SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pasy na "kartki"?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4665

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
No witam was ludziska-dziś zaczniemy sobie nową rozkminke
Otóż jak byłem jeszcze młody i piękny (no w każdym razie młody ) to Przyjechał sobie opiekun Polski w Gracie Barra zwany Lucio "Lagarto" Rodrigues by przeprowadzić egzamin.Po egzaminie wszyscy zadowoleni (którzy zdali) na potwierdzenie stopnia który uzyskali obdarowani zostali CERTYFIKATAMI-niby pamiatkowymi ,ale zawsze.....Teraz natomiast na porządku dziennym jest praktyka ,że stopień dostaje sie.....od tak poprostu nie dostając przy tym żadnego potwierdzenia na ten fakt nawet ,co więcej... dziś nie przeprowadza sie często gęsto "egzaminów" nawet tylko od tak sobie po treningu czy zawodach delikwent zostaje obdarowany z nienacka i już
Niewiem jak wam ,ale mi sie wydaje to conajmniej dziwne bo:
załóżmy taką sytuacje-jest sobie Jasio i Jasio pewnego dnia po hmmm pół roku treningów i zapoznaniu się ze zwyczajami tego środowiska postanawia sobie założyć "purpure" dotego wymysla sobie jakąś legende jak ją zdobył i takie tam..... i teraz ...... "środowisko" będące w temacie jest w stanie to zweryfikować w taki czy inny sposób ,ale jeśli pewnego razu Jasiu postanowi złożyć aplikacje do jakiejś pracy gdzie trzeba posługiwać sie SW (gdzie w CV nato stanowisko "purpura" w BJJ będzie dużym atutem) to raczej trudno będzie,lub poprostu nie będzie sie chciało komuś (np.pracodawcy) to podważyć bez wyraźnego powodu a Jasiu spokojnie osiągnie swój cel i jeszcze będzie sie z tym obnosił (puki sie jakoś nie zdradzi) a jeśli np (o zgrozo!) Jasiowi spodoba sie rola senseja i zechce gdzieś nauczać to można sie tylko domyślać doczego takie praktyki mogły by doprowadzić!inna sprawa tkwi w tym ,ze nagle Jasiu ze swoją purpurą postanawia robić karjere za granica gdzie nikt go nie zna i jest naprawdę mała szansa ,że go przejrzą
I teraz po takim małym rozkminianiu nasuwają sie wnioski-czy takie certyfikaty nie ułatwiły by trochę życia wszystkim???
Czy przyznawanie stopnia "od tak sobie" jest właściwe?
Mając do czynienia z wieloma SW w swoim żywocie stwierdziłem ,ze strasznie "sztywne" są egzaminy w coponiektórych ,i wtedy użekło mnie BJJ i to ,ze egzamin w nim ma taki luźny nieznormalizowany przebieg-naprawdę to było spoko,ale mogło by sie kończyć już jakimś papierkiem
Ostatnio ktoś mi powiedział (i zresztą nie odkrył ameryki) ,że w takiej sytuacji Jasiu byłby palantem i powinien sie sam z tym źle czuć ,ale jeśli Jasiu ma w dupie swoje samopoczucie (jak np jakiś przestępca który też nie powinien czegoś robić a robi) ???
Taki Jasiu mógłby naprawdę wiele namącić a ja przytoczyłem tylko przykłady pierwsze lepsze bo nie jestem wstanie przewidzieć co tam sie Jasiowi jeszcze urodzi w bani!
A co WY otym myślicie?Chciałbym poznać wasze zdania/opinie wieć zapraszam do dyskusji


Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2008-02-09 03:09:36

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Cóż,warto byłoby honorować zdobycie jakiegoś stopnia stosownym certyfikatem. Wszystko jednak rozbija się o to,moim zdaniem,że nie ma PZBjj. Związek taki (jesli oczywiście nie spocząłby na laurach i nie ciągnął tylko i wyłącznie kasy) ujednolicił by przepisy dotyczące kolejnych stopni. I tutaj problem by się trochę rozwiązał,bo zawodnicy zgłaszani byliby w PZBjj, tam odnotowywano by ich pas,przez co można by było zweryfikować wiarygodność Jasia.

Rozwiązywał by się też problem trenerski - bo żeby Jasiu mógł zostać trenerem,to najpierw by musiał zrobić kurs trenerski.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
generalnie masz racje i nie powiem bo taki twór jak PZBJJ jest "rozmyślany" już od dawna ,ale moim zdaniem nie trzeba było by nic zmieniać ,"usztywniać' egzaminów wydawać stosownych pozwoleń rejestrować-właśnie brakiem tego urzekło mnie między innymi BJJ (brak stresów ,jakiegoś wkówania na pałe,taki swoisty Brazylijski luzik ).Tylko właśnie chodzi o taka minimalną biurokracje jak kawałek papierka ,że ten stopień sie otrzymało-jeśli kiedyś nie było z tym problemu (zwłaszcza ,ze te druki były "gotowe" wpisywało sie imię delikwenta ,stopień jaki zdobył i podpis i gotowe) to i teraz niewydaje mi sie by jakieś były

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Chodziło mi bardziej o to,że zawodncicy byliby zgłaszani do PZBjj razem z ich pasem. Nie chodziło mi o jakieś zarządzenia dotyczące pasów czy wymagań egzaminacyjnych. Generalnie - żeby to zostało jak jest,tylko zawodnicy byli zgłaszani oraz dostawali certyfikaty.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1105
Mysle,ze Saida ma racje,ze gdyby istnial PZBjj to moglby on prawadzic swego rodzaju baze do ktorej zglaszani przez kluby byliby zawodnicy ktorzy zdobyli/zmienili pas. Biurokaracji nadal byloby malo (bo same egzaminy by sie nie zmienily), a kazdy w kazdej chwili moglby zweryfikowac kto jaki pas ma faktycznie i nawet od kiedy.

"How much can you really know about yourself if you've never been in a fight?" - Tyler Durden

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 176 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2536
Hm nie wiem jak jest w polsce ale jak tam zdawalem na kolejne pasy to wpisywali mi w licencje fightera ze zdalem wtedy i wtedy z podpisem i pieczatka. Trenowalem w sumie taka mieszanke KB, karate i JJ. Na kazdy stopien byla okreslona ilosc rzeczy do wykonania i tam 2 gosci ocenialo technike itd. A 3 babka zajmowala sie sprawami 'papierkowymi'
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
ankieta :7 głosów ,wpisów:3 osoby ludzie powiedzcie coś na temat a nie tylko w klikanie sie bawicie bo właśnie przez takie zachowanie niemożna prowadzić jakiejś sensownej dyskusji!
A tak btw dodam ,że gadamy o BJJ bo chyba niektórzy nie domyślili sie jeszcze (np.przedmówca)

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 176 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2536
Dalem tylko przyklad jak to jest u mnie. Tzn bylo bo teraz na mma sie przerzucilem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...jeśli pewnego razu Jasiu postanowi złożyć aplikacje do jakiejś pracy gdzie trzeba posługiwać sie SW (gdzie w CV nato stanowisko "purpura" w BJJ będzie dużym atutem) to raczej trudno będzie,lub poprostu nie będzie sie chciało komuś (np.pracodawcy) to podważyć bez wyraźnego powodu a Jasiu spokojnie osiągnie swój cel...

W CV zawsze pisze się rzeczy na wyrost. Masz podstawy angielskiego, piszesz dobra znajomość. Dobrze znasz, piszesz bardzo dobra znajomość...
A jak pracodawcy nie chce się sprawdzać istotnych umiejętności aplikanta...
...to źle świadczy o pracodawcy.

Zmieniony przez - MMA w dniu 2008-02-11 00:43:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Tylko przy bjj problem tkwi w tym,że nie bardzo pracodawca ma jak to sprawdzić,skoro nie ma żadnych certyfikatów czy wykazu u odpowiednich władz.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
KoY FIGHT24.PL
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3513 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17664
Siema
Wg. TO dobry pomysł bo ja też mogę sobie założyć purpurę i co kto mi to udowodni ze nie dostałem.
Certyfikat by sie przydał a takie luźne zdawanie jest lepsze a te z zaskoczenia jeszcze gdy nagle dostajesz pas bo nie stresujesz sie walka tylko walczysz tak jak zawsze.

"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mistrzostwa Polski boks (junior)

Następny temat

Pomoc w wbyorze sztuki walki.

WHEY premium