jadro problem

Witam mam taki problem ktory ostatnio mnie niepokoji.
Otóż pod lewym jadrem mam cos dziwnego
nie wiem czy to jakis guzek czy zylak
mam to od dziecinstwa czyli jakies dobre 7-8 lat
nigdy sie tym nie interesowalem zbytnio
pod prawym jadrem tez mam cos podobnego tylko mniejsze
tak jest prawie nie wyczuwalne , ale latwo mozna wyczuc np podczas kapieli?
co to moze byc?
cos powaznego? nie boli ani nie rosnie
z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi
pozdrawiam

nie musi bolec i nie musi rosnac zeby, a moze byc grozne

koniecznie skocz do rodzinnego, albo onkologa

ostatnio dowiedzialem sie ze nie wszyscy rodzinni moga dawac skierowania na usg poza jama brzuszna, jesli tak bedzie zrob sobie prywatnie (ok. 50zł), takie jest moje zdanie

pojde do lekarza zobacze co na to powie
chociaz chyba po tylu latach cos groznego juz by dalo o sobie znac?
ostatnio robilem badania krwi , byl badany miedzy innymi testosteron i byl w normie 6,88ng/ml
to chyba tez wazne jak by cos bylo nie tak z jadrami?
nie wiem nie znam sie
dzieki za pomoc

wcale nie, rozumiem ze mowiac "coś" masz namysli jakiś guzek łagodny czy złośliwy?

w tym drugim wypadku różne choroby mogą rozwijac się tylko miejscowo lub nawet w postaci rozsianej przez lata nie dając obrazu w morfologii i nie powodując innych objawów

ale spokojnie, rzadko tak sie dzieje

bylem dzis u lekarza obejrzal to i stwierdzil zylaka
ale jeszcze dal skierowanie do urologa zeby sie upewnic

mam jeszcze pytanie
czy zylaki moga sie znajdowac pod jadrem czy tylko nad?
urolog to widzial i potwierdzil ze to zylaki
ale ostatnio gdzie wyczytalem ze zylaki sa tylko nad jadrem a ja mam to pod
prosilbym o pomoc