ginekomastia i leki

Witam
Czy moglby mi ktos napisac nazwy lekow lub masci na ginekomastie?
Wiem ze wszystko jest w glownym temacie o gineko ale jest tam tego za duzo aby to wszystko przeczytac prosze o pomoc

Ja jestem po badaniach i to w sumie nic strasznego. Nie licząc kolejki. USG prywatnie i z tym do endokrynologa. On na badanie krwi i na zawartość testosteronu. Okazało się że mam niski ale jeszcze ledwo w normie... Powiedzia doktorka, że może przepisać Nove ale lepiej poczekać i opserwować. Ale powiedziałą również żebym odstawił wszelkiego rodzaju leki uspakające, napoje energetyzująe, papierochy i oczywiście broń boże sterydy których nigdy nie brałem. Nawet kawy w nadmiaże... Zastanawiałem się nad tym aby mimo wszystko wziąść Nove. Ale skoro to już mam tyle lat to widze że niewiele pomoże. Obecnie robie redukcje tłuszczu i stosuje się do wskazań... Za 2 miechy do kontroli.

Dzis 3 dzień wezme Nolvadex ( Tamoksyfen ). Zobaczymy jak zadziała. Mam 60 tabletek, biore 20 mg i narazie zadnych efektow ubocznych jak złe samopoczucie, bóle głowy czy problemy z zasynaniem nie zauwazyłem.

Zmieniony przez - pk1 w dniu 2008-03-16 16:28:49

ile ma jedna tabletka mg? ile kosztuje te 60 tabletek? ile masz lat? i przepisal ci to lekarz czy masz z innych zrodel?
Sory ze tak wypytuje ale juz nie moge wytrzymac z tym ch.ujostwem

Jak Ci utnie nogę to też nie będziesz miał czasu żeby zadzwonić po lekarza, żeby zatamował krwawienie, wykrwawisz się bo tak lepiej rozumiem...

a kto napisal ze nie mam czasu?

jest tam tego za duzo aby to wszystko przeczytac nie masz czasu, albo Ci się nie chce. Zwał jak zwał, o jedno chodzi.

A gdybym tego nie napisal to pomoglbys czy nie? W tym temacie jest 288 postow wiec ciezko to wszystko przeczytac i wyciagnac wnioski. Nie ma zadnego postu zwizanego z lekami czy masciami na ta dolegliwosc wiec wszystko byloby w jednym miejscu.

Trzeba to pójść do lekarza po diagnozę i odpowiednie leczenie, a nie internetowe porady.

Dobrze. Ewentualnie to do jakiego pojsc lekarza(nazwa specjalizacji???) i czytalem na forum ze jak ktos byl u lekarza to ten powiedzial ze nic mu nie dolega przeciez jego suty wygladaja normalnie. Czytalem tez ze przpisywali im inne leki na inne choroby a nie na gino. Wiec nie wiem.

Kwestia mentalności. Jeden ignoruje iść do drugiego.
Masz post jednej osoby, powinieneś znaleźć odpowiedzi na pytania:

https://www.sfd.pl/Właśnie_usunąłem_Ginekomastię-t298422.html

Ale podstawa to pewna diagnoza, a nie autodiagnoza i samoleczenie za pomocą internetu.

Zmieniony przez - krzykacz w dniu 2008-03-16 17:22:56

Ale ja nie chcialbym robic operacji tylko chcialbym sprobowac wyleczyc to farmakologicznie. Jest w ogole taka mozliwosc wyleczenia tego lekami??? bo zaczynam szczerze watpic.