SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PZLA - problemy

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 9951

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
I POSIEDZENIE ZARZĄDU PZLA

W środę w Klubie Olimpijczyka w gościnnej siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego odbyło się pierwsze posiedzenie Zarządu wybranego 11 stycznia br. w Spale.

Wybrano Prezydium Zarządu, w skład którego weszli:
- Jerzy Skucha, prezes PZLA
- Sebastian Chmara, wiceprezes ds. promocji i marketingu
- Krzysztof Wolsztyński, wiceprezes ds. organizacji i finansów
- Paweł Bartnik, wiceprezes ds. współpracy z władzami lokalnymi
- Jarosław Wałęsa, wiceprezes ds. zewnętrznego wizerunku PZLA
- Janusz Rozum, wiceprezes ds. techniczno-sportowych

Prezydium zostanie uzupełnione przez sekretarza generalnego, którego wybór nastąpi w drodze konkursu.
Również konkurs wyłoni szefa szkolenia i rzecznika prasowego.

Na pierwszym posiedzeniu podjęto decyzje ws. powołania większości komisji i ich przewodniczących. M.in. pełnomocnikiem Zarządu ds. kontaktów międzynarodowych (w tym z IAAF i EA) mianowano Roberta Korzeniowskiego, a przewodniczącym Rady Zawodniczej – Marka Plawgę.

Po posiedzeniu Zarządu w Klubie Olimpijczyka odbyła się konferencja prasowa.

Pełniejszą informację nt. posiedzenia Zarządu zamieścimy na naszej stronie w dniu jutrzejszym (w piątek).

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
W dniu 22 stycznia 2009 r. odbyło się inauguracyjne posiedzenie Zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki



Zarząd podjął następujące uchwały i decyzje:



1. Ukonstytuowało się Prezydium Zarządu w następującym składzie:

- prezes Jerzy Skucha

- v-ce prezes ds. promocji i marketingu Sebastian Chmara

- v-ce prezes ds. organizacyjno – finansowych Krzysztof Wolsztyński

- v-ce prezes ds. techniczno – sportowych Janusz Rozum

- v-ce prezes ds. współpracy z władzami lokalnymi Paweł Bartnik

- v-ce prezes ds. zewnętrznego wizerunku Związku Jarosław Wałęsa

- sekretarz generalny – zostanie wybrany w drodze konkursu



2. Zatwierdzono Regulamin Zarządu i Regulamin Obrad Zarządu.

3. Powołano następujące komisje, rady i pełnomocników:

- Pełnomocnik ds. kontaktów z EAA i IAAF – Robert Korzeniowski

- Rada Prezesów – organizacja Tadeusz Pietrewicz

- Rada Sponsorów – organizacja Jacek Kazimierski

- CRT – przewodniczący Tadeusz Makaruk

- CKS – przewodniczący Janusz Krynicki

- Komisja Wyróżnień, Dyscypliny i Walki z Dopingiem –

- Komisja ds. Obiektów i Sprzętu (nazwa i zakres działania do sprecyzowania)

- Komisja Sportowo – Techniczna – Janusz Rozum

- Komisja Młodzieżowa – Stanisław Szudrowicz

- Komisja Zawodnicza – Marek Plawgo

- Komisja Promocji i Marketingu –

- Komisja Statystyczna –

- Komisja ds. Rozwoju Lekkiej Atletyki – Paweł Bartnik

- Pełnomocnik ds. Ligi – Paweł Januszewski

- Komisja Biegów przełajowych, ulicznych, górskich i chodu sportowego – Edward Stawiarz.

4. Sprawy różne:

- Zarząd wyrazi zgodę na zatrudnienie rzecznika prasowego

- Postanowiono ogłosić konkurs na stanowisko kierownika szkolenia (dyrektora sportowego) Związku, do czasu objęcia stanowiska przez nowego dyrektora sportowego obowiązki kierownika szkolenia pełnić będzie Jacek Zamecznik.

- Postanowiono opracować strategię budowy obiektów LA

- Postanowiono odstąpić od udokumentowania zdolności do uprawiania sportu na tzw. „karcie sztywnej” w chwili jej rejestracji. (w związku z tym, że karta zgłoszenia jest jednocześnie wnioskiem o wydanie licencji zawodniczej, w przypadku braku na tej karcie podpisu i pieczęci lekarza o braku przeciwwskazań do uprawiania lekkiej atletyki, zgodnie z Art.29 ust.2 p1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o sporcie kwalifikowanym przy występowaniu o wydanie licencji należy dołączyć odpowiednie zaświadczenie wydane przez lekarza uprawnionego do orzecznictwa sportowo-lekarskiego).

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Polski Związek Lekkiej Atletyki musi oddać Ministerstwu Sportu aż 1,8 mln zł. Jak wynika z kontroli urzędników ministra sportu, pieniądze były wydawane w niedozwolony sposób - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
- Nie było fałszowania faktur czy tego typu oszustw. Związek po prostu wydawał pieniądze na rzeczy, na które nie miał prawa wydawać - powiedział minister sportu, Mirosław Drzewiecki.

Kontrola dotyczyła roku 2007. Prezesem PZLA była wówczas Irena Szewińska. Pracę za nieprawidłowości straciła już wcześniej sekretarz generalny związku, główna księgowa oraz szef marketingu. Prezes Szewińska odeszła dopiero po wyborach.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Drodzy Zawodnicy, Trenerzy, Działacze i Przyjaciele Lekkiej Atletyki

Polski Związek Lekkiej Atletyki obchodzi w tym roku swoje 90-lecie. Powstał 11 października 1919 roku w Krakowie (w 1922 roku przeniesiony do Warszawy), jest najstarszym stowarzyszeniem sportowym w naszym kraju (starszym nawet o... dzień od PKOl). Mam przyjemność poinformować, że władze PZLA zamierzają uczcić tę rocznicę w sposób godny czołowej dyscypliny sportowej w Polsce i jednocześnie na świecie.

W sezonie 2009 czekają nas zatem nie tylko wielkie imprezy międzynarodowe – Halowe Mistrzostwa Europy, Drużynowe Mistrzostwa Europy i Mistrzostwa Świata na otwartym stadionie, polskie mityngi zyskujące coraz wyższą rangę – Memoriał Kusocińskiego, Europejski Festiwal Lekkoatletyczny czy Pedros Cup oraz czempionaty w kategoriach juniorskich i młodzieżowych.

W dobie napiętej sytuacji gospodarczej, która daje się we znaki rownież – a może przede wszystkim – sportowi, w związku z jubileuszem, PZLA nie planuje rzecz jasna przedsięwzięć, wymagających wielkich nakładów finansowych. Wolę je przeznaczyć na przygotowania zawodników do najważniejszych imprez i szkolenie następców dzisiejszych gwiazd.

Z okazji tej doniosłej rocznicy mam zaszczyt wyrazić podziękowania i uhonorować tych, którzy przez 90 lat szczególnie przyczynili się do rozwoju, a także popularyzacji polskiej lekkoatletyki w kraju i zagranicą (zawodników, trenerów, sędziów, działaczy). Władze PZLA zaplanowały uroczystości obchodów jubileuszu. Ich kulminacja nastąpi w październiku. Gorąco wierzę, że będzie to jednocześnie okazja do świętowania sukcesów naszych zawodników w tegorocznych imprezach, a szczególnie w berlińskich mistrzostwach świata. Jednocześnie zwracam się z prośbą, by wszyscy związani z lekkoatletyką na szczeblu lokalnym również pamiętali o naszej rocznicy i obchodzili ją w sposób godny tak wielkiego wydarzenia.

W imieniu nowych władz PZLA zapraszam sympatyków naszej dyscypliny na stadiony i przed telewizory. Nie bez powodu – z racji swego klasycznego piękna i dostojności - lekkoatletyka nazywana jest Królową Sportu. Dziś szczególnie Królowa potrzebuje Was, tak jak Wy – zazwyczaj rozpoczynając w młodości przygodę ze sportem – potrzebowaliście jej.

Z serdecznymi pozdrowieniami

Jerzy Skucha

Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Polski Związek Lekkiej Atletyki w nawiązaniu do zalecenia Ministra Sportu i Turystyki oraz z zamieszczoną wcześniej na naszej stronie /zakładka Szkolenie/ informacją przypomina:

Każdy zawodnik biorący udział w zgrupowaniu centralnym PZLA krajowym i zagranicznym jest zobowiązany do posiadania książeczki zdrowia z aktualnym potwierdzeniem zdolności do uprawiania lekkiej atletyki.

Za kontrolę aktualności książeczek zdrowia odpowiada kierownik zgrupowania (lub osoba przez niego upoważniona).

Zawodnik bez ważnej książeczki zdrowia nie zostanie przyjęty na zgrupowanie.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Po półtorarocznej przerwie (od jesieni 2007) do pracy w PZLA wraca jeden z najbardziej znanych i cenionych fizjoterapeutów w Polsce, Marek Adamski. 4 kwietnia jedzie na Lanzarote, gdzie zajmie się 400-metrowcami oraz Moniką Pyrek.



Jego kariera zaczęła się od pracy WF-isty w szkole w Gorzowie Wielkopolskim. Sporadycznie, przy ekipie tamtejszych koszykarek, zastępował kolegę Jerzego Buczaka, który jest również terapeutą kadry piłkarzy ręcznych. - Wyjeżdżając na zgrupowania reprzentacji, Jurek prosił mnie o zastąpienie go w koszykówce. I tak to się zaczęło – wspomina Adamski. - Przechodziłem kolejne szkolenia, cztery lata pracowałem w ośrodku przygotowań olimpijskich w Gorzowie z reprezentacją Polski w piłce wodnej.

W 1999 roku pojawił się jako terapeuta w lekkiej atletyce, od razu przy kadrze olimpijskiej. Pracował tu osiem lat. Na pierwszy wyjazd udał się do Formii z grupą sprinterów Tadeusza Osika. Co ciekawe, właśnie z tym szkoleniowcem miał wcześniej do czynienia jako zawodnik. Swego czasu był dobrze zapowiadającym się 400-metrowcem.

Od 1999 roku pan Marek ostro wziął się za doszkalanie w różnych specjalnościach terapeutycznych. Ukończył następujące kursy: terapia manualna, neuromobilizacja, klawiterapia (nakłuwanie ciała metalowymi igłami), akupunktura, terapia energetyczna (nakłuwanie ciała srebrnymi igłami, które przewodzą prąd). - Czuję się pewnie jeśli chodzi o „naprawianie ludzi”, pomaganie sportowcom i osobom, mającym problemy z kręgosłupem – zapewnia Adamski.

Od razu dał się poznać jako znakomity fachowiec i pojawiał się w ekipie medycznej przy okazji wszystkich wyjazdów kadry na międzynarodowe imprezy. - Zacząłem od Halowych Mistrzostw Europy w Gandawie w 2000 roku. Byłem z reprezentacją na igrzyskach w Sydney - dostałem za to nawet Złoty Krzyż Zasługi - i w Atenach. Uczestniczyłem w mistrzostwach świata w Edmonton, Paryżu, Helsinkach, Osace, w mistrzostwach Europy w Monachium i Goeteborgu, w Pucharach Europy oraz w wielu zawodach halowych. Prócz tego oczywiście miałem na koncie liczne zgrupowania – wylicza Marek Adamski.

Problem pojawił się dopiero u progu roku olimpijskiego 2008. - Chodziło o finanse, które były odgórnie ograniczane. Dostałem konkretną propozycję pracy przy koszykarzach Prokomu Sopot. Odszedłem więc od lekkoatletyki jesienią 2007, tuż po mistrzostwach świata w Osace – opowiada nasz terapeuta. Kilka miesięcy wcześniej pracę zmienił też inny specjalista związany z lekkoatletami, Aleksander Bielecki. On wybrał kadrę siatkarek.

Adamski skupił się na pracy z koszykarzami. Cały czas jednak miał kontakt z lekkoatletami. - Przyjeżdżały do mnie m.in. Ania Rogowska i Monika Pyrek – opowiada. W Prokomie pracował od listopada 2007 roku do końca zimy 2009. – Teraz, gdy pojawiła się atrakcyjna propozycja z PZLA, chętnie wrócę do lekkoatletyki. Mam sentyment do tej dyscypliny, nie tylko dlatego, że sam kiedyś ją uprawiałem – zapewnia pan Marek. Ma na myśli fakt, że jego syn – Jakub – również wybrał lekkoatletykę i jest dobrze zapowiadającym się sprinterem. Nota bene, także ćwiczącym w grupie... Tadeusza Osika. - Wracam do lekkotaletyki, ale nie odżegnuję się od koszykówki. Mogę pomagać Prokomowi w przerwie po sezonie lekkoatletycznym – zaznacza Adamski. Jest przygotowany na to, że ze spokojnego trybu pracy znów będzie musiał się przestawić na nieustanne wyjazdy. - To normalne, mój zawód ma trochę z marynarza. Może w poprzednim wcieleniu byłem beduinem, przemierzającym tysiące kilometrów po pustynii... – zastanawia się z uśmiechem. - Lubię jeździć po świecie i tam pracować, ale jednocześnie ciągnie mnie do domu.

Adamski znany jest w środowisku lekkoatletycznym jako wielkiej klasy specjalista, człowiek bezkonfliktowy i sumienny. Sam doskonale zdaje sobie sprawę z ogromu pracy jaka go czeka. - Praca terapeutów polega na tym, że przez niemal 3/4 dnia stoi się przy stole i masuje zawodników. Idąc do koszykówki byłem zszokowany tym, że tam trzeba dużo mniej zaangażowania niż w lekkoatletyce – kontynuuje pan Marek. Wraca do PZLA jako fizjoterapeuta, ale dojdzie mu jeszcze jedna istotna funkcja: przejmie rolę kierownika lekkoatletycznych terapeutów. Ma koordynować pracę specjalistów w tej dziedzinie. - Chciałbym, by przy PZLA powstał team wysokiej klasy fachowców. Idealnie byłoby, gdyby udało się zrobić tak jak w grach zespołowych: na 15 zawodników przypada jeden terapeuta. W lekkiej to jednak bardzo trudne. Czasem obozy w Spale skupiają około 150 sportowców, wliczając w to przedstawicieli klubów, którzy nie mają swoich terapeutów i przychodzą do nas. Trzeba im pomóc. Przed igrzyskami w Atenach przeglądałem niemiecką gazetę Leichtathletik. Na dwóch stronach przedstawiono skład sztabu medycznego tamtejszej federacji: kilkunastu lekarzy, kilkunastu terapeutów i kilkunastu masażystów. To świadczy o tym, ile osób mogłoby kiedyś pracować i w naszej lekkoatletyce. Ograniczają nas jednak koszty i to jest problem. Ale w pszyszłym roku możemy mieć indywidualny tok szkolenia zawodników i być może pojawi się sytuacja, że przy najlepszych lekkoatletach będą powstawały zespoły. Na przykład: 2-3 zawodników w danej specjalności i do nich przypisany trener oraz terapeuta.

Pierwszy wyjazd zagraniczny Adamskiego będzie miał miejsce 4 kwietnia na Lanzarote. Pan Marek ma się tam opiekować ekipą czterystumetrowców Józefa Lisowskiego. Później dojedzie jeszcze Monika Pyrek.

Obecnie z kadrą lekkoatletów stale pracują (lub współpracują) następujący fizjoterapeuci: Kinga Leszczyńska, Szczepan Figat, Aleksander Służewski, Romuald Giegiel, Andrzej Krawczyk, Krzysztof Talkowski, Marcin Grochowiak, Jarosław Danak i Paweł Brandt. Teraz do tego grona dołączył Marek Adamski, a niewykluczone, że od maja do dyspozycji naszych zawodników będzie jeszcze jeden, bardzo doświadczony i ceniony specjalista w tej dziedzinie.

W ekipie lekarskiej są: Marek Prorok, Marek Rzymkiewicz, Marcin Sitarz, Andrzej Jóźwiak, Jacek Kwarecki oraz Jan Sokal. Opiekę psychologiczną nad lekkoatletami sprawują: Nikodem Żukowski, Marek Graczyk i Beata Mieńkowska.

– Taki zespół medyczny powinien nam wystarczyć, żeby objąć kompleksową opieką wszystkie grupy lekkoatletyczne – twierdzi kierownik sztabu medycznego przy PZLA, doktor Prorok. – Cieszę się z powrotu Marka Adamskiego, bo to znakomity fachowiec, chwalony nie tylko przez nas, ale i przez zawodników.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
W sobotę (4 kwietnia) w Warszawie odbędzie się Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze PKOl. Jednym z punktów obrad będą wybory nowych władz tej organizacji. Wśród kandydatów do Zarządu są osoby ze środowiska lekkoatletycznego.



Z ramienia PZLA do Zarządu PKOl kandyduje Prezes naszego Związku, Jerzy Skucha. Na liście kandydatów znalazł się też czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym, Robert Korzeniowski.

Jako członek MKOl, we władzach PKOl znajdzie się była Prezes PZLA, Irena Szewińska. Wraz z Towarzystwem Olimpijczyków Polskich, pani Szewińska wystawiła jednocześnie kandydaturę Bogusława Mamińskiego, wicemistrza świata w biegu na 3000 metrów z przeszkodami z 1983 roku.

Ta ostatnia organizacja, czyli Towarzystwo Olimpijczyków Polskich, zgłosiło do wyborów - jako swoich przedstawicieli – brązowego medalistę olimpijskiego na 5000 metrów z Rzymu (1960), Kazimierza Zimnego oraz wicemistrzynię świata (2005) w skoku o tyczce, Monikę Pyrek. Pani Monika do tej pory działała w ramach Komisji Zawodniczej PKOl.

Początek Zgromadzenia PKOl w sobotę o godz. 11.00.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
W dniu 2 kwietnia prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, Jerzy Skucha został przyjęty przez ministra Mirosława Drzewieckiego. Rozmowa odbyła się w Ministerstwie Sportu i Turystyki w obecności sekretarza stanu Adama Giersza.

Jej tematem była sytuacja finansowa PZLA, jaką zastały po wyborach nowe władze Związku. Minister Drzewiecki z dużym zrozumieniem potraktował problemy PZLA, zapewniając, że intencją władz sportu jest jak najszybsze uporządkowanie relacji finansowych między tymi dwoma instytucjami.

Prezes Jerzy Skucha w dalszej kolejności przedstawił ministrowi koncepcję budowy tzw. Orlików Lekkoatletycznych, stadionów z okólną 400-u metrową bieżnią, służących naborowi i rozwojowi lekkiej atletyki wśród dzieci i młodzieży. Pomysł Orlików LA spotkał się z dużym zainteresowaniem przedstawicieli ministerstwa. Prezes Związku złożył odpowiednią dokumentację na ręce ministra.

W dalszej części rozmowy minister wykazał zainteresowanie przygotowaniami do 55-ego Memoriału Janusza Kusocińskiego, wyrażając przekonanie, że tradycyjna warszawska impreza znajdzie jak corocznie znaczące wsparcie finansowe.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Na jesieni 2008 roku Rada IAAF zaaprobowała wprowadzenie zmian do przepisów przeprowadzania zawodów w lekkiej atletyce, które weszły w życie z dniem 1 stycznia br. W znacznej mierze dotyczą one zwalczania dopingu, a tylko w kilku punktach - rozgrywania zawodów lekkoatletycznych.

Omówienie zmian w przepisach rozgrywania zawodów lekkoatletycznych obowiązujących od 1 stycznia 2009 roku

Na jesieni 2008 roku Rada IAAF zaaprobowała wprowadzenie zmian do przepisów przeprowadzania zawodów w lekkiej atletyce, które weszły w życie z dniem 1 stycznia 2009 roku. Opublikowane nowe przepisy zostały wydane w końcu roku i przesłane do zainteresowanych osób i federacji krajowych. Pierwszy rzut oka na wydane przepisy wskazuje, że musiano wnieść szereg poprawek, skoro obecne przepisy zawierają ponad trzydzieści stron więcej niż te z roku 2008. Bliższe przejrzenie przepisów pokazuje jednak, że główne zmiany zostały wprowadzone w rozdziale 3 przepisów, w którym zamieszczone są regulacje dotyczące zwalczania dopingu w sporcie. Rozdział ten w przepisach obowiązujących w 2008 roku mieścił się na 36 stronach, podczas gdy obecnie zajmuje 62 strony. W efekcie przedstawione poniżej zmiany związane z przeprowadzeniem zawodów są niewielkie i dotyczą kilku następujących punktów.

1. W dotychczasowym artykule 143 punkt 7 już w przepisach obowiązujących przed 2008 rokiem dopuszczano możliwość używania numerów startowych, na których zamiast numeru przypisywanego danemu zawodnikowi było umieszczone nazwisko zawodnika. Poprzednie przepisy jednak ograniczały stosowanie nazwisk na numerach startowych do ściśle określonych zawodach. W obecnych przepisach ograniczenie to usunięto, w efekcie czego na dowolnych zawodach można na numerach startowych używać nazwiska zawodników. Efekt wprowadzenia powyższego zapisu mogliśmy zauważyć podczas Halowych Mistrzostw Europy w Turynie, w których zawodnicy mieli numery ze swoimi
nazwiskami.

2. Do artykułu 144 punkt 1, który mówi o podawaniu międzyczasów zawodnikom przez osoby uprawnione znajdujące się na miejscu zawodów, dodano zapis określający co rozumie się przez miejsce zawodów. A mianowicie mówi się, że miejsce zawodów, które normalnie powinno być wydzielone poprzez stosowne bariery, jest określone dla celów niniejszego artykułu, jako miejsce na którym przeprowadzane są zawody i do którego dostęp mają uczestniczący zawodnicy oraz autoryzowany personel zgodnie z odpowiednimi przepisami.

3. Do sytuacji lub rzeczy, które nie należy uważać za doping dodano w art. 144 pkt. 2 ust. c jakikolwiek osobisty opatrunek (taki jak bandaż, plaster, taśma przylepna lub podtrzymująca itp.) założony do celów medycznych. Dodano jednakże, że arbiter we współpracy z delegatem medycznym mają prawo zweryfikować, czy założony opatrunek jest pożądany. Powyższy przepis związany jest z art. 187. 4a, w którym pozostawiono pierwsze zdanie dotychczasowych przepisów, a w miejsce usuniętych zapisano, że: „Przyklejenie w sposób ciągły plastra na rękach i palcach jest dopuszczalne, pod warunkiem że dwa lub więcej palców nie są obwinięte plastrem razem, a każdy palec może poruszać się indywidualnie (tzn. niezależnie). Owinięcie plastrem powinno być pokazane sędziemu głównemu przed rozpoczęciem konkursu.”

Mając na uwadze skreślony zapis w którym była mowa, że ”w rzucie młotem można owinąć palce pojedynczo”, oraz powyżej zamieszczoną nową wersję tego punktu, należy wnioskować, że użycie plastrów na dłoni lub palcach jest dozwolone w każdej konkurencji rzutowej, pod warunkiem że zostaną zachowane warunki, o których mowa w ww. punkcie 4a artykułu 187.

4. W punkcie 6 artykułu 146, mówiącym o utrzymaniu decyzji arbitra przez komisję odwoławczą w przypadku braku dodatkowych dowodów, dodano również, że to samo odnosi się do decyzji sędziego głównego chodu sportowego.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
7 kwietnia w siedzibie PZLA doszło do podpisania umowy sponsorskiej pomiędzy Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki, a firmą Tamex Obiekty Sportowe S.A. Została ona zawarta na okres czterech lat - do 20 kwietnia 2013 roku.



Podpisy pod umową złożyli Prezes PZLA – Jerzy Skucha oraz Prezes Zarządu firmy Tamex Obiekty Sportowe S.A. – Konrad Sobecki.

Dotychczas Tamex Obiekty Sportowe S.A. był sponsorem tytularnym Festiwalu Lekkoatletycznego w Bydgoszczy. Teraz władze firmy zdecydowały się na szerszą współpracę i podpisały umowę z lekkoatletyczną centralą. Tamex to przedsiębiorstwo specjalizujące się w kompleksowym wykonawstwie obiektów sportowych (od koncepcji poprzez projekt, wykonanie i wyposażanie). Na swoim koncie ma m.in. wyposażenie stadionu piłkarskiego Dialog Arena w Lubinie w naturalną nawierzchnię, renowację i przebudowę stadionów lekkoatletycznych w Bydgoszczy i Spale oraz mnóstwo boisk dla młodzieży, kortów tenisowych i kompleksów wielofunkcyjnych w całym kraju.

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

basen na Kurdwanowie

Następny temat

Skoki Narciarskie: Letnia GP 2008

WHEY premium