Młodzi siatkarze(dane)

A wiec jest duzo ciekawych tematów na ten temat, lecz niektóre sa juz troche stare :P chciałbym aby w tym temacie wpisywac swoje dane fizyczne i najlepiej filmiki z gry w siatkówke.
Moje dane :
Wiek: 13 lat
Wzrost: 167-8cm
Waga: 52 kg
Zasieg reki: 218cm
Zasieg w ataku: 270cm
Zasieg w bloku: 260cm
Filmiku z gry jeszcze niestety nie posiadam ale w najblizszym czasie postaram sie dodac. Oceńcie moj wynik i wpisujcie własne :P

Zmieniony przez - __Q_B_A__ w dniu 2008-10-18 17:05:36

Wiek: 16 lat
Wzrost: 185cm
Waga: 74 kg
Zasieg reki: 237cm
Zasieg w ataku: 320cm
Zasieg w bloku: 305cm

dobry masz wyskok :)

czy ja wiem czy duzy ponad 80 cm to wcale nie tak duzo ale mysle ze teraz sezon to sie zwiekszy i potem wakacyjny trening na jumpa

nie za wczesnie troche ?? Ty jeszcze rosniesz mozesz sobie popsuc stawy :) a ja mam tylko 50 cm wyskou :P hhe

za wczesnie?? Mysle ze nie teraz robie raz w tyg trening na siłę nóg a w wakacje juz jakis konkretny trening. Hmmm.. urosnę napewno troche ale nie duzo. Na stawy biore glukozamine tak profilaktycznie, wole zapobiegac niz leczyć.

Wiek: 15 lat ( w styczniu 16 xD )
Wzrost: 177cm
Waga:65kg
Dosiężny: 230cm
Zasięg w ataku: 307cm
Zasięg w bloku: ok.280cm

jarasek71 gratuluję wyniku.
Ja również grałem w siatkówkę ładnych parę lat, dokładnie 9. Najlepsze wyniki "skoczne" wyskakałem 3 lata temu mając lat 16.
Mianowicie:
Wzrost/Waga: 190cm/65kg
Zasięg z miejsca: 245cm
Zasięg do bloku: 315 cm
Zasięg do ataku: 338cm
Skończyłem zabawę z tym sportem kiedy to zacząłem mieć problemy z kolanami. Zająłem się siłownią, waga rosła, nie było już opcji wrócić do dawnej dyspozycji więc postanowiłem na dobre odłożyć grę w siatkówkę.

maximize to widze ze tez nie zle latales

Kurde jak ja bym miał 190cm wzrostu to juz by było super i mi by tyle starczyło. A wczesniej tzn 3 lata temu cwiczyles cos na jumpa bo napisałes ze miales problemy z kolanami

Tak, oczywiście jak każdy młody siatkarz chciałem skakać jak najwyżej i sprawić by stało się to w stosunkowo jak najkrótszym czasie. Robiłem wszelkie możliwe cykliczne treningi na nogi trwające od 3 do 6 tygodni, robiłem od tygodnia do dwóch przerwy po czym znów konstruowałem kolejny plan treningowy. Co prawda wyskok sie polepszał ale treningi były bardzo wyczerpujące, wkradało się niesamowite zmęczenie i jestem niemal w 100% pewien że to dzięki tym treningom a raczej intensywnością tych treningów sprawiłem że kolana nie wytrzymywały takich obciążeń jakich sobie bym życzył. Także proponuję, że jeśli planujesz robić jakieś treningi siatkarsko/koszykarskie to rób je z rozwagą. Wiem że w miarę jedzenia apetyt rośnie ale jest takie znane w środowisku siatkarskim powiedzenie "...im wyżej skaczesz tym krócej skaczesz". Pozdrawiam.