Kto jest najsilniejszy na świecie ???

Balrog nie mozesz tak mueic o Lewisie (ja tam go lubie). A ja juz muwilem ze najsilniejszej osoby to tak naprawde nie znamy bo gdzies se siedzi teraz (czytac wszydtkie posty ludzie). A ja chcialbym zauwazyc ze nie liczy sie tylko sila udezenia ale równiez odpornosc na ciosy. I w tym Tyson wymiata (z Lewisem przegrak bo Lewis jest lepszym taktykiem, no i ma lepsze warunki fizyczne)!

Jest jedna rzecz dla której warto żyć ....... i nie zmienia się nic!!!!!

Lewis ma*****owe warunki fizyczne,jest szerszy w dupe niz Tyson w klacie,Tyson jest odporny jak Stal, nie bez powodu mowia na niego IRON Mike. A z lewisem przegral dlatego ze Ma juz swoje lata,poza tym przed walka z Lewisem podobno naszprycowali go lekami uspokajajacymi bo chcial zabic Lewisa.Podczas walki nie wykonal ANI JEDNEJ udanej akcji,slaniaj sie na nogach bo byl napakaowany jakims gownem.

Gadzam sie z tym ze musial cos wziac nigdy nie byl taki spokojny a moze poprostu to bylo zmuwione jak ma walczyc! Widziales tego buziaka jakiego dal starej Lewisa??

Jest jedna rzecz dla której warto żyć ....... i nie zmienia się nic!!!!!

Hehe widzialem to i wlasnie to mnie zdziwilo, Tyson płakał, Matka Lewiska płakała, Tyson ją calował dom wariatow :) To ze ją pocalowal to jeszcze zrozumiem bo nawet Tyson nie uderzyłby starszej kobiety ale zeby przy kilkudziesięcio tysiecznej Publice powiedziec ze ze Wygrał lepszy i On go szanuje to jest dziwne, bo jeszcze pare dni wczesniej przed walką na konferencji mało zgony nie poleciały jak sie spotkali na wazeniu wehehe,

...no i widzieliscie że Lewis łapał Taysona w klincz gdy ten był w pół dystansie?! ....a wiecie dlaczego?
napewno tak
bo wiedział ze jak dopusci Majka do siebie to bedzie miał prze***ane po konkrecie i dlatego łapał go i sie z nim siłował...

"dawaj, dawaj.....nie przestawaj!"

Dokladnie, podejzewam jak W tej walce Tyson wy******lił by mu czysta bułe to bylo by po zawodach.Bo Lewis to parówa

o dobrze gadasz balrog wiec sogusa ci nie poskapie........

"dawaj, dawaj.....nie przestawaj!"

Hehe zawsze uwazalem ze Tyson to najostrzejszy koles i nikt mu niepodskoczy, a ta przegrana z Lewisem to albo byla ustawka albo tak jak wiele zródeł mówi Naszprycowali Majka jakims gownem bo psycha przed walka tak mu siadla ze chcial rzeźi dokonac : )

1. Walka była ustawiona
2. Naszprycowali Mike'a by mu cos nie dobilo i nie rzucil sie na Lewisa (i go nie zabil) nie zgodnie z planem
3. Lewis sie bal (ze i tak te naszprycowanie nie pomoze ) ze wchodzil caly czas w klincz
4. Wkoncu narkotyki bardzo zadzialaly
5. I Mike przgral
6. Ale i taj jego menadzerowie, promotor, rodzina i wiele innych jest zadowolona bo Mike dostal obiecane pieniadze (za ustawiaona walke)
7.Nie da mu to spokoju bo to chlopak diabel
8. Mike jescze wruci!!!!!!!!!

Jest jedna rzecz dla której warto żyć ....... i nie zmienia się nic!!!!!

Mike juz wrócil, w lutym ma walke jakims leszczem a potem prawdopodobnie rewanz z Lenoxem LewUsem. A wracajac do tamtej walki, moze i Mike byl wstanie za***ac tego frajera Lewisa ale moze po prostu mu sie nie chcialo, mi tez bys sie nie chcialo gdybym za przegrana walke i tak mial dostac 8 milionow dolaror(32 Miliony Zlotych PL, a jaks kto woli 320 miliardow starych zlotych, hehe za taka kase moglbym z Lewisem na kastety nawet wyjsc hehe)