, że to przez to nie miałem prawidłowej sylwetki przy przysiadach, ponieważ, gdy jedna noga nie może, druga tego nie przeskoczy. Testy na wyciągu wykazały, iż lewą nogą bez problemu dochodzę do kąta 90 stopni i niżej, gdy prawą tylko do 115... Jeśli chodzi o achillesy, są OK. Unoszenie pięt spowodowane było powyższym - kolana szły za bardzo w przód przez to, że nie mogłem zejść niżej udami, a przez to unosiła się pięta. Dostałem strzał blokady i strzał botoxu oraz elektrostymulację (tak tak, leczę się prywatnie). Za dwa dni powtórka.
Z gorszych rzeczy - zakaz robienia przysiadów, MC i innych ćwiczeń, które bardzo obciążają nogi (szczególnie uda - nic ponad moją własną wagę). Lekarzowi przydał się filmik (sam trenuje), powiedział mi, co i jak, pokazał wtf itd. Zakaz obowiązuje przez min 2 miesiące i dalej do odwołania przez lekarza.
Za to nakaz lekkiego rozciągania obu nóg - szczególnie rano i wieczorem.
Ogólnie, to teraz dziwnie się chodzi - tak jakoś inaczej. Ani lżej, ani ciężej, tak inaczej.
Co ciekawe, ten sam lekarz stwierdził, że podczas badania w lutym ciężko było je stwierdzić (mogło go nawet nie być), ponieważ byłem ponad 20 KG większy i wszystko wydawało się OK.
Samych treningów, jeśli chcę, nie muszę przerywać. Mam za to odpuścić sobie nogi. Odpadają także wiosłowania, MC, siady, prostowania, suwnica, zgninania itd. Za to orbitrek może być - jednak nie za długo i intensywnie (przykurcz nie jest duży).
Dzisiejszy trening:
Poniedziałek:
BARKI
wyciskanie znad głowy (siedząc na ławce) 3x8 45 KG
arnoldki 2x8 15 KG
unoszenie bokiem (siedząc) 2x8 10 KG
podciaganie do brody (z kolan siedząc przy smith maszynie) 3x8 50 KG
szrugsy (siedząc sztangielkami) 3x8 20 KG
orbitrek 25 minut
brzuszki 3x30
Ogólnie trening OK, robiłem sobie wszystko spokojnie, bez pośpiechu. Na orbitreku nie czułem w ogóle, że coś było robione z nogą. Za to dziwnie się chodzi. Mam nadzieję, że lekarz mnie postawi na nogi i że będę mógł za 2 miesiące siadać ile wejdzie. Za dwa dni powtórka z botoxu, elektro i do tego podobno mam mieć krioterapię ewentualnie kriokinetykę (aby zredukować ewentualny obrzęk i blizny, które mogą się pojawić).
Micha trzymana na 110% :).
Nie chce mi się jeść - lekko w siebie wmuszam jedzonko. Zagryzam orzechy (powoli mi brzydną).
1 posiłek
placek
2 posiłek
ogórek, sałata, kura, pomidor, kukurydza, papryka
3 posiłek
50 kasza + kura
4 posiłek
50 kasza + kura
5 posiłek
wiejski
6 posiłek
Night protein blend
Hmm jutro zamiast ćwiczeń będzie prawdopodobnie tylko orbitrek i brzuszki. Rozciągań mam na razie nie robić - dopiero po około 7-10 dniach mam zacząć delikatnie się rozciągać.
Treningu nie przerwę, twardym trzeba być!