Wynik MRI Rezonans Magnetyczny !

Tak wygląda mój wynik rezonansu magnetycznego:
Zmiany zwyrodnieniowe w zakresie dwóch dolnych segmentów lędzwiowych w postaci odwodnienia i grzbietowego wypuklenia krążków mięszykręgowych

1. Na poziomie segmentu L4/5 wypuklenie ma kierunek centralny i na całej szerokości segmetnu, na głębokości 1/3 głębokości segmentu

2. W segmencie L5/S1 kierunek wypuklenia centralno-lewoboczny ze zweżeniem lewego kanału korzeniowego

Pozostałe segmenty zmian nie wykazują, obraż stożka końcowego prawidłowy


Mam dolegliwości bolwe od sierpnia 2008r. Miałem juz rehabilitację (prądy dd, cwiczenia na kregosłup ledzwiowy).
Cwiczyłęm z 3 fizjoteraputami.Byłem u dwóch neurologów i ortopedy. Z początku mowili mi ze to mieśnie(czworoboczny ledzwi ze przejdzie za jakis czas)Ale nie przechodziło wiec udałem sie do neurologa po skieroanie na MRI którego wynik jest wyżej.
Na wizytę do neurologa czekam do 26 marca , do fizjo jestem umowiony na wtorek czyli rpzyszły tydzien.

Tak też myslałem , tak odebrałem twoją wypowiedz. Troche sie rozumiem.
Jesli chodzi o wiotkie stawy to nie nie spotkałem sie z tym , nikt mi o czyms takim nie mowił.
Centrum Terapii Manualnej to troche daleko i tez drogo . Ale z z drugiej strony jakbym wiedział ze tam mi pomoga to bym sie tam napewno udał.Ale dorobiać kogos obcego nie mam zamiaru, tym bardziej ze nie wiem czy mnie tam wylecza . Zastanawaiałem sie and tym jeszcze w lsitoadzie. Ale cena mnie przestraszyła i szukałem dalej pomocy koło siebie. Starograd to tez kawałem odmnie , dojezdzac tam 2 razy w tygodniu to tez uciązliwe, tymbardziej ze nie dysponuje wlasnym pojazdem. Dobra tyle nie zawracam juz głowy bo tu tez widze ze pomocy , porady nie dostane.

Dyskopatia czyli ucisk jadra miazdzystego na nerwy rdzeniowe polecam metode Mckenziego, systematyczne robienie cwiczen zalecone przez terapeute powinno zlagodzic bol

to jeszcze nie jest dyskopatia IMO

Miał ktoś coś podobnego i wrocił do zdrowia? Co do McKenziego usłyszałem do fizjo ze to metoda na krótko, tzn. po jakims czasie(krótkim) dolegliwości wracają, a wtedy to juz mackenzi nie pomoze bo jest wyrobiony krażęk.

Mckenzie jest dobra metoda o ile robi sie cwiczenia regularnie. Nie widze innej mozliwosc leczenia chyba ze operacyjne.

Panie Piotrze słyszał Pan o powrocie dolegliwości po McKenzim?? Czy ta metoda sie sprawdza w każdym przypadku? czy są moze jakies przeciwskazania>?

Przeciwskazania sa np ucisk na ogon koński to znaczy masywna przepuklina na poziomie L4-L5 ktora uciska na rdzen kregowy i powoduje zaburzenia w czynnosciach zwieraczy odbytu, nietrzymanie moczu. Z Mckenzim jest tak ze cwiczenia w zasadzie robi sie dosyc intensywnie co godzine do momentu az dolegliwosci zupelnie ustapia, potem kontynuuje sie z mniejsza czestotliwoscia, ale zasadnicza funkcja metody mckenziego jest edukacja pacjenta ergonomia pracy kregoslupa. To wszystko terapeuta tlumaczy i jezeli pacjent zastosuje sie to dolegliwosci i nawroty sie nie powinny powtarzac. ale ze swojego doswiadczenia powiem tak ze pacjenci robia cwiczenia a jak bol minie to nie stosuja sie do zalecen i np po pol roku znowu pojawiaja sie w gabinecie z tym samym lub podobnym schorzeniem. Prawidlowe podnoszenie ciezarów, przenoszenie ciezkich rzeczy musi wejsc w nawyk a jak wiadomo nawyk ksztaltuje sie dosyc dlugo i trzeba wielu cwiczen zeby go wypracowac( cos jak ze skokami narciarskimi w wyczuciem odbicia na progu nawiasem mowiac:D). Cwiczyc cwiczyc i uwazac na kregoslup

Czy są jescze jakies metody oprócz McKenziego? Czego warto spróbować ? A i czy można chodzic z tym schorzeniem uczęszczać na basen? I czy o siłowni ( nawet takiej z małymi cięzarami, bez mc, i przysiadów i wiosłowań) moge zapomnięć?
Ciekawi mnie opinie Kradama nt, opisu MRI.

Mckenzim nie wolno leczyc np kregozmyków, dyskopatii gdzie ucisk jest na "ogon koński, w przypadku osteoporozy, w powiekszonej lordozie, w przypadku masywnych uciskow na rdzen kregowy.
Po Mckenzim moga byc nawroty jezeli spowrotem zmieni sie przyzwyczajenia, zacznie sie nie dbac o kregoslup, znowu nadmierne obciazenie itp.
Oprocz Mckenziego jest jeszcze wiele innych metod, Np Ackermann( ja nim w gabinecie pracuje) teraia ta skupia sie na miednicy i stawach krzyzowo-biodrowych. Tg niej wiele bolu kregoslupa z tamtad sie wywodzi i ze skrecenia talerzy biodrowych.
Poza tym Pracuje wg Koncepcji Plaatsmana ( holenderska szkola terapii manualnej) wg niej organizm dziala jako jeden łańcuch kinematyczny i bole kregoslupa moga byc wywolane po wczesniejszym skreceniu stawu skokowego, Kosci w kostce przemieszczaja sie dalej w kolanie potem staw krzyzowo biodrowy i dalej caly kregoslup. Bardzo ciekawa metoda godna polecenia, wymaga logicznego myslenia i znajomosci biomechaniki wszystkich stawow.

To bardzo ciekawe z tym Plaatsmanem, ja jestem dośc wysoki ale zaczne od początku: Na początku kariery sportowca amatora uprawiałem koszykówkę , miałem 3 razy skręconą koste w stawie skokowym ( 2 razy lewa) , potem grałem też troche w siatkówkę i po jakimś czasie mailem bole w kolanie( cos jakby przeskakiwało i nie mogłem wyprosotwać kolana) ortopeda zalecił branie leków przeciwzapelnych i przeszło , ( w tamtym tygodniu znowu sie zblokowało na 30 min , i nie mogłem wyprostować kolana). Kolano oczywiscie lewe, bole w odcinku ledziwowym tez mam z lewej strony. Cieakwe czy to miało wpływ na moje obecne dolegliwości. A co z aktywnośćią fizyczną przy takich a nie innych wynikach mojego MRI. Boje sie ze zgnusnieje jak nie bede mogl upawiać zadnych sportów.

Nie obciazaj za bardzo kregoslupa na silowni ale lekka aktywnosc typu rower , sporty druzynowe ok. BYc moze jest to wlasnie nastepstwo tej kostki. Czworoboczny ledzwi tez moze tu byc nastepstwem tego. Mozna by go troszke rozluznic bo sam tak latwo nie rozciagnie sie