Szacuny
19
Napisanych postów
516
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15177
donJAZYResko ale nie masz chłopie podwyższonej temperatury 37 to nie tragedia, niektorzy maja taka temp przez caly czas. Szkoda żołądka. Najlepsza na zbicie temperatury według mnie jest pyralgina, trzeba stosować ją z umiarem bo jest dosyc szkodliwa no i jesli ktos jest uczulony na nia to po zazyciu moze miec powazne problemy. Jednak przy tem 37 nie ma sensu jej stosowac.
Jesli podwyzszona temp utrzymuje sie przez dluzszy czas to warto isc do lekarza bo moze to byc oznaka np choroby nowotworowej.
Ja od dobrych 10 lat nie bylem u lekarza i nie stosowalem zadnych antybiotykow. Nieraz dopada mnie jakies drobne przeziebienie ale lecze sie sam. Stosuje Febrisan, vit C, wapno, cos na gardlo (dobry jest bioparox), cerytin i tym podobne popierdulki ktore wedlug jednych dzialaja a wedlug innych nie
Szacuny
133
Napisanych postów
7128
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
24841
STEFN:
Nie czytasz postów i nie zauważyłeś, że to nie tylko tyczy mnie? Lekarz powiedział, że to wirus, który teraz panuje... Nie oglądasz Telewizji? Nie słuchasz radia?. Jak się go pozbyć...? Moich paru kumpli ma to samo... Paranoja.
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.
Szacuny
19
Napisanych postów
516
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15177
Racj flex1976
No cos trabia w tv ze duzo ludzi choruje bo cieplej sie zrobilo i wirusy atakuja, zreszta po kolejkach w aptece widac ze jest epidemia.
Takie infekcje wirusowe mijaja same po kilku dniach, nie ma za bardzo lekarstw na te wirusy. Na pewno warto zaszczepic sie jesienia na grype, nawet jak nas dopadnie to ma duzo lagodniejszy przebieg.
Mnie przez 3 lata z rzedu lapala wiosna infekcja wirusowa. Trwala zawsze dokladnie 2 dni i przechodzila sama. Temperatura dochodzila nawet do 40,1 st C Stosowalem preparaty o ktorych wczesniej pisalem.
Szacuny
133
Napisanych postów
7128
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
24841
Taa... W grudniu... U kumpla byłem i leżał termometr, i dla picu sobie zmierzyłem, bo akurat w tym dniu ****owo się czułem... Na wakacjach też sprawdzałem, jak sortowałem lekki w apteczce...
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.
Szacuny
6
Napisanych postów
690
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
18859
U mnie już tylko na szczęście został mokry lekki kaszel i minimalny katar.Ale było dużooo gorzej.I właśnie się zastanawiam czy przy takim lekkim kaszlu mogę już zacząć ćwiczyć.Jak myślicie??Dodam,że biorę codziennie od tygodnia tak biorę IMMUNIT na wzmocnienie odporności i rutinoscorbin, a już od trzech-czterech dni właśnie się tak lepiej czuje znacząco.No i w sobotę już byłem na studniówce więc wysiłek pewien był i było ok:D:)