garda w realu

jak powinno trzymac sie garde w realnej walce (nie w rekawicach) ? chodzi mi o to czy zacisniete piesci czy ta kjakbysmy mieli pilke tenisowa w reku? czy jak??? kumpel mnie okladal w rekawicach a ja mialem rece "gle" - zacisniete piesci nie sa chyba dobre..
moze ktos z Was sie wypowiedziec an ten temat?

Gdy cierpisz - wiesz, że żyjesz.

Wszystko zalezy od tego co trenujesz. Jak trenujesz judo i dazysz do zwarcia lepiiej miec otwarte dlonie (latwiej sie chwyta). Jak cwiczysz boks to piesci zaciskasz. A tak w ogole to na zacisniete piesci trudniej wyciaga sie dzwignie (jezeli ktos bedzie probowal dzwigniowac w stojce).

Pozdrawiam

no to trzymaj nie zacisniete

A jeśli ktoś jest szybki i złapie nas za palce, jeśli nie będziemy robić piąstek? Trudniej chyba pięść uszkodzić, nieprawdaż?

Arek

jeżeli trenujesz sport uderzany (a tak wynika z twojego postu) to pięści mają być zaciśnięte - koniec dyskusji

Pawelek

Zaden koniec dyskusji
Zarowno trzymanie piesci zacisnietych i rozluzionych ma wady i zalety.
Jesli piesc jest zacisnieta to jest mniej podatna na przypadkowe uszkodzenie, ale za to powoduje to napiecie miesni, przez co rece traca nieco dynamike i sile ciosu. Za to jesli dlonie sa rozluznione, to jest dokladnie odwrotnie. Mozesz tez trzymac w ogole niemal otwarte dlonie, co daje wieksza pewnosc przy blokach i zbiciach, ale znacznie latwiej o kontuzje palcow.
Wydaje mi sie, ze najlepszym rozwiazaniem jest trzymanie piesci na wpol zacisnietej i "dociskanie" jej w momencie uderzenia, to znaczy tuz przed kontaktem z celem (wyprowadzamy uderzenie jeszcze z niezacisnieta piescia!). Tego trzeba sie nauczyc, niestety. Zalety sa takie, ze nie ma sie nadmiernie napietych miesni rak, oraz jest rownie latwo dlon otworzyc (np. do zbicia) jak i latwo piesc zamknac do uderzenia.
Poza tym nawet w walkach uderzanych istnieje cos takiego jak klinch, czego nie da sie za bardzo zrealizowac zacisnietymi piesciami

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

Klincz Eastwood?

Tak, racja. Właściwie, jak ktoś nas okłada pięściami to nie ma co się zastanawiać, chronimy co trzeba używając całych rąk. Może się ktoś zmęczy i przestanie? A może my się zdenerwujemy i wyczuwając akcję odpowiemy.


Pan Kleks załatwił wszystkich laserem właśnie, trzeba powiedzieć "Idzia bidzia min, sua hua wej sua tin" No i po sprawie. Sjan Sjan Osjan Hua!!!

Arek

NO to tak, jak maż otwarte pięści, to możesz wykonywać zbitki, chwycić, żucić itp, ale jak przechodzisz do ataku pięści zawsze muszą pyć zaciśnięte, np. obrona- otwarte ręce, przechodzisz do kontry zamknięte ręce.

Wszystko to sprawa wyboru.
Wróciłem z obozu zimowego KK, gdzie zdałem na 10 KYU Mój następny cel, zdać na 9

Wiecie nie wiem jak to jest, bo mamy z kumplami taki talk-show "W Tube mimowszystko" i sie strzelami pięściami po mordach, i jakoś zdarza mi się że uderzam z półzaciśniętej pięści przez co bół u kumpla powinien byc mniejszy jednak oni coś inaczej to odbierają...

[BTN CREW]

a duzo sobie wtedy w tube dajecie ?

jak trzeba to dużo,a co chcesz do tuby?

[BTN CREW]

hehe nie no na dzis mi starczy i tak jestem juz za rozmowny