Fedor - jak go zapamiętamy?

Nie rozumiem tego zamieszania z BLesnarem. Moim zdaniem na walke z mistrzem trzeba sobie zasłużyć jak to ma miejsce w boksie.
Co do AOvereem'a-o ile sobie przypominam to w wywiadzie powiedzial ze teraz chce sie skupic na walkach w systemie k1(to bylo po wygranej walce z Hari chyba)
Fedor -ostatnia walke jaka wygral na punkty to walka z Crocop'em-od tego czasu 1 runda- finish(tylko Mark'a w 2giej zalatwil).
I chrzanić hamburgerów za wielkiej wody-nie tylko w sprawie Fedor'a wykazuja sie totalna ignorancją.
JoshB-jak na razie on wedlug mnie powinien dostac prawo walki z Fedorem-o ile jak to gdzies pisali ze nie bedzie z nim walczy bo to "good friend" :)
A co do Randy'ego-czy porazki z Icemanem i ostatnio z BLesnarem moga zatrzec szanse walki z Fedorem-jezeli popatrzymy na jego cala karierę to kto jak nie on ma prawo z nim walczy

Barnett moim zdaniem z fedzia nie wygra pamietam walke Barnett vs cro cop i tam miał problemy z cro copem bo był od niego wolniejszy a wszyscy wiemy jak szybkim zawodnikiem jest Fedor...ale to oczywiscie domysły walka zawsze pokazuje że może zdarzyc sie wszystko a Barnett jest utalentowanym zawodnikiem.Ja osobiscie stawiałbym na Overena bo trzyma forme,zawsze miał technike na dobrym poziomie a teraz przybrał i to znacznie na masie ma uderzenie co pokazał w walce z Badrem harim mysle ze to mogłaby byc dobra walka...ktos wczesniej pisał ze Fedor musi zdobyć pas UFC...bez przesady wydaje mi sie że na chwile obecna w UFC nie ma takiego zawodnika który mógłby poziomem dorównac Fedorowi

Wg mnie Fiodor już nie ma nic do udowadniania i jego ostatnie walki nie muszą służyć do tego żeby pokazać że jest najlepszy. Na koniec kariery chętnie bym go zobaczył w takim powrocie to PRIDE może CroCop? No i On nie odchodzi już, a zanim odejdzie jeszcze może się ktoś ciekawy pojawić, to by było ciekawe były mistrz vs jakiś młody supertalent

Fajny temat.

Do rzeczy. Fedor jest juz ikoną tego sportu. Oczywiscie nie będzie się o nim mówić tak jak o Tysonie w boksie bo mimo iż jest lepszy niż Amerykanin w swej dziedzinie,to jednak nie jest takim skandalistą jak on, no i mma nie jest tak popularne na swiecie jak boks.
No chyba ze kiedyś mma stanie się znacznie popularniejsze...

Z kim bym go widział...
Overeem. A to dlatego że Fedor lubi sobie walczyć zrywalami na ich płaszczyźnie,a Holender jest teraz w życiowej formie,wiec gdyby Fiedzia zdecydował się na walke w stójce to było by to bardzo ciekawe.

Barnett,bo to zawodnik nie rewelacyjny,ale za to dobry w każdej płaszczyźnie. Ciężko walczyć z kimś kto nie ma słabych stron,a Josh ma ich bardzo mało.

Mir bo dokonał czegoś,czego nikomu,nawet dwukrotnie Fedorowi się nie udało- pokonał BigNoga przez TKO. Co prawda to już nie ten sam Nogueira,ale jednak marka znana na całym świecie.

A teraz jako nieliczny stane w obronie Lesnara.
Nie trafiają do mnie argumenty że UFC jest słabe bo ma takiego mistrza...
A co gdy mistrzem był Randy to UFC było mocne? Znalazł się ktoś lepszy od niego-bo taka jest prawda,pokonał go wyraźnie,to nagle UFC zrobiło się słabe? Przecież to nielogiczna bzdura!

Dalej,co z tego że Brock nie zaslużył na tą walkę z Randym? Dostał ją i szanse wykorzystał,czy to znaczy że ma byc nie brany w ogóle pod uwage,nawet jako mistrz UFC bo dostał tę walke za wcześnie? Kolejna bzdura!

Tak Wam przeszkadza Lesnar bo pojawił się znikąd(w świecie mma),nie posiadajac bajecznej techniki pokonał mistrza...a nie przeszkadzało nikomu gdy znikąd pojawiał się Sokoudjou i pokonał Rogerio(później Aronę)?
Jakoś wtedy nie słyszałem głosów ze nie zasłużył na takie walki...

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-03-17 22:14:51

nikt nie powiedział że UFC jest słabe i że Lesnar nie wygrał załużenie z Randym, po prostu to co się dzieje w kategorii HW to jakaś parodia. Pas przez roczną nieobecność Randy'ego posiadał Mino i nie wiadomo było czy Randy wróci do UFC (sądzenie się z Zuffa). Po powrocie Randego miała się odbyć walka Couture vs. Minotauro o pas. Nagle z dupy pojawił się Lesnar który mimo przegranej z Mirem dostaje walkę o pas (sic!) z Randym który po ponad roczej przerwie wraca do octagonu. Nie uważasz że to trochę dziwne?

Zmieniony przez - w0jt w dniu 2009-03-17 22:49:23

Jeżeli Dana i fani UFC ciągle gadają że Fedor nie może być nazywany najlepszym bo nigdy nie walczył w UFC, to jak można nazywać Lesnara, Mir'a czy Couture najlepszymi, skoro nigdy nie walczyli z Fiedią?

Dajcie mi jeden powód oprócz argumentu ad personam wobec Dany White i sentymentu do Pride czemu, gdy UFC miało zatargi w sprawie niedotrzymania kontraktu przez Fitcha i AKA i odnośnie Lesnara, który notabene swoją szansę wykorzystał i jest poważnym zawodnikiem (przepraszam można go nie lubić, ale z Herringiem i Coutourem nie wygrywają kelnerzy) to wszyscy robią najazd na UFC i Łysego nieporównywalnie większy niż w czasie, gdy Pride robiło większe wałki?

Jeszcze jedna jest sprawa odnośnie tych potencjalnych przeciwników Fiedzi - bo należy rozróżnić dwie rzeczy: ja i kilka osób które są za Lesnarem i Barnettem a przeciw Overeemowi czy kolejnej walce z Crocopem dobieramy przeciwników pod względem umiejętności i trudności dla Fedora, natomiast podejście kto bardziej zasłużył to wogóle inna sprawa. OK jeśli dla kogoś dla Fedora lepszym przeciwnikiem jest Overeem bo stoczył więcej walk i bardziej się zasłużył i powinien on walczyć a nie taki dajmy na to Lesnar itp. to spox, natomiast ja wymyślam przeciwników pod kątem umiejętności i wyzwania dla Fedora i na tym opieram swoją opinię...

Mam nadzieje, że Fedor powalczy trochę dłużej jeszcze ! Ile on ma ok. 35 lat ?! Patrzcie na Colemana czy Randego, dziadki UFC .
Ja bym go zobaczył z chęcią w walce z Badrem Harim (kto wie może Hari jak Cro Cop przejdzie kiedyś do MMA) albo z Alistarem Overemem.
Strasznie bym chciał też aby wystąpił kiedyś w UFC.. Powiedzcie sami nie ciekawi was jak poradziłby sobie w klatce ?!

- SHOGUN
- Belfort
- Lesnar
- Rickson
- randy

Mistrz bez dwóch zdań. Znakomity fighter i normalny człowiek.
Ciekawi mnie tylko jakby się odnalazł w realiach UFC(klatka) ale tego chyba się już nie dowiemy.

Co do zawodników to:
Lesner, Oveerem, Couture, Mir, Barnet, Kharatinov w tej kolejności.