CZY POLSCE JEST POTRZEBNA NARODOWA STRATEGIA OBRONY PRZED TERRORYZMEM?

Ciekawe co myślicie o tym:

http://www.bbn.gov.pl/portal/pl/501/1712/CZY_POLSCE_JEST_POTRZEBNA_NARODOWA_STRATEGIA_OBRONY_PRZED_TERRORYZMEM.html 

a ja nie widze sensu by terrorysci uderzali w jakieś ważne dla nas symbolicznie miejsca.
Prędzej zgodziłbym się z IKSROJAP że celem były by miejsca gdzie jest po prostu mnóstwo ludzi,jakieś centra handlowe itp.
Jasna Góra mogła by być celem tylko wtedy gdyby była tam jakaś pielgrzymka,uroczystośc czy coś innego co by zgromadziło sporo ludzi.

mam pytanie,przeczytał Pan to?

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-07-12 00:37:34

Tak, dlatego pytam co myślicie o tym.

Ja wczoraj to opanowałem, ale o 1 w nocy:/
Mało pamiętam:/
Ale z całego dokumentu można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.
Z tekstu wynika ze brak nadzoru nad służbami, ale w sferze przedmiotowej, czyli terroryzmu. Nadzór może spowodować powstanie następnej instytucji, której zadaniem będzie koordynacja w walce z terroryzmem. Tylko ze ta instytucja będzie musiała mieć naprawdę ogromne możliwości, aby działać skutecznie w końcu ma kontrolować/koordynować masę różnych służb od MON do MSWiA.
Za duża władza w jednej instytucji.
No i najważniejsze pytanie czy Polska naprawdę potrzebuje jednolitego zapisu, aby walczyć z terroryzmem, który tak naprawdę występuje tylko w formie przestępczości zorganizowanej(przemyślenia laika, mogę sie mylić).
Nie występuje u nas sytuacja gdzie mniejszość narodowa próbuje poprzez walkę oderwać się od Państwa(i niech nikt mi nie wspomina o tym, że Śląsk chce się oderwać. Bo jak wiadomo jest, bo banda oszołomów, której nikt nie słucha).
Nie jesteśmy dobrym celem dla dużych organizacji typu AL-Kaida. Lub nawet inaczej, jesteśmy dla nich zbyt dużym zachodem żeby cokolwiek u nas mogli zdziałać.
Jesteśmy uważani za kraj religijny, jesteśmy spójni społecznie(brak innych narodowości, jest ich bardzo mało), trudny dostęp do broni i mat. wybuchowych. Mamy trudny w nauce język. To są wg. mnie argumenty, której przemawiają na naszą korzyść. Wiem, że terroryści kierują się nie zawsze logicznym myśleniem, ale to, co przytoczyłem jest w pewnym sensie dość dużą przeszkodą.

Jak na razie tyle, będę miał więcej czasu to przeczytam jeszcze raz. Wtedy może coś jeszcze dopiszę:)

40 stron,wczoraj nie dałem rady,tzn nawet nie próbowałem bo senność mnie brała i wiedziałem że nie doczytam,wiec dziś to dopiero ogarne

"(...)trudny dostęp do (...) mat. wybuchowych."

Trudny ????

Wchodzę do pierwszego lepszego sklepu z odzieżą i kosmetykami lub z chemią domową typu ACE, Vanish itp i mam co chcę robię bum, robię broń chemiczną (np skażenie chlorem) itp.

"Za duża władza w jednej instytucji."
Tak ????

A powiedzenie "Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść" znasz ?


"walczyć z terroryzmem, który tak naprawdę występuje tylko w formie przestępczości zorganizowanej"

Przestępczość zorganizowana to przestępczość, a nie terroryzm.

Jest ponad 200 definicji terroryzmu ale jedna z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych to ta:

Terroryzm to forma przemocy polegająca na przemyślanej akcji wymuszenia bądź zastraszenia rządów lub określonych grup społecznych w celach politycznych, ekonomicznych i innych.

"czy Polska naprawdę potrzebuje jednolitego zapisu, aby walczyć z terroryzmem"
Jak najbardziej, w przeciwnym wypadku, każda ze służb powie to nie my to oni powinni, albo wszystkie wejdą sobie w drogę kompetencyjną i będą twierdzić, że to właśnie my, a nie oni.

"Nie jesteśmy dobrym celem dla dużych organizacji typu AL-Kaida"

Na jakiej podstawie tak twierdzisz ?

""(...)trudny dostęp do (...) mat. wybuchowych."

Trudny ???? "

Chodziło mi o gotowe materiały. Bo tu ma Pan rację, wystarczy chcieć.

"Przestępczość zorganizowana to przestępczość, a nie terroryzm. "

Grupy przestępcze też podlegają pod podaną definicje.
Poza tym Pan jako osoba wywodząca się, że służb, posługuję się innym językiem niż ja cywil. Każde środowisko posiada swój język, tak jak dla większości obywateli żołnierz jest zatrudniony, tak w świetle prawa nie jest on zatrudniony tylko powołany. I stosowanie formy zatrudniony jest błędne w środowisku prawniczym.
Tak samo tu, ja stosuje język potoczny i na nim opieram swoje wypowiedzi. I dlatego uważam, że grupa przestępcza też podlega pod pojęcie terroryzmu (osiąga ekonomiczną korzyść poprzez zastraszenie). Jak widać moje rozumowanie jest błędne(wg. tego co Pan pisze), ale dla zwykłego obywatela myślę, że nie.

""Za duża władza w jednej instytucji."
Tak ???? "

Myślę, że tak.
W tekście dokumentu jest użyte słowo "kontrola". Aby kontrolować służby MON i MSWiA taka instytucja musi być instytucją nadrzędną i mieć wgląd w to, co dane służby robią. A to już jest za duża władza w jednej instytucji. Nikt nie lubi kontroli. Czepiam się właśnie użytego słowa, bo gdyby było użyte słowo "koordynowanie" to nie było by problemu.
Koordynowanie tak, kontrola nie.

""czy Polska naprawdę potrzebuje jednolitego zapisu, aby walczyć z terroryzmem" "

Ma Pna rację i zgadzam się z panem. Tylko, że jak pisałem wcześniej w formie koordynacji, a nie kontroli. Naprawdę będę mógł się wypowiedzieć w pełni, gdy przeczytam cały dokument. Bo dalej jeszcze go nie przeczytałem, całego.

""Nie jesteśmy dobrym celem dla dużych organizacji typu AL-Kaida"

Na jakiej podstawie tak twierdzisz ? "

Na podstawie swoich prywatnych przemyśleń. Oraz opinii uzyskanych z różnego typu informacji, typu Internet, gazety itd.
O niektórych już napisałem. Może nie są one jakieś wyszukane, ale utrudniają podjęcie jakiejkolwiek operacji przez organizację terrorystyczne.
Trzeba tylko pamiętać, że możliwość takiego ataku zawsze istnieje, nawet mimo tego, że w naszym społeczeństwie istnieje przekonanie, że taki atak jest mało prawdopodobny.


Zmieniony przez - Puchatek83 w dniu 2009-07-12 14:09:05

Zmieniony przez - Puchatek83 w dniu 2009-07-12 14:13:25

Jak czterdzieści stron jest tego,to nie przeczytamAle jakby coś się zmieniło,to swoje przemyślenia też opiszę.

Wrzucę tylko kilka słów.Co do definicji terroryzmu,to uważam że potocznie zwany terror(terroryzm) kryminalny łapie się pod definicję opisaną przez Pawła.Podam przykład,zostaje porwany właścieciel kilku kantorów i bandyci próbują wyłudzić pieniądze od rodziny w zamian za jego życie i powrót.Czy boi się tylko jego rodzina i on?Nie,bo zaczynają się bać w okolicy wszyscy właściciele kantorów i ich rodziny w obawie o siebie,gdy dotrze do nich taka informacja,wierząc że ich taki sam los może spotkać i zyją w lęku, długotrwały lęk jest niszczący dla każdej jednostki.Według mnie zostaje zastraszona określona grupa społeczna-właściciele kantorów i ich najbliżsi.Ale to tylko moje dywagacje...


Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-07-12 15:42:26

Marek, dochodzi do włamania do piwnicy jakiegoś jednego bloku na osiedlu. Okradziono kilka piwnic ale zaczynają się bać wszyscy mieszkańcy osiedla. To też terroryzm ? Bo tak wynikałoby z Twoich słów.

Jest pewna mała różnica między terrorem kryminalnym a terroryzmem.

Terror jest efektem sposobu działania.
Terroryzm jest, opartą na przemocy, filozofią działania, dla osiągnięcia zamierzonego celu.

W terroryzmie celem użycia siły jest zastraszenie i uzyskanie oczekiwanych korzyści.
Natomiast w terrorze celem są korzyści, a zastraszenie występuje niejako przy okazji.

Marek, w przykładzie, który podałeś celem było obrobienie kantoru, a nie zastraszenie pozostałych właścicieli kantorów. Strach pozostałych nie był celem napadu, a jedynie skutkiem "ubocznym".



Puchatek83,
"Chodziło mi o gotowe materiały".

Ależ tam leżą gotowe materiały dwuskładnikowe. I to niekiedy na jednej półce obok siebie. Nie potrzeba wiedzy o proporcjach, zabaw w "młodego chemika" itp. wystarczy odkręcić korek i przewrócić.

"Grupy przestępcze też podlegają pod podaną definicje."
O ile zajmują się również terroryzmem, a nie tylko terrorem kryminalnym.

"Poza tym Pan jako osoba wywodząca się, że służb, posługuję się innym językiem niż ja cywil."

Nie mam nic wspólnego ze służbami, poza tym, że od czasu do czasu szkolę ich przedstawicieli.

"Nikt nie lubi kontroli."

I tu leży cały problem. Brak kontroli i koordynacji jest powodem burdelu, co widać, słychać i czuć.

"opinii uzyskanych z różnego typu informacji, typu Internet, gazety itd."

Czyli nie poddałeś tego analizie tylko sugerujesz się tym co ktoś powiedział lub napisał. Pamiętasz wybuch w "okrąglaku" Banku PKO w Warszawie w 1979 r. ?

Oficjalna wersja mówi o wybuchu gazu. Natomiast zdania specjalistów są bardzo podzielone. Zwłaszcza, że do obiektu nie był doprowadzony gaz.

W prasie czytasz to co chcą, żebyś przeczytał i starają się ukierunkować tok Twojego myślenia.

Polecam zasady prowadzenia białego wywiadu.

"wnaszym społeczeństwie istnieje przekonanie, że taki atak jest mało prawdopodobny."

To teraz popatrz na zeszłoroczne zamachy w Indiach. Czy dla normalnego człowieka to jest kraj, który moze być celem ataków ?

Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2009-07-13 10:13:38

"Czyli nie poddałeś tego analizie tylko sugerujesz się tym co ktoś powiedział lub napisał."

Błędny wniosek.
Napisałem, że na podstawie swoich prywatnych przemyśleń, czyli tez analizy posiadanych informacji. Staram się, sie przesiewać informację, które do mnie docierają i wyciągać swoje własne wnioski. Staram się "nie iść za stadem".

"Nie mam nic wspólnego ze służbami, poza tym, że od czasu do czasu szkolę ich przedstawicieli. "

Co dla mnie jako osoby w ogóle niezwiązanej z jakimikolwiek służbami sprawia, ze jest Pan u mnie w "szufladzie" służby. Nie ważne czy specjalne, czy wojsko lub Policja, czy tylko szkolenie. Wywodzi się pan z pewnego środowiska i to mi starcza, aby pana w to środowisko zaszufladkować.

"Czyli nie poddałeś tego analizie tylko sugerujesz się tym co ktoś powiedział lub napisał. Pamiętasz wybuch w "okrąglaku" Banku PKO w Warszawie w 1979 r. ? "

Nie było mnie jeszcze w planach.

"W prasie czytasz to co chcą, żebyś przeczytał i starają się ukierunkować tok Twojego myślenia. "

Dlatego staram się sie przesiewać to, co otrzymuje i wyciągać z tego swoje wnioski.

"To teraz popatrz na zeszłoroczne zamachy w Indiach. Czy dla normalnego człowieka to jest kraj, który moze być celem ataków ? "

Dla mnie tak i to bardzo dużym. Czyli normalnego obywatela interesującego się światem.
Wystarczy zastanowić się nad sytuacją w Indiach.
Trochę historii i przemyśleń.
Kraj po kolonialny, rozpadł się na dwa kraje. Pakistan, Indie. Spór pomiędzy nimi o Kaszmir. Duża odrębność kulturowa. Jak i religijna. Duża ilość biednych ludzi.
Jak dla mnie idealne miejsce na tworzenie komórek i rekrutacje terrorystów.
Poza tym jest to kraj gdzie często dochodzi do zamachów.

Skoro Indie tak, to tym bardziej Polska. Przecież zaangazowana militarnie w Iraku, w Afganistanie, w Afryce. Uderzenie w nią odpowiednio nagłosni sprawę i da do myslenia pozostałym członkom zarówno UE jak i NATO. A dlaczego w nią ? Bo jest jednym z najsłabszych ogniw.