Jak np. robię klatkę i mam tak :
Wyciskanie na płaskim 12/10/10/10
Wyciskanie leżąc głową w dół 10/10/10/10
Butterfly na maszynie coś ala rozpiętki 10/10/10/10
to robię zawsze tak , że wpierw 12 powtórzeń wic. na płaskim później 10 powtórzeń głową w dół i później 10 powtórzeń butterfly , i tak robię 1 serię każdego ćwiczenia na raz i tak w kółko ale jeszcze po tym mam tam ok. 3 ćwiczeń na triceps to jest tak że robie po jednej seri z każdego ćwiczenia na klate, ćwiczenie po ćwiczeniu później po klatce odrazu triceps i się wracam. Takie kółko. I to jest dobre ?? O ile ktoś zrozumiał oco mi chodzi. Bo słyszałem że niektórzy robią tak że :
Wyciskanie na płaskim 12/10/10/10
Wyciskanie leżąc głową w dół 10/10/10/10
Butterfly na maszynie coś ala rozpiętki 10/10/10/10
To robią te 4 serie od razu pierwszego ćwiczenia ale z przerwami, później wszystkie serie kolejnego ćwiczenia. Tak będzie lepiej czy tak jak ja robię ?? Czy też może robić tak że wpierw robie po mojemu klatke samą a jak ją skończe to tak samo trica ? Jak ktoś zrozumiał to proszę o odpowiedź... sorry że tak napisałem ale sam nie wiem jak to napisać ;]