...
Napisał(a)
Zalezy jak ja wrzuca z innymi produktami. Mam nadzieje, ze jakos solidnie.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
U mnie było wszystko ok.
Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)
...
Napisał(a)
domer bedzie dobrze i milej lektury
djfafa zazdroszcze czasu ze juz skonczyles prawie :D
djfafa zazdroszcze czasu ze juz skonczyles prawie :D
...
Napisał(a)
Djafa - niezłe tempo! 200 stron?
Faktycznie - nie bylem dzisiaj na stronce. Ale zaraz tam lecę...
Faktycznie - nie bylem dzisiaj na stronce. Ale zaraz tam lecę...
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
Przeczytałem wczoraj :) Jeden wieczór wystarczył :) Z racji ukończonych szkół i zawodu który wykonuje nie takie księgi trzeba było czytać :)
A jak się czyta coś jednym tchem i jeszcze wiele rzeczy rozumie nie jest wcale takie trudne :)
A jak się czyta coś jednym tchem i jeszcze wiele rzeczy rozumie nie jest wcale takie trudne :)
Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)
...
Napisał(a)
A więc może małe podsumowanie lektury!
Wg mnie za książkę powinni się brać wyłącznie Ci co już od jakiegoś czasu interesują się suplementacją, odzywianiem, zdrowiem i treningiem. Przyznam się, że mimo 15 lat jak już w tym "siedze", pewne zagadnienia były dla mnie niezrozumiałe. Oczywiscie to nie wina autora tylko mój brak wiedzy na pewne zagadnienia.
Dlatego uważam, że laicy którzy ćwiczą miesiac czy nawet rok a nie są po medycynie/farmacji itp. za bardzo jej nie zrozumieją. Ale jak wiemy dla nich jest wiele artykułów choćby na sfd gdzie bardziej zrozumiałym językiem autorzy tłumaczą po co nam np. Omega 3.
Natomiast bardziej doświadczeni czytelnicy trochę mogą być ździwieni opisem "działania" takich suplementów jak HMB, Glukozamina czy CLA, gdyż bardzo często choćby tutaj możemy przeczytać że działają wyłącznie jako efekt placebo. Mi trudno podważyć badania naukowe przytoczone przez Pana Sławka lub mechanizmy działania choćby ww suplementów, a czy tacy się nie znajdą wśród czytelników "Legalnych Anabolików"? Myśle, że się znajdą.
Podsumowując uważam książkę Pana Sławka za dzieło naukowe przeznaczone wyłącznie dla "wtajemniczonych" lub tych którzy nprawdę chcą poznać działanie suplementów nie tylko czytająć reklamy lub ulotki produktów.
Powiem jeszcze tak, jeżeli byłaby szansa na drugą część książki to na pewno również bym ją zakupił, jest jeszcze wiele składników diety które można opisać. Więc może Panie Sławku.....
Pozdr.
Wg mnie za książkę powinni się brać wyłącznie Ci co już od jakiegoś czasu interesują się suplementacją, odzywianiem, zdrowiem i treningiem. Przyznam się, że mimo 15 lat jak już w tym "siedze", pewne zagadnienia były dla mnie niezrozumiałe. Oczywiscie to nie wina autora tylko mój brak wiedzy na pewne zagadnienia.
Dlatego uważam, że laicy którzy ćwiczą miesiac czy nawet rok a nie są po medycynie/farmacji itp. za bardzo jej nie zrozumieją. Ale jak wiemy dla nich jest wiele artykułów choćby na sfd gdzie bardziej zrozumiałym językiem autorzy tłumaczą po co nam np. Omega 3.
Natomiast bardziej doświadczeni czytelnicy trochę mogą być ździwieni opisem "działania" takich suplementów jak HMB, Glukozamina czy CLA, gdyż bardzo często choćby tutaj możemy przeczytać że działają wyłącznie jako efekt placebo. Mi trudno podważyć badania naukowe przytoczone przez Pana Sławka lub mechanizmy działania choćby ww suplementów, a czy tacy się nie znajdą wśród czytelników "Legalnych Anabolików"? Myśle, że się znajdą.
Podsumowując uważam książkę Pana Sławka za dzieło naukowe przeznaczone wyłącznie dla "wtajemniczonych" lub tych którzy nprawdę chcą poznać działanie suplementów nie tylko czytająć reklamy lub ulotki produktów.
Powiem jeszcze tak, jeżeli byłaby szansa na drugą część książki to na pewno również bym ją zakupił, jest jeszcze wiele składników diety które można opisać. Więc może Panie Sławku.....
Pozdr.
Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)
...
Napisał(a)
Djfafa - dzięki za recenzję i opinię. To bardzo cenne...
Planuję - jak pisałem w zakończeniu - drugą część czy suplement do tej książki, gdyż - limitowany objętością (200 stron) - opisałem w niej tylko najpopularniejsze suplementy anaboliczne.
Domyślając się jednak "potrzeby konsumenta" - uruchomiłem tę moją stronkę; aby każdy mógł się dopytać o to, co go interesuje lub czego nie zrozumiał czy co nie weszło w objętość tego tomu.
Planuję - jak pisałem w zakończeniu - drugą część czy suplement do tej książki, gdyż - limitowany objętością (200 stron) - opisałem w niej tylko najpopularniejsze suplementy anaboliczne.
Domyślając się jednak "potrzeby konsumenta" - uruchomiłem tę moją stronkę; aby każdy mógł się dopytać o to, co go interesuje lub czego nie zrozumiał czy co nie weszło w objętość tego tomu.
S. Ambroziak
Polecane artykuły