Mam troche dziwne pytanie, ale musze je zadac.
Mianowicie w zeszłe wakacje kiedy ćwiczyłem na siłowni- cwiczylem bez zadnej diety - bylem typowym poczatkujacym zapatrzonym w szwagra 2mx2m.
Ale nie o tym chcialem, mianowicie w tym okresie jadłem Excelent protein 80 firmy NUTREND(78g białka 8 g węgli).
Problem polegał na tym iz chodziłem do kibla 4-5 razy dziennie i wierzcie mi, nie była to normalna kupa. Po pewnym czasie stosowania odstawiłem to bo po prostu juz nie moglem wytrzymac.
Niedawno chcialem sprobowac na nowo - myslalem ze wtedy brałem za duze dawki i organizm sie nie przystosowywał. Wzialem chyba dosłownie 10 lub mniej gram magicznego proszku wymieszałem z mlekiem i PUF! efekt był taki ze po 3 godzinach przeczyscilo mnie i to srogo...
No i moje pytanie teraz: Czy to cos nie tak z odzyweczką (w co naprawde trudno mi uwierzyc)
Czy poprostu moj organizm nie przyswaja tego białka.
Dodam iz po tym, stosowałem Magnum 8000(77g wegli, 13g białka) i na to moj organizm tak nie reagował. Wszystko było i jest ok.
Prosiłbym o wytlumaczenie mi tejze sytuacji.
pozdrawiam.
Deca ryje kubeł, że aż miło
tak tak kochanie, to na otyłość.