Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
93
CAmel, Martucca - ja tez staram sie trzymac z daleka od tych wszystkich " dziwactw", wychodzac z zalozenia, ze ja mialam drewniane klocki do zabawy i zabawki do mnie nie mowily i jestem w miare normalna wiec moja cora tez bedzie taka, bez koniecznosci zagracania domu kilogramami plastiku na baterie.
co do mebli - wybralam ekologiczne z ikea, leksvik - proste lozeczko i komoda z miejscem do przewijania i starczy. tesciowa i tesc sposnoruja, wiec kupimy jeszce materac, posciel, reczniki, kocyki, poduszki i koldry i styknie. ciuchy - moi rodzice sponsoruja. a wozek widzialam super w mother care
i cenowo calkiem calkiem:) i bardzo chce kupic nosidelko dla malej(w sumie bardziej dla siebie) - wydaje mi sie wygodne i praktyczne. czas pokaze.
Martucca - ja sobie tak wmawiam, ze pewnie szybko sie urodzi, bo wlasciwie to ...sama wiesz urodzilabym chetnie dzisiaj, zaraz juz!
ale pocieszylas mnie, mowiac ze hopsanie calodzienne to dopiero mile poczatki...no coz - w koncu od tego jestesmy
trzymajcie sie mamuski
our souls are like a dragons.....dragons on fire....
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
45
Witam Wszystkich
Oczywisćie jak najbardziej zgadzam sie z Martucca dziecko trzeba donosic do samego końca , chyba ze wystąpią jakies komplikacje to oczywiste. Każda kobieta w ciąży zwłaszcza przy pierwszym dziecku chciałaby urodzic jak najszybciej i czasem narzeka na długość trwania ciązy 9 miesięcy m najlepiej to urodziłaby swoja pociehcę juz po 2-ch miesiącach. Ja w sumie przetłumaczyłam sobie , aby cieszyc sie póki co wolnością i błogosławionym stanem w którym jestem jak i cieszyć sie z rozwoju maleństwa w brzuszku, a kiedy przyjedzie ten czas? wtedy kiedy maleńwo bedzie gotowe zmierzyc sie z nowym światem.
Co do ciuszków i gadżetów, również jestem zdania - wszystko w miarę rozsądkum najważniejsza jest miłość rodziców do dziecka i opieka, a nie nowości na rynku dla niemowląt. Takie jest moje zdanie.
Nieistotna gratuluje i życze dużo zdrówka oraz spokojności dla maleństwam, niech szybko rośnie i mało dokucza.
Pozdrawiam wszystkie terażniesze i przyszłe mamuśki
Szacuny
0
Napisanych postów
482
Wiek
47 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7278
Obliniedlugo zaczynam.
pozdrawiam cieplo, w tej chwili mam tyle roboty, ze nie wiem czym sie najpierw zajmowac, dobrze, ze mamy nianie bo blado bym to widziala
a tu ciekawy art. http://www.karmienie-piersia.win.pl/publikacje/zywienie.htm (moze troche przydlugi) dla przyszlych i karmiacych mamus. Demitologizuje wiele przesadow ad karmienia m.in. o symbolicznej lampce wina czy malej kawce. Albo, ze w okresie laktacji kobieta jest najbardziej predystynowana do zgubienia tluszczu z dolnych czesci ciala - ud.
buziaki dla wszystkich, co tam u Was?
Zmieniony przez - Nieistotna w dniu 2008-10-16 10:58:14
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
93
Nieistotna - tego wlasnie szukalam:) dzieki:D
u mnie - za dwa miesiace rodzimy....szykuje wyprawki do szpitala, wozeczki, ciuszki i cala reszte i odpoczywam:) bo widze, ze to ostatnie dwa miesiace odpoczynku, wiec chce wykorzystac je do dna:) buziaki
our souls are like a dragons.....dragons on fire....
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
93
a tak wyglada dzisiaj:)
rozdwojona 8.12.8 o 14.00 puunktualnie:)
karmie cycem, zuzywam tony pampersow i nie spie - jestem szczesliwa
a tak serio to zaczynamy pracowac nad dziennym cyklem malej,co wydaje sie syzyfowa praca, bo mala je ile chce i kiedy chce;)
po prostu owinela nas sobie dookola paluszka:)
zycze pomyslnych rozdwojen:) wysypiajcie sie zawczasu!!!
Zmieniony przez - Viverna w dniu 2009-02-10 19:33:22
our souls are like a dragons.....dragons on fire....