Szacuny
0
Napisanych postów
16
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108
Jakie macie najlepsze wyniki w skoku w dal?
Napiszcie gdzie, ile lat temu, czy trenujecie.
Ja skoczyłem nie dawno 5.50 w dal na zawodach powiatowych.
Zająłem 3 miejsce, a osoby przede mną miały trenerów. ;/
Dodam jeszcze, że jak dotąd praktycznie nie skakałem i w ogóle nie trenowałem.
W taki razie nie jest to raczej zły wynik.
Mam 183cm wzrostu, ważę 66kg, przy okazji, czy warto zwiększyć swoją masę do skoku w dal? :)
Z góry dziękuję, pochwalcie się swoimi wynikami. :)
Szacuny
12
Napisanych postów
373
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12948
5.84 też nie trenuję i jestem w tym wieku co Ty. Kupiłem sobie książkę http://www.ksiazki-awf.pl/product_info.php/products_id/379 na prawdę polecam, wszystkiego się dowiesz co i jak i bardzo dużo ciekawostek. Na wojewódzkich byłem 5, lecz do najlepszej trójki brakowało mi z 30-50 cm. Pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
272
Ja mam 12 lat i mój rekord 5.07 . Mam 165cm wzrostu. Mój kolega z klasy jest troche wyższy ode mnie i jego rekord to 5.32 . Ja jestem bez treningu i bez trenera
Szacuny
12
Napisanych postów
373
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12948
Pray4love od 2 tygodni, gdy dostałem się na wojewódzkie staram się chodzić na zajęcia lekkoatletyki 3 razy w tygodniu. Polecam tą książkę na prawde! Wszystko tam masz bieg, odbicie, lot itp treningi co chcesz... nauka techniki itd.
gruszox - Ładnie, lecz pamiętaj, że w tym wieku wynik się liczy od wybicia, a nie od deski.
Zmieniony przez - and1ozi w dniu 2009-06-09 20:00:25
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108
hmm... akurat z trafianiem wybicia problemu nie miałem :)
a życiówka co ciekawe z gorszej nogi ;0
a powód prosty, nieumiejętność prawidłowego odmierzenia rozbiegu. xD
Szacuny
12
Napisanych postów
373
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12948
Spoko, ale np wiesz, że przed ostatni krok jest wydłużony, wtedy masz mocniejsze wybicie. Przy wybiciu najpierw stawia się piętę, a potem resztę stopy co daje dłuższy skok. Wszystko jest napisane w tamtej książce. "nieumiejętność prawidłowego odmierzenia rozbiegu" nawet gdy odmierzysz, to i tak nigdy nie pobiegniesz tak samo. trenerzy przeważnie bez wiedzy zawodników przesuwają im rozbieg, żeby trafili. możesz tylko orientacyjnie odmierzyć. Powiedz ile na 100m biegasz, to Ci powiem ile powinieneś mieć kroków przy rozbiegu.