Choc badania łączące wapń i masę ciała są przeważnie pomieszane, istnieje kilkanaście badań populacyjnych wykazujących korelację pomiędzy spożywaniem wapnia i utrzymaniem wagi ciała, jak również wpływem wapnia na wzrost wagi. Dla przykładu, wyniki badań National Health and Nutrition Examination Survey III ukazały, że mężczyźni i kobiety spożywający największą ilośc wapnia mieli o 85 % obniżone ryzyko wystąpienia otyłości. Konkluzja: spożywaj bogate w wapń przetwory, a będziesz miała większe szanse na utrzymanie normalnej wagi i zmniejszysz ryzyko wystąpienia otyłości. Jeśli to prawda, wpiszcie mnie na tą listę! Dostępne wyniki badań klinicznych są dośc zagmatwane, po części przez długi okres trwania testów, po części ze względu na wykorzystywanie suplementów wapnia jako jednej z grup, w której dokonywano pomiarów wchłaniania w stosunku do wapnia z mleka. Choc teoretycznie źródło pochodzenia wydaje się sprawą indywidualną, wydaje się miec szczególne znaczenie gdy zaczynamy myślec o kontroli wagi. W trwającym 24 tyg badaniu na zdrowych, otyłych ludziach, sprawdzano zastosowanie wapnia w odchudzaniu. Okazało się, że w grupie z wysoką podażą wapnia (1200-1300mg dziennie) pochodzącego z diety i suplementów spadek wagi był o 26% większy niż w grupie kontrolnej. Jednakże niesamowity był wynik grupy spożywającej duże ilości wapnia (1200-1300mg dziennie) pochodzącego wyłącznie z diety- uzyskano aż 70-procentowy spadek wagi w stosunku do grupy kontrolnej. Spadek ilości tkanki tłuszczowej również był znaczny w obydwu grupach- analogicznie 38% i 64%. Skąd taka różnica, dlaczego produkty mleczne są lepsze niż suplementy? Znaczenie ma tutaj inny składnik występujący w mleku- witamina D.
Witamina D jest bardzo blisko związana z wapniem, ze względu na to, że determinuje jego wchłanianie. Możesz spożywac potężne ilości wapnia, jednak jeśli witaminy D będzie brakowac w Twojej diecie, szybko skończysz z kruchymi koścmi. Witamina D jest jak doskonały atakujący w piłce nożnej. Niezależnie od tego, jak dobrą drużyna będzie miała obronę, może nie przepuścic piłki przeciwnika- jednak jeśli nie będzie w drużynie dobrego strzelca, nie ma szans na wygranie meczu. Co z tego, że piłka będzie często wybijana na drugą połowę boiska, skoro nie będzie miała jak doleciec do bramki? Badania kliniczne wykazały, jak ważna jest rola witaminy D w utrzymaniu odpowiedniego poziomu wapnia we krwi. Okazało się, że wapń i witamina D działają razem, regulując metabolizm tłuszczu i nasilając jego spalanie. Co więcej, niski poziom witaminy D w krwiobiegu jest powiązany z dużą ilością adipocytów (tkanki, w której magazynowany jest tłuszcz).
Witamina D jest tworzona w skórze człowieka w wyniku ekspozycji na światło słoneczne, teoretycznie więc nie musimy spożywac dodatkowych jej ilości z diety lub suplementów. Jednakże podobnie jak we wszystkich pozostałych elementach dietetycznej układanki, zawsze znajdzie się jakieś „ale". Wiele osób używa różnego rodzaju kremów na opalanie, które hamują wnikanie części fal świetlnych słońca o wybranej częstotliwości, ograniczamy czas przebywania na słońcu lub też żyjemy w miejscu, które słońce odwiedza niechętnie. Co ciekawe, w jednym badaniu przeanalizowano powiązanie między niską ilością krążącej we krwi witaminy D a otyłością. Należy sobie teraz zadac pytania: dlaczego osoby otyłe mają niski poziom witaminy D? Oraz co było pierwsze- otyłośc, czy niedobór witaminy D? Czy to otyłośc doprowadziła do niskiego poziomu witaminy D? A może odwrotnie- czy to zbyt mała ilośc witaminy D doprowadziła do otyłości? W badaniu wzięły udział osoby po 65. roku życia, które nie przyjmowały suplementów zawierających witaminę D lub wapń. Co odkryli naukowcy? Czas wystawiania skóry na słońce nie różnił się znacząco wśród badanych, niezależnie od ilości tkanki tłuszczowej, co może świadczyc o tym, że ekspozycja na słońce nie wyjaśnia powiązania małej ilości witaminy D i nadmiaru tkanki tłuszczowej. Wcześniejsze badania wskazują, że otyłośc nie interferuje z tworzeniem witaminy D pod wpływem słońca. Choc potrzebne są dalsze badania, jedno jest pewne: witamina D, niezależnie czy powstała pod wpływem słońca, czy przyjmowania w postaci suplementu, ma związek z obniżoną ilością tkanki tłuszczowej.
Badania związku suplementacji wapniem i utraty wagi ciała mogą byc trudne do przeprowadzenia i nie do końca pewne, jednak co mogłoby się stac, gdybyśmy dodali do tego witaminę D? Najnowsze badania naukowe rzuciły nieco światła na wpływ suplementacji wapniem z witaminą D na organizm kobiet po menopauzie ( w wieku od 50 do 79 lat). W tym podwójnie ślepym badaniu z użyciem grup placebo wzięły udział 36282 kobiety. Podawano im 1000mg wapnia (w postaci węglanu) wraz z 10 µg witaminy D (jako cholekalcyferol) lub też placebo. Ich waga była kontrolowana przez okres 7 lat. Przez cały okres trwania badań, kobiety przyjmujące wapń i witaminę D przybrały więcej na wadze niż grupa placebo. Jednakże różnica była bardzo mała- średnia wyniosła 0,13kg. Kto czerpał największe korzyści spośród ponad 30000 badanych? Kobiety, które przestrzegały zaleceń, spożywając przynajmniej 80% podawanego im preparatu wykazały mniejszy mniejszy przyrost wagi niż średnia statystyczna 130g. Z kolei te, które rozpoczęły udział w badaniu spożywając wcześniej mniejsze, niż zalecane w USA 1200mg wapnia dziennie, doświadczyły również mniejszego przyrostu masy ciała (0,19kg). Kobiety, które już wcześniej spożywały odpowiednie ilości wapnia, 1200mg dziennie lub więcej, po rozpoczęciu badania nie odniosły żadnych dodatkowych korzyści pod względem spadku wagi. Jaki wniosek z tego badania? Kobiety po menopauzie, które suplementują dietę witaminą D i wapniem mają zmniejszone prawdopodobieństwo przytycia niż kobiety nie stosujące tych mikroelementów. Ta zależnośc jest szczególnie wyrażona u kobiet, które wcześniej spożywały niedostateczne ilości wapnia. Choc różnica w przyroście wagi u badanych grup jest niewielka, należy pamiętac, że każdy kilogram mniej jest ważny. Większośc ludzi, którzy przybierają na wadze w dorosłym życiu, robi to powoli, acz ciągle. Nie budzimy się ważąc 15kg więcej (choc jest to możliwe w okresie 9-10 miesięcy!). Jeśli połączenie wapnia i witaminy D może spowolnic ten proces, czy nie warto spróbowac?
Wojownicza dusza, więc po swoje ruszaj
na ławę nie zejdę nawet gdy dostanę karę, rezerwowy ze mnie żaden, ja rasowym napastnikiem !! Czuję w sobie straszną parę, widzisz mnie na piedestale? I słusznie się chwalę, cudze znam lecz swoje walę.