steven/dziennik/ogarniam sie

DZIEŃ NIETRENINGOWY

Wigilia... zero cwiczen, zero diety, zero sil do zycia... Klade sie szybciej, i mam zamiar dzien zaczac od dobrego sniadania i dobrego treningu. Wesolych...

DZIEŃ TRENINGOWY

Tak jak zaplanowalem, wstalem z samego rana (13.40), zjadlem porzadne sniadanie (salatka jazynowa + kilka porcji karpia), wypilem kawe i zaraz po sniadaniu (18.15) wbilem sie na strych zeby ruszyc dupe troche:

Klatka: wyciskanie na plaskiej (4 serie), skos (4 serie), przenoszenie hantla za glowe (4 serie),

Triceps: francuskie (4 serie), wyciskanie waskim chwytem (4 serie)

Jakos te swieta negatywnie sie na mnie odbijaja, chyba wrzuce jakis jogging jutro po ssiadaniu bo zero zycia we mnie...

Zmieniony przez - 87krzysiek w dniu 2008-12-26 01:06:55

DZIEŃ TRENINGOWY

Dziś wstalem chociaz normalnei i z troche lepszym nastawieniem na dzien, teraz sniadanie a po sniadaniu trening. Barki + nogi. Dieta raczej srednio bo te wszystkie uszka, pierogi i inne to im nie odpuszcze . Lece, reszte dopisze pozniej, pozdro

Zmieniony przez - 87krzysiek w dniu 2008-12-26 11:06:49

Tak jak zaplanowalem, wstalem z samego rana (13.40), zjadlem porzadne sniadanie (salatka jazynowa + kilka porcji karpia), wypilem kawe i zaraz po sniadaniu (18.15) wbilem sie na strych zeby ruszyc dupe troche:

TRENING:

Barki: wyciskanie sztangi zza glowy (4 serie), przyciaganie sztangi waskim nachwytem do brody stojąc (4 serie), unoszenie hatnli na przemian stojac (3 serie).

Nogi: przysiady (5 serii), wykroki (4 serie), wspiecia (4 serie).

Ogolnie jutro postaram sie nakrecic film z tych wykrokow i chetnie poczytam komentarze na ich temat. No i chyba wrzuce fote nog (tzn zeby nie bylo niejasnosci, nie mam czego pokazywac, ale dopiero co zaczynam trenowac nogi i mam zamiar to kontynuowac, a pozniej sie jakies porownanie zrobi czy cos). Aaaa no i jak wroce na normalna silownie to bede sie staral w wypiskach pisac ciezary jakie byly w cwiczeniach, narazie tego nei robie bo nie wiem ile moga wazyc niektore moje ciezarki... np. tarcze hamulcowe od STAR'a

DIETA: jaka k_rwa dieta...

Zmieniony przez - 87krzysiek w dniu 2008-12-27 00:02:59

DZIEŃ NIETRENINGOWY

DIETA:duzo, niekoniecznie zdrowo

Jutro przed kosciolkiem nogi + plecy. Dzis mial byc filmik z wykrokow ale nie ma... Jutro go nakrece, no i chce zaczac robic MC bo nigdy go jeszcze nie robilem no a to jest podstawowe cwiczenie na plecy... Wiem ze bardzo wazna w tym cwiczeniu jest technika, dlatego poogladam jeszcze troche filmikow z MC i jutro sprobuje, nakrece i zobaczymy co z tego bedzie. Nie mam pasa, co w zwiazku z tym? Ciezarow duzych napewno nie bede mial, bo najpierw chce techniki sie nauczyc wiec bez pasa sie chyba obejdzie...

Zdrowia i dobrej nocy

Moim zdaniem jeśli nie masz pasa a ciężary ni ebędą duże to możesz trenować MC. Tak jak zaznaczyłeś najważniejsze będzie opanować dobrą technikę a ciężar schodzi na drugi plan.

DZIEŃ TRENINGOWY

Rano mialem lightowy trening nog. Mimo wszystko juz czuje jak zaczynaja mi sie zakwasy. Poszly 4 serie przysiadow z naprawde smiesznym ciezarem + 4 serie wykrokow. Po raz pierwszy sprobowalem martwego ciagu, zrobilem filmik i z wykrokow i z martwego i prosilbym o komentarze odnosnie techniki. A co do treningu to po poludniu basen + sauna

DIETA: nie

http://pl.


http://pl.

siemano

będe wpadal.

wykroki moim zdaniem troche za 'waskie' , zwroc uwage na noge na ktora przenosisz ciezar , z tego co wiem kolano nie powinno wychodzic poza palce, a nawet w miare mozliwosci relacje piszczel-stopa to raczej cos podchodzacego pod kat prosty. zeby to osiagnac to wykroki powinny byc troche 'dalsze' , poprostu zwiekszyc zasieg.


ale poczekaj az wypowie sie ktos bardziej doswiadczony. mowie to o czym czytalem, albo widzialem na filmikach.


zapraszam do mnie.

Dzieki swiezak za opinie, a cos na temat MC mi powiesz ciekawego?a u Ciebie bylem juz i bede zagladal