SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Karate kyokushin

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 27717

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
hmm coraz to bardziej ciekawe co mowisz:)
widze ze jestes bardziej zaangazowany w sprawe niz myslalem
i nie stoisz na uboczu lecz po drugiej stronie barykady

myslisz ze cos zwojujesz? ze sihan bedzie chcial z Toba rozmawiac?tylko dlatego ze chcesz? powodzenia - ja na jego miejscu powiedzialbym zeby s nie zawracal mi glowy
ach ci dziennikarze! gorsi od Don Kichota!

Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-18 20:27:34

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 263
Młody człowieku...zjadasz swój własny ogon...czy jesteś członkiem PiS u ? Masz problemy z logicznym myśleniem :( niestety...To czyni bezsensownym polemikę z Twoją osoba...po prostu, gdzieś na jakimś etapie rozwoju płodu doznałeś trwałego uszkodzenia logicznego myślenia! Nie jestem dziennikarzem, jestem PRODUCENTEM FILMOWYM - poszukaj w WIKIPEDI, co to oznacza !
Po prostu masz problemy z myśleniem, więc nie broń PANA DREWNIAKA, bo to mu uwłacza, że w KK są osoby z takimi problemami w opanowaniu myślenia :(

To straszne, że prowadzisz polemikę...a jeszcze gorsze jest to, że ja miałem nadzieję, że to wynika z Twojej DOBROCI W SERCU...a nie jak się okazało z upośledzenia procesów myślowych...

Nabrałeś mnie...jesteś figlarzem :) 1 : 0 dla Ciebie- nabrałeś mnie :)

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
mnie polityka wogole nie obchodzi - czemu mam dawac poklask zlodziejom? pasozytom?
:):) nawiazujac do plityki chcesz wzbudzic niechec ludzi i przeniesc ja na mnie :):) sprytne

"PRODUCENTEM FILMOWYM"
czyli krecisz filmy? fakt roznica - dziennikarz stara sie odnalezc prawde
Ty bedziesz staral sie nakrecic dobry film - najlepeij sensacyjny :) nie bedziesz patrzyl na scenariusz czy jest zgodny z prawda - tu obetnesz tam dodasz - dla akcji :)

a i fajnie konczyzs rozmowe:):) przypomina to dzialanie V kolumny

"To czyni bezsensownym polemikę z Twoją osoba"
zdziwilbys sie jakie przegrane z zalozenia bitwy wygrawalem walczac jezykiem:)
powinienem zostac prawnikiem:):) pominalem sie z powolaniem:)
ciesze sie ze to zrozumiales:)

"..upośledzenia procesów myślowych"
hehehe:):) smieszne nawet:)

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 263
Masz rację pominąłeś się z powołaniem :)
Ale bleblanie i aforyzmy, złote myśli, to nie zawód adwokacki :)

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 263
Podejrzewałem, że masz problemy z logiką i wiedzą - ale dzięki Twoim wypowiedziom już tego nie podejrzewam :) teraz rozwiałeś moje podejrzenia - teraz mam pewność :)

Filmy kręci operator filmowy i reżyser :)ja jako producent finansuję filmy :) i na nich zarabiam :) Sięgnij jednak do wikipedii :)

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 263
Cytując Ciebie :"zdziwilbys sie jakie przegrane z zalozenia bitwy wygrawalem walczac jezykiem:)"

Orad 2 - nie jest to Forum walki językiem :) od tego jest FORUM erotyczne :)
A może Orad to skrót od czegoś innego :) ?

Zmieniony przez - bhedaa w dniu 2009-05-18 21:03:03

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1364 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 28612
czytam te wasze sprzeczki od paru stron heh, ale w sumie dobrze czegos sie moze dowiem

aha i czekam z niecierpliwoscia inf. na temat Twojego spotkania z Panem Drewniakiem

pozdrawiam serdecznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 263
Ja też pozdrawiam Bialymis :)
To nie miała być sprzeczka ale polemika...niestety ORAD 2 nie rozróżnia argumentów od alimentów, logiki od muzyki, adwokatury od politury, etyka od fasola łyka, dziennikarstwa od szukania prawdy.
Dla niego świat to sieć spisków...służb tajnych, dziennikarzy - a w głowie mu się nie zajarzy, że coś w tym jest, że nawet jeśli HIEN stado się zjawia, to nie dlatego, że mają chęć do zabawy, ale że gdzieś padlina śmierdzi...tego ORAD/L nie rozumie...w swoim pokrętnym spiskami rozumie.
No, cóż ...a o spotkania przebiegu dam znać...

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 263
Dla równowagi i bezstronności wykazania- stanowisko PZK w sprawie zarzutów wobec Pana Drewniaka i organizacji.


Stanowisko:

Autorzy programu „Misja specjalna” (wyemitowanego we wtorek, 9 grudnia br. o 22.25 w TVP1) poświęcili uwagę Polskiemu Związkowi Karate. Nie wiedzieć czemu zajęli się sprawami dawno przebrzmiałymi, jakie ― w wyniku oszczerstw ― wielokrotnie omawiano i poddawano wnikliwym, wielomiesięcznym kontrolom. Weryfikacji tych dokonywały instytucje państwowe, którym trudno przypisywać brak obiektywizmu. Polski Związek Karate został skontrolowany zarówno przez Ministerstwo Sportu jak i organy prokuratorskie oraz skarbowe. Instytucje te w niczym poważniejszych uchybień się nie dopatrzyły. Nikomu też z Zarządu PZK ― jak chcieli tego oszczercy ― nie postawiono zarzutów karnych. Okazało się, że cała ta afera to jedynie wymysł kilku facetów cierpiących na przerost ambicji i niepohamowany głód stanowisk. Szczytem możliwości owej grupy okazało się tworzenie strony internetowej, na jakiej od kilku lat ujadają do woli. Cóż… Teraz mogą pysznić się także faktem, że wystąpili przed kamerami „Misji specjalnej”.
Autorzy „Misji” ― najpewniej pod wpływem lektury witryny karateinfo.pl tworzonej przez występujących w programie niedoszłego prezesa PZK Henryka Maruchę, Stefana Gilińskiego, Piotra Babicza, Rafała Lalika, a także kilku innych „uzdrowicieli” struktur polskiego karate ― ponownie usiłowali rozstrzygać, czy prezes Wacław Antoniak oraz wiceprezes Andrzej Drewniak dokonywali malwersacji finansowych czy też ich nie robili, i czy panowie ci byli agentami Służby Bezpieczeństwa czy też w haniebnym procederze tej organizacji udziału żadnego nie mieli. Oczywiście w trakcie emisji programu nie obeszło się bez opowieści Henryka Maruchy na temat tego, jak to prezes Wacław Antoniak chronił w szeregach naszego związku instruktora-pedofila ― ot co, dawno zgrana płyta, której zdarte i monotonne brzmienie na nikim poważnym wrażenia nie robi. Wydaje się, że im dłużej Henryk Marucha wypowiada swoje zmyślenia, tym bardziej wierzy w swoją prawomyślność.
Przyznam, że patrząc w ekran telewizora odczuwałem zażenowanie i bezgraniczne znudzenie. W końcu ileż można „maglować” ten sam temat, nic do niego odkrywczego nie wnosząc? Warto też wspomnieć, że prezesi Andrzej Drewniak i Wacław Antoniak nie udzieli zgody na wykorzystanie swoich wypowiedzi w programie „Misja specjalna”. Uznali je bowiem za wyrwane z kontekstu (wywiady, które przeprowadzała z nimi red. Małgorzata Cecherz, trwały ― każdy ― blisko dwie i pół godziny, tymczasem do programu zostały z nich przeznaczone trzy-, czterozdaniowe lakoniczne wypowiedzi, niedostatecznie odnoszące się do pytań stawianych przez dziennikarkę).
Z ogólnego obrazu, jaki przedstawiła „Misja specjalna”, wyłonił się wizerunek Polskiego Związku Karate jako struktury mafijnej, nacechowanej niejasnymi układami, której członkowie to bezwolne istoty całkowicie podporządkowane Zarządowi Związku, konkretnie zaś dwóm osobom: Wacławowi Antoniakowi i Andrzejowi Drewniakowi. Skoro telewizja publiczna dokonuje tak karygodnych nadużyć i manipulacji, to należy przestać dziwić się ludziom, którzy nie chcą opłacać abonamentu zasilającego budżet tej instytucji. Po programie „Misji specjalnej” przedstawiającej całkowicie sfałszowany obraz Polskiego Związku Karate trzeba też jeszcze głębiej zwątpić w misyjność naszego państwowego nadawcy.
Rozumiem, że realizatorzy „Misji” cierpią na brak pomysłów i dlatego, zamiast relacjonować rzeczywistość, ukazywać jej rozmaite arcyciekawe aspekty, tworzą fikcję godną najbardziej prymitywnych tabloidów. Nie potrafię jednak pojąć, skąd otrzymują przyzwolenie, by tego rodzaju pseudopublicystykę uprawiać za publiczne pieniądze. Nie żyjemy przecież w przeszłych realiach, w których domorośli reportażyści byli ograniczani ścisłą reglamentacją sprzętu RTV. Dzisiaj w „Media Markt” ― chociażby na raty ― można nabyć kamerę o dowolnych parametrach, biegać z nią po ulicy i z własnej kieszeni finansować swoje „dziennikarskie” zapędy. Efekt tego rodzaju amatorskich poczynań stanie się identyczny z publicystyką, jaką zaserwowali telewidzom autorzy „Misji specjalnej”. Bynajmniej nie piszę tu nic odkrywczego. Audycja ta postrzegana jest jako jedna z tych, które zaniżają poziom i misyjność publicznej TV, zaś skargi na nierzetelność twórców „Misji” kierowane były do Rady Etyki Mediów. Z pewnością Zarząd Polskiego Związku Karate również taką skargę do tej instytucji skieruje. Ponadto prezesi Antoniak i Drewniak rozważają możliwość złożenia pozwu o naruszenie dóbr osobistych.
Trudno odgadnąć, skąd u Henryka Maruchy i jego popleczników bierze się tak wielka, rozciągnięta w latach ― ba, mogąca służyć za kliniczny przykład obsesji ― abominacja wobec Wacława Antoniaka i Andrzeja Drewniaka. W środowisku dalekowschodnich sztuk walki od dawna mówi się głośno, że awersję tę powodują kompleksy „uzdrowicieli”, przegrana Henryka Maruchy w wyborach na stanowisko prezesa PZK, głównie jednak to, że karate ma wejść do rodziny olimpijskiej, w związku z czym wspomniana grupa osób postanowiła szerzej zaistnieć, przejąć w PZK stanowiska, by móc dzięki temu z olimpijskiego statusu karate czerpać zyski.
Warto zauważyć, że ataki na Zarząd PZK czynione są na wiele sposobów. Najpierw Henryk Marucha oraz jego zwolennicy usiłowali wykazać, że kierownictwo związku składa się ze złodziei i malwersantów, którzy PZK traktują niczym prywatny folwark, czerpiąc z niego milionowe zyski. Kontrole organów publicznych nie potwierdziły tych obsesyjnych zarzutów. Następnie więc prezesom Antoniakowi i Drewniakowi usiłowano przypiąć łatki agentów Służby Bezpieczeństwa ― rzecz o tyle komiczna, że to właśnie ta dwójka działaczy uwolniła w latach 80. struktury PZK od wpływów politycznych ówczesnego systemu; obaj też wspierali ludzi „Solidarności”, co oficjalnie potwierdził na ostatnim Walnym Zebraniu ks. kanonik Stanisław Sikorski, jeden z zasłużonych członków solidarnościowego podziemia.
Skoro wszystkie zarzuty okazały się chybione, osoby pragnące uchodzić za reformatorów polskiego karate zmuszone zostały do obrania nowej taktyki. Od dłuższego czasu starają się dowieść, że, jeśli ich zarzuty prokuratura uznała za wyssane z palca, to uczyniła tak tylko dlatego, że prezesi Antoniak i Drewniak posiadają z prokuratorami szemrane układy. I dalej: jeśli obserwator z ramienia Ministerstwa Sportu w pełni zaakceptował demokratyczny przebieg ostatniego Walnego Zebrania PZK (zrobił to, jak wielu zapewne pamięta, życząc Zarządowi i wszystkim Delegatom dalszych sukcesów sportowych i organizacyjnych), to postąpił tak wyłącznie dlatego, ponieważ ministerialni urzędnicy ― nie zważając na ustawę o sporcie kwalifikowanym ― działają ściśle pod dyktando obu prezesów-malwersantów. Cóż… Proponuję, by „uzdrowiciele”, wspólnie z autorami „Misji specjalnej”, z podobnie żelazną logiką wykazali inne jeszcze nadużycie. Ujawniając je opinii publicznej, zapewne ostatecznie pogrążą obecne kierownictwo PZK.
Otóż polscy karatecy od wielu lat sięgają po trofea na najwyższych rangą imprezach międzynarodowych. Sukcesy te ― o czym informuję twórców „Misji specjalnej”, Henryka Maruchę i pozostałych „uzdrowicieli” ― wynikają wyłącznie z tego, że działacze Polskiego Związku Karate w ścisłej współpracy z trenerami kadry narodowej, trzymają „w kieszeni” władze wszystkich światowych organizacji karate. Notabene opłacają je milionowymi kwotami, jakie zdefraudowali. Wtajemniczeni wiedzą też, że prezesi Antoniak i Drewniak grożą śmiercią arbitrom, którzy wydają werdykty podczas mistrzostw Europy bądź świata. Wyma****ą im przed oczami samurajskimi mieczami albo wywijają nunchaku, wydając przy tym groźne, wypływające z przepony pomruki. Dzięki temu ― bez względu na to, czy zawody rozgrywane są w USA, Japonii czy też na kontynencie afrykańskim ― sterują przerażonymi sędziami i narzucają im swoją wolę. W tak haniebny oto sposób zapewniają puchary i medale reprezentantom barw biało-czerwonych, którzy triumfują na wszystkich kontynentach.
Sądzę, że powyższy opis przyczyny ogromnych sukcesów zawodników PZK pod kierownictwem obecnego Zarządu jest prosty, wysoce medialny, a przy tym prawdziwie godny przenikliwości dziennikarskiej twórców „Misji specjalnej”.

Wojciech Szczawiński
Rzecznik PZK


Mój komentarz:
Wierzę, że sprawy finansowe, organizacyjne nie były sprzeczne z prawem, ale mam wątpliwości czy zgodne z etyką i przekonaniem wielu trenujących KK oraz środowiska SW, bo wielokrotnie samemu dostawałem inne informacje o strukturach KK, niż te, które zmuszony był w 2009 roku objawić PAN DREWNIAK! Nie uważam, że działał KRYMINALNIE, ale uważam, że to mogły być działania NIEETYCZNE...
I proszę zauważyć, OD CZASU wydania tego oświadczenia minęło ponad 5.miesięcy...czy ruszył proces o zniesławienie PZK ? Czy w tym czasie nie zarejestrowano nowej organizacji z A.Drewniakiem ?

Czyli nie było nic prawdziwego w Programie, ale jednocześnie nastąpiły zmiany - a co z procesem sądowym? Takie właśnie działania RODZĄ MOJE PODEJRZENIA - i jestem za tym, aby PAN DREWNIAK się z nich oczyścił! I jeśli okaże się, że jest CZYSTY, to z chęcią będę głosił to wszem i wszędzie.
Bo to jest OBIEKTYWIZM! A do tego czasu nie jestem w stanie uwierzyć, że HIENY z MISJI SPECJALNEJ poszły na łowy nie czując prawdziwej PADLINY. Mogły jej ciężar gatunkowy wyolbrzymić ( telewizja to lubi - to spece od soco- i medio- techniki), ale na dzień dzisiejszy nie wierzę, że ruszyły tropem pachnących kwiatów ETYKI :)
Hieny nie ganiają za takimi zapachami.

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
"Filmy kręci operator filmowy i reżyser :)ja jako producent finansuję filmy :) i na nich zarabiam :) "
wlasnie :):) czekalaem ze to powiesz - aby zarobic trzeba sprzedac - aby sprzedac musi ktos to kupic, a nikt nie kupi czegos co nie wzbudzi zaciekawienia gawiedzi
"prawda" sie nie sprzedaje ale juz "PRAWDA" tak:)
widze ze sie sie szykuje dokument, film(??) o TSUNAMI i KK - chcesz to wrzucic do jednego worka?


"Orad 2 - nie jest to Forum walki językiem :) od tego jest FORUM erotyczne :) "
musze wierzyc Tobie na slowo Ty w tym przypadku wiesz lepiej

"ORAD 2 nie rozróżnia argumentów od alimentów, logiki od muzyki, adwokatury od politury, etyka od fasola łyka, dziennikarstwa od szukania prawdy. "
podpisuje sie pod tym - tak jak argumenty nie maja nic wspolnego z alimentami, logika z muzyka, adwokatura z politura, etylka z fasola i lyzka
tak i
dziennikarstwo nie ma nic wspolnego z szukaniem prawdy
a filmy z przedstawianiem jej!


NIEETYCZNE??
to i tsuki jest nieetyczne - ale jakze skuteczne :):)

"OD CZASU wydania tego oświadczenia minęło ponad 5.miesięcy...czy ruszył proces o zniesławienie PZK" - juz pislaem ze ja bym wytoczyl taki proces - ale z drugiej strony nic by nie dalo (juz o tytm pisalem - a adwokaci sa drodzy!)- tak na spokojnie uwazam w sumie gorsze jest dla MIsji Specjalnej milczenie i cisza w temacie - tzn. rzucenie kamyka do sadzawki nie obudzilo zadnego potwora jak to sobie zyczyli! - cisza i zapomnienie - nie tego zyczyl by tworca swego dziela (w tym wypadku reportazu o KK) :)

"Czyli nie było nic prawdziwego w Programie, ale jednocześnie nastąpiły zmiany"
i uwazam ze dobrze - sihan robi to jak wtrawny strateg - nieznacznie zmienil szyki zwarl je dostosowal sposob obrony do ataku:) - jest znacznie lepszy niz myslalem:)
czeka zamiast atakowac:) nie daje sie poniesc emocjom
wlasnie takich rzeczy nalezy sie uczyc!
pomyslce co budzi sie w glowie przeciwnika:):) moze reakcja natapi dzis a moze jutro? a moze za rok? a moze sihan czeka na odpowiedni moment? nie wiem jak ja bym zniusl takie zycie w poczuciu winy i z wizja ciaglego procesu:), ze to dla nich jest najlepsza kara??

"A do tego czasu nie jestem w stanie uwierzyć, że HIENY z MISJI SPECJALNEJ poszły na łowy nie czując prawdziwej PADLINY"
ja hieny sa glodne lub rozuchwalone to tez popelniaja bledy:) i nawet bawola zaatakuja:) a pozniej liza rany

polecasz wikipedie a sam jej nie uzywasz

cytat z http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiena_cętkowana 
"Hieny cętkowane żywią się nie tylko padliną, ale także aktywnie polują na antylopy, zebry i inne średniej wielkości zwierzęta, a czasami na młode żyrafy, słonie (!!) i nosorożce (!!). Potrafi wyczuć pożywienie z odległości wielu kilometrów. Hiena zjada wszystko co się da strawić. Ma bardzo silne szczęki zdolne skruszyć kość słonia."

takie sa hieny - kto lekcewazy hieny nie dozywa nastepnego poranka




Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-19 09:22:16

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Power

Następny temat

Przygotowania do SW

WHEY premium