Szacuny
2
Napisanych postów
486
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4630
Na pierwszym miejscu zwycięzcy.
1 Robert Emerson - Keita Nakamura, decyzją sędziów
2 Marvin Eastman - Terry Martin, decyzją sędziów
3 Tim Boetsch - David Heath, TKO w 1 rundzie
4 Chris Lytle - Kyle Bradley, TKO w 1 rundzie
5 Tyson Griffin - Gleison Tibau, decyzją sędziów
6 Ricardo Almeida - Rob Yundt, poddanie w 1 rundzie
7 Nathan Marquardt - Jeremy Horn, poddanie w 2 rundzie
8 Frank Mir - Brock Lesnar, poddanie w 1 rundzie
9 Antonio Rodrigo Nogueira - Tim Sylvia, poddanie w 3 rundzie
Szacuny
2
Napisanych postów
486
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4630
Gala całkiem ciekawa, a walka Mino i Sylwii zakończona najbardziej spodziewanym rezultatem. Szkoda tylko, że Drwal nie mógł wystąpić - Heath był w przeciętniutkiej formie i myślę, że Tomek spokojnie by go pokonał.
Szacuny
0
Napisanych postów
577
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5648
Nog zaprezentował się naprawdę słabo. Przegrywał na punkty. Jego stójka w niczym nie przypominała Mino z ostatniej walki. Końcówka fenomenalna w jego wykonaniu. Sylvia jest ostro słaby w parterze. Ogólnie Pride RuleZ! Jeszcze Hendo i Herring wygrywają swoje walki i mamy dominację Pride'owców w oktagonie.
Lesnar zamiótł Mira jak chciał, jedynie brak szczęścia (czyli trzymania nogi nie tam gdzie trzeba) pomógł mu nie dokończyć swego dzieła (czyli tak jak obstawiałem, klasyczne G%P). Jeśli Brock nadal będzie tak walczył to jedynie z Mino będzie miał problem (póki nie nauczy się bronić przed technikami kończącymi).
"La vendetta e nostra"
"Ból jest tymczasowy, Duma jest wieczna"