WEC 41: Brown vs Faber 2 - wyniki

Wyniki:

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza wagi piórkowej WEC
145 lbs.: Mike Brown pok. Urijah Fabera przez jednogłośną decyzję, 2 x 49-46; 47-46

Główna karta:

145 lbs.: Jose Aldo pok. Cuba Swanson przez TKO (latające kolano i uderzenia w parterze), 0:08 runda 1
155 lbs.: Donald Cerrone pok. Jamesa Krause przez poddanie (duszenie zza pleców), 4:38 runda 1
145 lbs.: Josh Grispi pok. Jensa Pulvera przez poddanie (gilotyna), 0:33 runda 1

Pozostałe:

145 lbs.: Manny Gamburyan pok. Jona Franchi przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27
135 lbs.: Rafael Rebello pok. Kyle’a Dietza przez poddanie (duszenie zza pleców), 2:55 runda 1
155 lbs.: Anthony Pettis pok. Mike’a Campbella przez poddanie (trójkąt), 1:49 runda 1
135 lbs.: Antonio Banuelos pok. Scotta Jorgensena przez niejednogłośną decyzję, 2 x 29-28; 28-29
135 lbs.: Frank Gomez pok. Noah Thomasa przez poddania (trójkąt rękami), 3:12 runda 2
135 lbs.: Seth Dikun pok. Rolando Pereza przez poddanie (latający trójkąt), 2:30 runda 1

Gala roku!

Nie znam żadnego z tych zawodników...
Nie, nie.. chwileczke.. Mike Brown to chyba brat Wesa Browna z MU

Tak to jest, jak się ogląda tylko walki cięższych zawodników A tymczasem Brown i Faber to najlepsi zawodnicy w historii w kategorii do 145. A nazwisko Jens Pulver też Ci nic nie mówi?

Jestem niewinny!.
Sprawdziłem Pulvera i walczył nawet (przgrywając) z moim ulubionym zawodnikiem wagi lekkiej - Takanori Gomi, jeszcze za dobrych czasów kiedy istniał Pride . Wlaczył też z BJ Pennem.

Wycofuje swoje wcześniejsze stwierdzenie

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2009-06-09 13:01:40

Pulver był pierwszym w historii mistrzem wagi lekkiej w UFC, który to tytuł wywalczył wygrywając z Caolem Uno, a z Pennem nie tylko walczył, ale nawet wygrał.

Gorąco polecam całą galę, nawet jak nazwiska nieznane, to widowisko jest pierwsza klasa.

Faber doznał kontuzji prawej ręki w pierwszej rundzie i złamał kość kciuka lewej w czwartej rundzie. Pewnie za jakieś dwie obrony Browna będzie Faber - Brown III

Dzięki za info, zastanawiało mnie właśnie czy Faber uszkodził prawą rękę czy obie. Wykazał się niesamowitą wolą walki i bardzo mi zaimponował tym, że przewalczył ta walkę do końca, uderzając później praktycznie tylko łokciami i nogami. Jak nie lubię takich seriali, tak na Brown vs Faber 3 czekam z niecierpliwością.