SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kręgosłup, dyskopatia, rwa kulszowa, skolioza, plecy, szyja, ...

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 116661

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 403 Wiek 85 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6696
i do mnie również gg 2029836

...................................................................................................

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 432 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3276
dymy ,ajkie polecasz busty do biegania?

bez pracy nie ma kołaczy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
porządna rozgrzewka :D
nie jestem ekspertem od joggingu, traktuję go rekreacyjnie.
zerknij na jakieś forum związane z bieganiem bo jest tego sporo, pzdr

ps. to już chyba offtop ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 432 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3276
a nie orientujesz się może cyz przy problemach z kregosłupem mozna biegac po asfalcie jesli am się dobre buty?

bez pracy nie ma kołaczy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hmm moja rehabilitantka twierdzi że zbawienny dla kręgosłupa jest szybki chód :) wszystko dlatego, że poprzez ruch wymusza on pewien obieg substancji odżywczych. generalnie newsy jakie do mnie docierają z różnych mediów wskazują na to, że faktycznie lepszy ruch niż bezruch bo jak mówi stare przysłowie - nieużywany pług rdzewieje gdy używany błyszczy ;) gdzies kiedyś w radio słyszałem że ktoś badał temat i okazuje się, że płaskie chodniki czy asfaltowane deptaki wpływają dużo gorzej na kręgosłup bo motoryka całej sylwetki jest mniej zróżnicowana. tak więc ruch to zdrowie - i tu polecam np. nordic walking :)
wiadomo jednak, że jest grupa ludzi szczególnie młodych, którzy wyniki sportowe traktują troszkę ambitniej. I tu wszystko rozbija się o zdrowy rozsądek - przy wyczynowym trybie życia łatwo można taki uraz pogłębić i doprowadzić się do gorszego stanu. jednak wszystko zależy od indywidualnych możliwości organizmu, wieku i skali problemu. ponoć większa część społeczeństwa dobiegając drugiej trzydziestki to dyskopaci tylko niekoniecznie z objawami bólowymi. tak więc można chyba przyjąć, że do pewnego stopnia dyskopatia jest w naszym społeczeństwie naturalną konsekwencją trybu życia. dlatego ja bym się zanadto nie przejmował jeśli uraz nie jest zbyt duży. tzn. potraktowałbym sprawę z pełną powagą i skierował się do specjalisty ale chodzi mi o to, że nie przekreślałbym swoich szans na uprawianie sportu. jest jednak pewien próg po przekroczeniu którego nabiera się innego spojrzenia. tzn. gdy przez miesiące walczysz by pozbyć się tego bólu to świadomość ryzyka jest wystarczająca by właściwie ocenić sytuację. zresztą nabywa się też pewnych odruchów i widać, że jesteś trochę sztywniejszy. nie pozwolisz już sobie na paradę w bramce czy jakieś bezpardonowe wejście "na całość". nawet pewne ruchy z automatu wykonujesz trochę inaczej, bardziej "zdrowo" asekurując odpowiednią pozycją swój kręgosłup - to przychodzi samo :) ale myślę tu o osobach dotkniętych poważnymi urazami - z tą uwagą, że lekceważąc niewielki uraz można skończyć jak ja (przypominam 8.2mm). dlatego przede wszystkim opinia specjalisty co mogę, jak mogę i najważniejsze - czego nie mogę.
sądzę, że więcej krzywdy można sobie wyrządzić przez samowolkę na siłce niż biegając - zwłaszcza na poziomie mocno amatorskim/początkującym.

z ważnych rzeczy przy bieganiu:
- dobrze rozgrzać się przed biegiem
- nie forsować zbytecznie organizmu
- dbać o właściwą termikę ciała (nie przeziębić, nie zawiać!)
- przestać gdy boli i zacząć dopiero gdy przestanie
- w okresach rozruchu po niedawnym kryzysie i w przypadku niepewności stosować pas stabilizujący pracę mięśni
- patrzeć pod nogi ;)

chyba faktycznie lepiej biegać po ścieżkach niż betonach lecz w obu wypadkach ważniejsze jest właściwe obuwie tzn:

trzeba rozstrzygnąć jak stawiamy stopy bo producenci butów mają przeważnie dwie linie dla biegaczy z uwagi na troszkę inne punkty oparcia - znajdziesz o tym mnóstwo informacji włącznie z różnymi metodami oceny http://www.newbalance.pl/pliki/70.swf
generalnie są linie dla:

- neutralni i supinatorzy
- pronatorzy

dla przykładu Adidas ma linię Control (pronatorzy) i Cushion (neutralni i supinatorzy)

trzeba też dobrać obuwie do wagi z uwzględnieniem tego czy jesteś lekko stąpającym czy raczej ciężko opadającym biegaczem bo to też może być argument.
najlepiej wybrać obuwie firmy która ma duże doświadczenie w tym segmencie:

- Nike
- Adidas
- Reebok
- New Balance
- Asics
- Saucony

na koniec trzeba się zastanowić gdzie biegamy i wybrać albo szosówki albo obuwie trialowe. to ważne nie tylko z uwagi na amortyzację ale również na przyczepność bo przy dyskopatii taki poślizg może skończyć się "postrzałem" czego nikomu nie życzę.
z tego samego względu odradzam bieganie "na pamięć i czuja" czyli po ciemku, bo pewnie wiele osób biega w późną porą (choć ponoć dla organizmu dużo efektywniej robić to rano). dlatego jeśli biegamy wieczorami to szosa ma tu pewien atut. oczywiście to wszystko kwestia właściwego doboru trasy i organizacji :)
w szosówkach będzie nam wygodniej na twardych nawierzchnia z uwagi na lepiej przystosowaną podeszwę i zdecydowana większość takich butów będzie miała mocniejszą amortyzację (którą w trialówkach po części da nam nawierzchnia).

uff..tyle :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 432 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3276
ja mam tego wała ,ze jedyną szose mam w lesie koło mnie na bak bym sie tam zgubił;]

bez pracy nie ma kołaczy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 432 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3276
ja nie mam dyskopatii tylko zespół przeciążeniowy... chyba jednak przestaiwe sie na basen...;p

bez pracy nie ma kołaczy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 29
Witam serdecznie. Od kilku miesiecy mam dziwne bole w czesci krzyzowej kregoslupa... 2 miesiace temu pracowalem troche na budowie i od tamtego czasu dokucza mi dziwne uklucie w dolnej czesci kregoslupa i lekko bol promieniuje nad lewy posladek. Pojawia sie on tylko wtedy gdy wykonuje jakis ruch jak przy cwiczeniu "koci grzbiet" np przy wstawaniu z lozka,prostowaniu sie,czasami przy schyleniu. Zauwazylem tez ze miesnie kregoslupa szybciej mi sie mecza...jak sprzatam w domu to po 5 minutach mam strasznie napiete miesnie... Chce dodac ze 3 lata cwicze akrobatyke i nigdy nie mialem zadnych problemow z kregoslupem a na basen chodze od wielu lat po 2-3 razy w tygodniu. Pisze na forum bo juz wszystkie inne proby znalezienia przyczyny sie nie powiodly... bylem u masarzystki to powiedziala ze mam lekka kyfoze ale ten bol jest przeciez w innej czesci kregoslupa... bylem u lekarza ogolnego i dal mi skierowanie do neurologa... neurolog naciagnal mi nogi i stwierdzil ze jak nie boli to nic nie jest...skierowal mnie na badanie krwi z badaniami dodatkowymi i na przeswietlenie kregoslupa. Wszystkie badania wyszly pozytywnie a lekarz przepisal mi Nimesil, ktorego nie biore. Nie mam zielonego pojecia co mi jest i do kogo mam z tym isc...ja osobiscie mam wrazenie ze jest to jakis rodzaj nerwobolu, byc moze krazek uciska mi na jakis nerw...ale jak to wykryc? Jak leczyc? Do kogo sie zglosic? Bardzo bym prosil o jakies wskazowki gdyz bol nie mija i strasznie utrudnia mi zycie ;/ a na lekarzu sie zawiodlem ;( ... pozdrawiam.

...człowiek broni błedów, które kocha...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
leniuszku..
polecam lekturę tematu w całości lub jeśli o mnie chodzi od str 13 - podałem tak sposób jak radzić sobie z takim bólem ale nie wykluczam, że masz jakiś inny problem, pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
btw. u lekarza walcz o MRI, a lecz się u dobrego fizjoterapeuty
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

problem z twarzą :F

Następny temat

Sprawdzenie wytrzymałości

WHEY premium