SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PŚ w Biegach narciarskich 2007/08 kobiet i mężczyzn

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4140

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Czech Lukas Bauer, prowadzący od początku rywalizacji, wygrał z wielką przewagą drugą edycję Tour de Ski.
Drugie miejsce zajął Niemiec Rene Sommerfeldt, atakujący z 9. pozycji, a trzeci był Włoch Giorgio Di Centa.

W ostatnich, ósmych zawodach cyklu na 9 km trasie (technika dowolna) triumfował Sommerfeldt przed Austriakiem Christianem Hoffmannem i Słowakiem Martinem Bajcicakiem. Triumfator Tour de Ski Bauer był siódmy tracąc do Niemca 46,1 s.

Wyniki niedzielnego biegu na 10 km techniką dowolną:
1. Rene Sommerfeldt (Niemcy) 32.59,0
2. Christian Hoffmann (Austria) strata 19,3
3. Martin Bajcicak (Słowacja) 19,8
4. Giorgio di Centa (Włochy) 35,4
5. Franz Goering (Niemcy) 39,5
6. Anders Soedergren (Szwecja) 40,3
7. Lukas Bauer (Czechy) 46,1
8. Nikołai Pankratow (Rosja) 50,4
9. Tor Arne Hetland (Norwegia) 1.02,0
10. Tobias Angerer (Niemcy) 1.04,1


Klasyfikacja generalna 2. Tour de Ski po 8 zawodach:


1. Lukas Bauer (Czechy) 3:38.07,4
2. Rene Sommerfeldt (Niemcy) strata 2.47,3
3. Giorgio di Centa (Włochy) 2.47,6
4. Tord Asle Gjerdalen (Norwegia) 2.53,9
5. Tor Arne Hetland (Norwegia) 3.04,0
6. Franz Goering (Niemcy) 3.39,9
7. Pietro Piller Cottrer (Włochy) 3.47,5
8. Petter Northug (Norwegia) 3.52,9
9. Jiewgienij Dementiew (Rosja) 3.53,3
10. Jens Arne Svartedal (Norwegia) 4.01,3

Źródło:Onet

I tak zakończyło się TdS, gratulacje dla Bauera, Czesi mają wspaniałego zawodnika

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Fantastycznie w zawodach Pucharu Świata w kanadyjskim Canmore spisała się Justyna Kowalczyk. Polka w wyśmienitym stylu wygrała bieg łączony na 15 km! To drugi sukces pucharowy Polki w karierze!
Kowalczyk rozpoczęła znakomicie. Po 7,5 kilometrach, które zawodniczki pokonały stylem klasycznym była na trzeciej pozycji. Przegrywała tylko z Finką Anną Kaisą Saarinen i Ukrainką Walentyną Szewczenko, do których traciła niespełna sekundę.

Kowalczyk bardzo szybko zmieniła narty (czwarty czas zmiany) i na trasę, której pozostałą częśc pokonać miała techniką dowolną, wyruszyła na drugiej pozycji. Po przebiegnięciu 11,25 km wyszła na prowadzenie. W pięcioosobowej czołówce oprócz Polki znalazły się Szewczenko i trzy Rosjanki: Jewgienia Miedwiediewa, Olga Roczewa i Larysa Kurkina. Nasza zawodniczka zdołała jednak od nich odskoczyć i na 2,15 km przed metą prowadziła z przewagą 8,6 sekund nad Miedwiediewą!
Na mecie tę przewagę powiększyła do 16 sekund i po raz pierwszy w tym sezonie wygrała pucharowe zawody! Poprzednio udała jej się ta sztuka 27 stycznia ubiegłego roku, gdy zwyciężyła w biegu na 10 km techniką klasyczną w estońskim Otepaeae.

W Canmore Kowalczyk wyprzedziła o 15,9 s Miedwiediewą i o 22,9 s Olgę Roczewą. W zawodach startowała cała praktycznie czołówka klasyfikacji generalnej PŚ, oprócz liderki, Szwedki Charlotte Kalli. Polka awansowała na 5. miejsce w klasyfikacji generalnej.

W środę, w dniu 24. urodzin Kowalczyk, kolejne zawody w Canmore - sprint stylem klasycznym.

W biegu łączonym mężczyzn 2x15 km wygrał Rosjanin Nikołaj Pankratow. Drugie miejsce zajął 36-letni Włoch Giorgio Di Centa, zaś trzecie Niemiec Axel Teichmann.

Pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ zachował Czech Lukas Bauer, który nie startował w Canmore. Czech wyprzedza Niemca Rene Sommerfeldta o 289 oraz Norwega Tore Arne Hetlanda o 301 punktów. Hetland znalazł się gronie dziewięciu zawodników, którzy nie ukończyli biegu. Sklasyfikowano 58 zawodników. Polacy nie startowali.


Wyniki biegu na dochodzenie (2x7,5 km) w Canmore:

1. Justyna Kowalczyk (Polska) 42.30,3
2. Jewgienia Miedwiediewa (Rosja) strata 15,9
3. Olga Roczewa (Rosja) 22,9
4. Walentyna Szewczenko (Ukraina) 24,6
5. Larysa Kurkina (Rosja) 26,6
6. Arianna Follis (Włochy) 49,5
7. Virpi Kuitunen (Finlandia) 54,6
8. Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia) 1.03,4
9. Natalia Korostieliewa (Rosja) 1.05,5
10.Petra Majdic (Słowenia) 1.05,9

Wyniki biegu na dochodzenie (2x15 km) w Canmore:

1. Nikołaj Pankratow (Rosja) 1:16.33,8
2. Giorgio di Centa (Włochy) strata 0,4
3. Axel Teichmann (Niemcy) 0,6
4. Tobias Angerer (Niemcy) 0,6
5. Pietro Piller Cottrer (Włochy) 1,0
6. Valerio Checchi (Włochy) 1,4
7. Anders Soedergren (Szwecja) 1,6
8. Johan Olsson (Szwecja) 1,6
9. Aleksander Legkow (Rosja) 3,0
10. Martin Sundby (Norwegia) 3,8


Źródło: Onet

I to jest jak narazie bohaterka tej zimy, świetne występu w Tour de Ski no i teraz kolejny wspaniały występ w PŚ! Brawo!

A u panów Pankratow się obudził, drugi dość niespodziewanie Włoch di Centa, a trzeci Axel Teichmann

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-01-23 02:52:13

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Obchodząca 25. rocznicę urodzin Justyna Kowalczyk zajęła trzecie miejsce w sprincie techniką klasyczną rozgrywanym w kanadyjskim Canmore i zaliczanym do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Polka, która we wtorek wygrała w biegu łączonym na 15 km, zajęła w eliminacjach do sprintu 11. miejsce.

W ćwierćfinale zajęła drugie miejsce, za najszybszą w eliminacjach Finką Virpi Kuitunen. W półfinale była trzecia, za dwoma Finkami - Kuitunen i Pirjo Muranen.
W finałowym biegu jej rywalkami były: Słowenka Petra Majdic, Norweżka Astrid Jacobsen, Słowaczka Alena Prochazkova, Kuitunen i Muranen.

Najszybsza okazała się Majdic, która o setne części sekundy wyprzedziła Jacobsen. Kowalczyk do zwyciężczyni straciła 1,8 s. Czwarte miejsce zajęła Kuitunen, piąta była Muranen, zaś szósta Prochazkova.

W Canmore nie startuje liderka klasyfikacji generalnej PŚ, Szwedka Charlotte Kalla. Kowalczyk wciąż znajduje się na piątej pozycji. W piątek w Canmore odbędzie się bieg na 10 km techniką dowolną.

Sprint mężczyzn zdominowali Norwegowie, którzy zajęli pięć czołowych miejsc. Wygrał Boerre Naess, przed Ola Vigenem Hattestadem i Eldarem Roenningiem.

Źródło:Onet


No i znowu podium , coś wspaniałego. Jaka szkoda, że to nie sezon IO albo MŚ, ale jeśli Justyna otrzyma tą formę to będziemy mieli jeszcze wiele radości z jej strony. Ja się tylko pytam, gdzie jest TVP? Dlaczego nie transmitują PŚ w biegach?

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Justyna Kowalczyk po raz trzeci z rzędu stanęła na podium zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich! Polka zajęła trzecie miejsce w biegu na 10 km techniką dowolną w kanadyjskim Canmore.
Zwyciężyła Ukrainka Walentyna Szewczenko, która była szybsza o ponad pół minuty od Rosjanki Jewgienii Miedwiediewej i o 33,3 s od Kowalczyk.

Polka na trasę wyruszyła jako przedostatnia, z 55. numerem startowym. Na pierwszym pomiarze czasu, po przebiegnięciu 1,7 km, miała 5. czas. W połowie dystansu nasza zawodniczka była trzecia, ze stratą 9,2 s do Szewczenko. Drugi czas miała na 6,7 i 7,8 km, jednak ostatecznie musiała uznać wyższość szybszej w końcowym fragmencie trasy Miedwiediewej.
Polka w Canmore zwyciężyła we wtorek w biegu na dochodzenie (2x7,5 km), a w środę była trzecia w sprincie. W klasyfikacji generalnej nadal znajduje się na piątym miejscu. Prowadzi nieobecna w Canmore Szwedka Charlotte Kalla. W sobotę w Kanadzie rozegrany zostanie sprint techniką dowolną.

W biegu na 15 km mężczyzn triumfował Włoch Valerio Cecchi. Polacy oraz lider klasyfikacji PŚ Czech Lukas Bauer - nie startowali.


Źródło: Onet


No i kolejny znakomity występ Justyny. 3 raz z rzędu zajęła miejsce na podium.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-01-26 11:16:19

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Reprezentantka gospodarzy Chandra Crawford i Szwed Emil Joensson wygrali w kanadyjskiej miejscowości Canmore biegi sprinterskie narciarskiego Pucharu Świata na 1,2 km techniką dowolną. Justyna Kowalczyk została sklasyfikowana na 21. miejscu, a Janusz Krężelok i Maciej Kreczmer odpadli w eliminacjach.
Kowalczyk w kwalifikacjach miała 11. rezultat i awansowała do ćwierćfinałów (czołowa 30.). Na tej fazie rywalizacji Polka zakończyła jednak udział w zawodach.

W biegu ćwierćfinałowym na jednym z podbiegów zderzyła się z Rosjanką Jewgienią Szapowałową i upadła. Straciła kilka sekund i kontakt z czołówką. Do mety dobiegła jako piąta, ze stratą prawie dziesięciu sekund Finki Pirjo Muranen.

Czwarty start Kowalczyk w Canmore okazał się najmniej udany, gdyż w trzech poprzednich stanęła na podium. Zwyciężyła w biegu łączonym (2x7,5 km techniką klasyczną i dowolną), zajęła trzecią lokatę w sprincie techniką klasyczną na 1,2 km oraz w biegu na 10 km techniką dowolną.

Ku radości miejscowych kibiców najlepszą sprinterką okazała się 24-letnia Chandra Crawford. To pierwszy w tym sezonie znaczący sukces mistrzyni olimpijskiej w tej konkurencji z Turynu. W finale wyprzedziła Finkę Pirjo Muranen oraz Włoszkę Magdę Genuin.

Wśród mężczyzn zwyciężył Szwed Emil Joensson, który już w kwalifikacjach był najszybszy. O układzie pozostałych miejsc na podium decydowała fotokomórka - drugi był Rosjanin Iwan Iwanow, a trzeci Matias Strandvall.

Źródło:Onet

Dzisiaj podium Justyny nie było, ale to wszystko przez ten upadek w biegu ćwierćfinałowym, myślę, że następne zawody znowu będą tak udane jak te wcześniejsze.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Justyna Kowalczyk, tym razem mimo kłopotów z gardłem, zajęła wysokie 5. miejsce w biegu na 10 km techniką klasyczną podczas zawodów Pucharu Świata w estońskim Otepaeae. Przed rokiem Polka wygrała tę imprezę.
Kowalczyk zaczęła w dość nietypowy dla siebie sposób, bo od początku traciła zdecydowanie do liderek. Dopiero w drugiej części dystansu nasza medalistka olimpijska odrabiała straty, by ostatecznie uplasować się na 5. miejsce ze stratą 28 sekund do Finki Virpi Kuitunen. Dla tej ostatniej, liderki klasyfikacji generalnej PŚ, to 14. triumf w zawodach PŚ.

Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Aino Kaisa Saarinen ze stratą 9,3 sek. a trzecia była Norweżka Therese Johaug - strata 17,6 sek.
Kowalczyk awansowała na 4. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.

Wyniki:


1. Virpi Kuitunen (Finlandia) 28.10,5
2. Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia) strata 9,3
3. Therese Johaug (Norwegia) 17,6
4. Claudia Nystad (Niemcy) 19,0
5. Justyna Kowalczyk (Polska) 28,0
6. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia) 37,2
7. Marit Bjoergen (Norwegia) 39,9
8. Petra Majdić (Słowenia) 41,4
9. Ingrid Tyldum (Norwegia) 41,9
10. Kristin Muerer Stemland (Norwegia) 49,7

Źródło: Onet

Im Justyna bardziej chora tym lepsze miejsca zajmuje
Mimo bólu gardła kolejny świetny występ, jej jest ten sezon



Czech Lukas Bauer, lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w biegach narciarskich, nie dał żadnych szans swoim rywalom na dystansie 15 km techniką klasyczną w estońskim Otepaeae.
Bauer, który odniósł 6. zwycięstwo w PŚ, wyprzedził o 13,7 sek. zawodnika gospodarzy Jaaka Mae i aż o 1.05,2 Fina Ville Nousiainena.

W zawodach wystartował debiutujący w PŚ Mariusz Michałek, który jednak w stawce 72 biegaczy zajął 67. miejsce, tracąc do zwycięzcy 6.38,9.

Wyniki:


1. Lukas Bauer (Czechy) - 39.29,4
2. Jaak Mae (Estonia) strata 13,7 s
3. Ville Nousiainen (Finlandia) 1.05,2
4. Andrus Veerpalu (Estonia) 1.10,8
5. Odd-Bjoern Hjelmeset (Norwegia) 1.14,4
6. Jens Arne Svartedal (Norwegia) 1.17,2
7. Anders Soedergren (Szwecja) 1.23,5
8. Dario Cologna (Szwajcaria) 1.32,8
9. Jens Filbrich (Francja) 1.36,1
10. Vincent Vittoz (Francja) 1.45,0
...
67. Mariusz Michałek (Polska) 6.38,9


Źródło:Onet

Bauer robi to samo co Morgenstern w skokach, tylko w pojedynczych zawodach ktoś może się z nim równać, kolejny świetny występ.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Justyna Kowalczyk zajęła siódme miejsce podczas zawodów w sprincie (1,2 km techniką klasyczną) w estońskim Otepaeae, które zaliczane są do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w biegach narciarskich. Polka po raz kolejny znalazła się więc w czołówce zawodów i jest coraz bliżej awansu na trzecie miejsce w klasyfikacji PŚ.
Podczas kwalifikacji Kowalczyk uzyskała siódmy czas. Polka straciła do najszybszej w kwalifikacjach Finki Virpi Kuitunen, liderka PŚ, 7,12 sek. Druga była inna Finka Pirjo Muranen ze stratą 2,49 sek, a trzecia Słowenka Petra Majdic, która straciła 3,84 sek.

W ćwierćfinale Polka pewnie wygrała swój bieg, by w półfinale zająć trzecie miejsce. Czas jaki uzyskała nie pozwolił jej jednak na awans do finału A. Polka wystąpiła zatem w finale B, który wygrała, co dało jej 7. miejsce w klasyfikacji końcowej zawodów.
W zawodach triumfowała, po raz szósty w karierze, Słowenka Petra Majdic. Wyprzedziła ona w finale A mistrzynię świata Norweżkę Astrid Jacobsen i liderkę klasyfikacji generalnej PŚ, Finkę Virpi Kuitunen.

Polka w klasyfikacji PŚ nadal zajmuje 4. miejsce.

W rywalizacji mężczyzn triumfował po raz piąty w karierze Norweg Eldar Roenning, który wyprzedził swoich rodaków Johna Kristiana Dahla i Ola Vigena Hattestada. Janusz Krężelok odpadł w ćwierćfinale i został sklasyfikowany na 14. pozycji.

Polak w kwalifikacjach zajął 20. miejsce i stracił do najszybszego w kwalifikacjach Szweda Emila Joenssona 6,17 sek. Drugi był Norweg Ola Vigen Hattestad - strata 0,36 sek., a trzeci Francuz Cyril Miranda - 1,17 sek.

O pechu może mówić Maciej Kreczmer, który został sklasyfikowany na 33. pozycji. Do awansu do ćwierćfinału zabrakło Polakowi 0,43 sek.

Trzeci z naszych reprezentantów, Mariusz Michałek, który w sobotę debiutował w zawodach PŚ, zajął początkowo 66. miejsce na 68 sklasyfikowanych zawodników. Polak stracił do Joenssona aż 26,23 sek. Potem jednak nasz zawodnik został zdyskwalifikowany.

W ćwierćfinale Krężelok zajął w swoim biegu 3. miejsce, ale uzyskany czas nie pozwolił mu na awans do półfinału.

Źródło:Onet

myślę, że 7 lokatę należy uznać za dobry wynik zwłaszcza, że w "generalce" Justyna jest 4

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Nieoczekiwanym zwycięstwem Francuza Jeana Marca Gaillarda zakończył się sobotni bieg na 11,4 km na dochodzenie techniką dowolną w czeskim Libercu zaliczany do klasyfikacji generalnej PŚ.
Francuz uzyskał czas 28.01,3 i wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej PŚ Czecha Lucasa Bauera o 12,1 oraz Austriaka Christiana Hoffmanna o 21,8 s. Jedyny reprezentant Polski w stawce 79 zawodników, Mariusz Michałek zajął 68.miejsce - tracąc do zwycięzcy 3.15,2. Początkowo zawodnicy mieli pokonać 15 km, jednakże ze względu na aurę organizatorzy zmniejszyli trasę do 11,4 km.

Bauer powiększył dorobek punktowy w klasyfikacji generalnej do 996 punktów i wyprzedza Niemca Rene Sommerfeldta o 353 punkty. Plasujący się na trzecim miejscu Norweg Tor Arne Hetland, zrezygnował ze startu w Libercu, gdzie w przyszłym roku odbędą się mistrzostwa świata w konkurencjach klasycznych. Hetlanda od Bauera dzieli 420 punktów.
Jedyny z Polaków w gronie 139 zawodników, który zdobył dotychczas punkty, Janusz Krężelok jest 77 z dorobkiem 34 pkt.

Wyniki sobotniego biegu na 11,4 km techniką dowolną:



1. Jean-Marc Gaillard (Francja) 28.01,3
2. Lukas Bauer (Czechy) strata 12,1
3. Christian Hoffmann (Austria) 21,8
4. Pietro Piller Cottrer (Włochy) 26,6
5. Anders Soedergren (Szwecja) 28,3
6. Dario Cologna (Szwajcaria) 32,9
7. Emmanuel Jonnier (Francja) 35,9
8. Vincent Vittoz (Francja) 44,0
9. Petter Northug (Norwegia) 51,2
10.Valerio Checchi (Włochy) 54,3
...
68. Mariusz Michałek (Polska) 3.15,2


Źródło:Onet

A więc nie Bauer, tylko niespodziewanie Jean-Marc Gaillard wygrał bieg w Libercu, który jest próbą przed przyszłorocznymi MŚ.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Justyna Kowalczyk zajęła drugą pozycję na dystansie 8,7 km techniką dowolną w czeskim Libercu zaliczanym do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polka straciła do zwyciężczyni, Astrid Jacobsen, zaledwie 0,4 sekundy!
W programie zawodów znajdował się bieg na 10 km, jednakże ze względu na trudne warunki śniegowe dystans zmniejszony został o 1,3 km.

Polka od początku biegu prezentowała wysoką dyspozycję i ostatecznie przegrała rywalizację z Astrid Jacobsen o 0,4 s. Dla reprezentantki Norwegii to drugie zwycięstwo w tym sezonie.

Justyna Kowalczyk tym samym umocniła się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i na pierwszym w klasyfikacji biegów na dystansach.

Na najniższym stopniu podium uplasowała się Charlotte Kalla ze Szwecji.

W czołowej "30", po raz pierwszy w historii, znalazły się także dwie inne nasze reprezentantki: Kornelia Marek uplasowała się na 25. pozycji, a Sylwia Jaśkowiec ukończyła bieg na 27. miejscu. Dla obu naszych zawodniczek to pierwsze punkty w karierze w Pucharze Świata.

Po raz ostatni dwie Polki zapunktowały w zawodach PŚ 21 grudnia 1993 roku we włoskim Dobiacco , gdzie w czołowej "30" w biegu na 15 km techniką klasyczną znalazły się Małgorzata Ruchała (26. miejsce) i Michalina Maciuszek (27. miejsce).

Źródło: Onet

Historyczne zawody w Libercu. 3 Polki w 30 PŚ, a na drugim stopniu podium Justyna Kowalczyk, była okazja na wygraną bo przegrała z Jacobsen tylko o 0,4 s, ale drugie miejsce to też świetna lokata

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Biegaczki Norwegii w składzie Marit Bjoergen i Astrid Jacobsen wygrały w niedzielę drużynową konkurencję sprintu techniką klasyczną podczas odbywających się w czeskim Libercu zawodów zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Świata.
Drugie miejsce zajęła Finlandia (Aino Kaisu Saarinen i Pirjo Muranen), a trzecie Rosja (Jewgienija Szapowałowa i Natalia Matwiejewa).

Biegacze Norwegii w składzie Martin Johnsrud Sundby i Simen Oestensen wygrali w niedzielę drużynową konkurencję sprintu techniką klasyczną.
Drugie miejsce zajęła Finlandia (Ville Nousiainen i Sami Jauhojaervi), a trzecie druga drużyna Norwegii (Jon Kristian Dahl i Eldar Roenning)

Źródło: Onet

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PŚ w Narciarstwie Alpejskim 2007/08 kobiet i mężczyzn

Następny temat

Cwiczenia wspinaczka

WHEY premium