Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
jak napisałeś to mi sie przypomniało też miałem coś podobnego wybijam sie lece i już mam wylądować ale bym sie wyj.ebał na pysk więc odbijam się spowrotem i lece i znowu ląduje pod ***owym kątem tak że bym walnął o glebe i odbijam sie lece .. i coraz wyżej wzlatuje łapie się gałęzi drzew i siedze gdzieś w pisdu wysoko siedze.. siedze.. siedze.. w końcu skacze lece i znowu spadam pod hvjowym kątem odbijam sie i leeeeeeeeeeeece łapie sie jakiegoś parapetu wisze.. wisze.. wisze.. i skacze i znowu ląduje pod hvjowym kątem odbijam sie i leeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeece leeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeece leeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeece i spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadam spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadam spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadam łapie się parapetu ale to tylko walnięcie w rękę staram się złapać gałęzi przez które przelatuje ale nie moge też mnie tylko walą po rękach i spadam i znowu ląduje pod hvjowym kątem odbijam się i ..
.. akcja trwa lece coraz wyżej za każdym razem aż sie obudzę z mega lękiem a za każdym razem jak leeeeeeece mega mega mega lęk ..
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
szczurek nic fajnego
ale jak tu piszą ze się martwią o koszmary po clomie to -->
ja nie wiem nie znam sie i nie lubie takich "bań"
miałem ziomka co w szpitalu wylądował bo zjadł jakiś gównianych psychotropów 70pare sztuk a drugi o dziwo zjadł tego samego syfu ponad 100 i zdrów jak koń
edit : może jego to była wyjepka
Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-02-12 01:30:43