Na twoim miejscu zamiast odżywek typu gainer zainwestowałbym w ryż, lub makaron i białko zwierzęce. Wyjedzie na bank taniej od tych wszystkich śmiesznych gainerów i podobnego syfu.
W temacie masz wpisany czysty mięsień i moc. Założe się że nawet jeśli będziesz jadł ogromne ilości węglowodanów to i tak nie złapiesz tłuszczu szybko, więc nastaw się psychicznie lepiej na MASE. będę zaglądać pozdro