O tego nie wiedziałem:) Wzorek głowa do góry! Będzie dobrze! U mnie w sumie narazie zdążyłem pójść tylko do lekarza ortopedy z kasy:), ortopeda powiedział, że mam odpuścić na 2-3tyg i będzie dobrze, pytałem o USG upierał się, że nic nie pokaże i że jak już to musi być rezonans. Obdzwoniłem kilka klinik prywatnych w koło i nigdzie nie da się zrobić usg mięśnia klatki. Niektórzy w tych klinikach mówią, że pierwsze słyszą o takim badaniu;D heh. Ale do czego zmierzam, no na chwilę obecną zrobiłem cały
plan treningowy w tym tygodniu, no prawie jeszcze mi plecy jutro zostały, i nic nie boli kompletnie nic. Robiłem klatkę jak już wcześniej pisałem też bez problemu. Ostatnio skończyłem na 140, myślę żeby teraz wejść na 180 sprawdzić jak mięsień reaguje, co myślicie? Zastanawia mnie tylko jedna rzecz bo w sumie jak mi tam coś tego feralnego dnia chrupło, to wyciskałem z mostkiem technicznie, ostatnio staram sie wogóle nie odginać właśnie w obawie, że tam coś nie gra. Sprawdzę na następnym treningu czy umiem się odgiąć i wykonać techniczny ruch. Właściciel siłowni trochę ma pojęcia o tym wszystkim, też twierdzi, żeby odpóścić mocne treningi na parę tyg i w ogóle unikać skosu, czy bardzo szerokich chwytów, a o rozpiętkach mam zapomnieć na dłuższy czas. Słyszałem, że w Zabrzu powstała jakaś klinika sportowa, może coś ktoś słyszał? Nie mam pojęcia ile w takiej klinice mogli by mnie skasować za takie kompleksowe badania i diagnozy, przypuszczam sporo co?
Się rozpisałem;p Sorki
Pozdrawiam serdecznie !