Alistair Overeem o Mirko!

Dla przypomnienia pierwsza walka obu fighterów została uznana jako N/C, Alistairovi ta sytuacja nie spodobała się i chce jak najbardziej rewanżu. Z tego co mówi Alistair to Mirko chyba tego rewanżu za bardzo nie chce.

"Boję się, że Mirko znów ucieka od walki ze mną" - Overeem powiedział sherdog.com
"FEG chcę zorganizować walkę, niechcę niczego więcej niż znów z nim walczyć, i teraz wygrać definitywnie. Mirko nie podpisał jeszcze kontraktu na galę noworoczną, ponieważ boi się, że skopię mu tyłek!"

Na pytanie jaką taktykę ma zamiar obrać Alistair odpowiedział:
"Nie będę używał kolan w zwarciu tym razem, nie chcę znów powtórzenia sytuacji z zeszłej naszej walki"

www.fight24.pl

Zmieniony przez - FightOrDie w dniu 2008-11-24 17:37:34

Mirko jest świetnym zawodnikiem,każdemu zdarza się mieć lepsze i gorsze chwile.W każdym razie wypije flaszke za jego zwycięstwo przed walką to wygra.3mam kciuki za Crocopa i jego lewego papcia

Ale sie koks pewny siebie zrobił tylko szkoda ze mirko juz nie ten sam bo walka naprawde by trwała krótko na korzysc cro copa

Za to Crocop to nie koks

temat koksów był już poruszany tysionc tysionców razy, więc gadki, że ten to koks, a tamten na ryżu i płatkach z mlekiem mija się z celem.

j/w
ale formę ładną zrobił

Nie wiem , moze tak poprostu fotka wyszla . Ale dla mnie wyglada to tak , jakby Ali sporo polecial z miesa .

należy mu się rewanż i mam nadzieję że Czarny go wygra . Idzie nowe... ile do cholery ci emeryci mogą być dla nas idolami

a należy mu się , bo Kharitonovi dał rewanż i się nie bał

Overeem to walczy dużo dłużej i stoczył więcej walk niż Crocop... No i zresztą wszystkie najważniejsze przegrał...

Z tym, że od dłuzszego czasu pnie się w górę. Zawsze mnie wkvrwiał Pride gdy wychodził z tym drewnianym młotkiem, "imidż" miał co najmniej dziwny.

Muzykę ma za to fajną - wszyscy jakieś metale, rocki, popy a tu holender i trance

Overeem walczy dłużej niż Mirko? A to jakim cudem? Może chodzi ci o Valentina, nie o Alistaira? Alistair zdaje się ma 27-28 lat, a Mirko? Ze 33-34? Obaj są fighterami od 'zawsze', więc to Miras ma ładnych parę lat dłuższy staż.

A co do kibicowania jednemu lub drugiemu, to w takich sytuacjach jestem przeciw sentymentom tylko za lepszym , czyli obecnie moim zdaniem - Czarnym .