Sensei brutal

Dobra nauka jest nauka przez umysl i bodzce zewnetrzne. Jakkolwiek bysmy nie chcieli ,te dwa elemnty musza byc zawarte. Pomijam temat psychinie chrych zakompleksionych trenerow. Dobry trener zna granice. Moze z zewnatrz to wyglada brutalnie, ale koniec koncow chodzi nam o sytuacje wewnetrzna -relacje uczen-trening-sensei. Nauka jest przelamywaniem barier, osiagniecie fizyczne rownierz. Jakkolwiek dla pierwszego na szyczcie stoi zrozumienie,obserwacje i doswiadczenie, tak dla drugiego stoi powiedzmy wyczerpanie,agresja i bol. Chodzi o agresje w dazenieu,niekoniecznie o agresja uzewnetrzniajaca sie -chodz i tak bywa. Czlowiek jest tak skonstruowany ze jest maxymalnie efektywny w momencie zagrozenia - zycia,zdrowia badz bolu. Wywolanie bolu jest dobrym bodzcem motywujacym. Jak inaczej zmusisz (po uprzednich prosbach...albo i nie) czlowieka by wykonal 50 pompek ,a nie jego dotychczaswe maximum 45? Sensei zdejmuje pas, uderza pare razy ,co w sumie daje wiecej chalasu niz bolu - ale fekt jest osiagniety - motywacja wystepuje , nastepuje postep (maslo maslane), cel osiagniety. Przelozyc to mozna rownierz na walke. Jak najlepiej nauczyc czlowieka ktory chronicznie opuszca garde by ja trzymal caly czas? Nie ma ze boli, musi zebrac pare razy by zrozumial po co to. Sztuki walki to nie glaskanie za kase ,to walka i przelamywanie barier. Gunt to wyczucie .Balans pomiedzy bolem,koncentracja,wysilkiem i obserwacja.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

A wracajac do kija bambusowego. W 3 klasie podstawowki wlasnie takim kijem na treningu doznalem nadlamania zebra. Wiadomo, strach ,lzy, bol. Ale jaki efekt koncowy? Pare miesiecy pozniej sladow po urazie brak. Pozostala dwa razy mocniejsza psycha, i uodpornienie wieksze w pewnym stopniu na mozliwosc odbierania bodcow bolu. W mysl zasady im wiecej poznasz tym mniej rzeczy na tobie pozniej zrobi wrazenie.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

Inna sprawa ze nie kazdy poczatkujacy do konca wie na co sie pisze trenujac sztuki walki. W sumie to dzisiejsze media i ogolnodostepnosc sprawily ze utarlo sie powiedzenie- sztuki walki dla malego i duzego,silnego i slabego. Takie masowki po 100 osob na sali i zero kontaku z trenerem - mze i sa tego reklama wlasnie. Ale nie zmienia to faktu ze prawdziwe trenowanie to rzecz dla bardzo waskiej grupy ludzi. Z pewnoscia kazdy juz sie o tym przekonal i jesli cwiczy juz dluzej to znaczy ze wlasnie nalezy do tej grupy. Wystarczy popatrzec na to w ten sposob? Ile osob jest na poczatku w sekcji, ile zostaje po miesiacu, ile po roku, ilu po 2-3 latach. Tyczy sie to wszytskich sztuk walk gdzie daja tzw. wycisk. Inna sprawa ze takie sztuki mozna obecnie policzyc na palcach jednej, no ora dwuch rak,a to i tak tylko w tych lepsiejszych sekcjach.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

Owszem granice trzeba znac. No ale zycie to nie film, bolec musi.
A pozatym to myslicie, ze w Japonii treningi Kyokushin jak wygladaja??
Tam Sensei leje kijem i to ostro. Nam "ludziom z zachodu" takie metody moze wydaja sie barbarzynskie, ale dla Japonczykow to normalne. To jest czesc ich kultury. Jak Kamikadze podczas II Wojny. W jakim innym panstwie mogloby cos takiego powstac??

Czytałem gdzieś o polskich kamikaze Obwieszali się ładunkiem i lecieli na gestapo podczas WW2.
W jakim państwie mogło powstać? Raczej nie w państwie a u jakich ludzi. U ludzi zdesperowanych, cholrnie odważych, albo u fanatyków religijnych(vide WTC)

Moderator w dziale "Style Tradycyjne"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze***ane..."

Prawda jest taka ze my mielismy zabory okupacje Oswiecim i inne obozy pozniej komunizm i u nas tego typu metody treningowe by sie nie przyjely

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Eeee...
Myślę, że to nie było bezpośrednią przyczyną chodzi tu raczej o wzorce kulturowe, o przejmowanie kultury zachodu... Może też po części o deklarację praw człowieka

Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Wydaje mi sie (chodz moge sie mylic )ze Japonczycy powoli przestana wiesc prym na mistrzostwach swiata bo coraz bardziej staja sie podobni do nas "ludzi zachodu" kulturowo to oni sie zblizyli do nas a nie my do nich

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Powiem Ci, że jeśli chodzi o treningi KK w Japonii jest zupełnie na odwrót. Wracaja oni do ikken, kata i.t.p. I jaki efekt? Kazumi wygrał na ostatnich MŚ

Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

kurde nie mialo byc w tym poscie to tak apropos stwierdzenia ze maja inna kulture to wygrywaja

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate