Matusiak wraca ?!

Matusiak wraca do polskiej ligi!

Radosław Matusiak będzie przez najbliższe pół roku zawodnikiem GKS Bełchatów - poinformował sport.pl. Reprezentant Polski zostanie wypożyczony z SC Heerenveen na pół roku. Decyzja zapadła w czwartek po południu.
- Chcę pojechać na mistrzostwa Europy i dobrze przygotować do tej imprezy, a w Bełchatowie mam taką gwarancję - powiedział zawodnik.

26-letni Matusiak opuścił GKS przed rokiem. Po nieudanej rundzie wiosennej w barwach US Palermo przeniósł się do Holandii, gdzie jednak również nie zrobił kariery.


-----
cieszy mnie ta decyzja.

Czy to ten sam Matusiak?
Autor informacji: Michał Białoński
Wtorek, 5 lutego (17:51)

Choć w dowodzie tożsamości nic się nie zmieniło, to nikt nie jest w stanie zagwarantować, że Radosław Matusiak to ten sam piłkarz, który rok temu zaczynał wojaże zagraniczne od włoskiego Palermo.
Uważam jednak, że zatrudnienie go to dobre posunięcie Wisły.

Na tak spektakularny krok przy Reymonta zdobyli się ostatnio osiem lat temu. Gdy za milion euro wykupili z Lecha Poznań Macieja Żurawskiego. Wtedy wiślacy kupowali seryjnie. Nie mecze, jak powiedzą złośliwcy, a zawodników. W krótkim czasie do szatni wprowadzili się Arkadiusz Głowacki, Marcin Baszczyński, Kamil Kosowski, Radosław Kałużny, Mariusz Jop, Mirosław Szymkowiak, Tomasz Frankowski. Zawodnicy prezentujący poziom międzynarodowy.

Jak oceniasz powrót do Polski Radosława Matusiaka?
To dobry krok. W Wiśle odzyska reprezentacyjną formę
Dobrze zrobił, ale trudno mu będzie przebić się do składu lidera
Nic mu to nie pomoże. Na Euro 2008 Leo zabierze lepszych

Teraz też wygląda na to, że Wisła na Matusiaku nie skończy. Jest bliska dopięcia szczegółów pozyskania Wojciecha Łobodzińskiego. Ptaszki na drzewach ćwierkają też i to nie tylko z przyśpieszonego nadejścia wiosny, ale donoszą o planach przejęcia przez klub spod znaku białej gwiazdy Łukasza Garguły. Rozgrywający reprezentacji Polski podobno z chęcią zagrałby znowu w jednym klubie z Matusiakiem.

Owszem, można wybrzydzać: rok spędzony w rezerwach Palermo, a później Heerenveen mógł zaszkodzić Matusiakowi. Ja widziałem jednak z bliska pana Radka na treningach i w meczu z Serbią. Wiem to na pewno: ten facet dalej potrafi nieźle grać.

Jeszcze jedno. Tak jak pozbycie się Kamila Kosowskiego zadziałało na szkodę polskiej piłki, tak przejęcie przez najlepszy zespół Orange Ekstraklasy Matusiaka wyjdzie wszystkim na dobre. I Wiśle, bo będzie wreszcie miała silnego wysokiego napastnika, jakiego od dawna szukała. I Matusiakowi, bo pod skrzydłami Macieja Skorży powinien odzyskać dawny wigor. I dla reprezentacji Polski, której jest potrzebny każdy bramkostrzelny napastnik.

Jak by nie patrzeć ostatni rok zmarnował. Dobrze, że wraca tam gdzie mu dobrze szło, może się odbuduje na tyle żeby jechać na Euro i być silnym punktem reprezentacji.

Powrót syna marnotrawnego.

Może na starych śmieciach wróci do formy.

grał mało, ale nabrał doświadczenia.

Bardzo dobrze, że wrócił. Regularnie grający w pierwszym składzie swojego klubu, napastnik dobrej klasy jest nam bardzo potrzebny

zycze mu powrotu do wysokiej formy

Bardzo dobra decyzja

Życzę szybkiego powrotu do formy i wyjazdu na EURO

Hoh , wrócił . Chyba doszedł do wniosku że nigdzie indziej jak nie w Polsce nie dane mu będzie pograć i przygotować się należycie do Euro bo i też taka prawda . Jak w Heerenven się nie łapie ...
Dobrze że wrócił bo tak to jeszcze nic straconego jeżeli chodzi o samo Euro .

Lubie tego piłkarza i mam nadzieje, ze ten powrót do Bełchatowa do trafiona decyzja.

ten transfer do Palermo minal sie z celem

i mysle, ze teraz w Belchatowie zacznie grac tak, jak gral przed odejsciem do Wloch

z tego najbardziej nie moglem:

Odrzucił ofertę Wisły, bo ufa Lenczykowi Radosław Matusiak dość niespodziewanie powrócił do PGE GKS Bełchatów, gdzie zaczęła się jego wielka piłkarska kariera. Napastnik reprezentacji Polski został do końca roku wypożyczony do ekipy wicemistrza Polski z holenderskiego SC Heereneveen. Matusiak postanowił wrócić do Polski, bo jak większość zawodników z kadry biało-czerwonych chce regularnie grać w lidze, żeby zasłużyć na udział w czerwcowych mistrzostwach Europy. - Rozmawiałem z Leo Beenhakkerem. Poradził mi, żebym się ewentualnie zastanowił nad zmianą klubu, skoro w Heerenveen wciąż jestem tylko rezerwowym - przyznaje napastnik, który nie dostał powołania na towarzyski mecz Polski z Czechami. Co ciekawe Matusiak odrzucił ofertę Wisły Kraków, pewnie zmierzającej po tytuł mistrza Polski. - Wybrałem klub, który znam od podszewki. Ufam trenerowi Lenczykowi i wierzę, że pod jego okiem wrócę do dawnej formy i do kadry Leo Beenhakkera - wyjaśnił "Radomatu". Więcej szczegółów w "Przeglądzie Sportowym" Radosław Matusiak dość niespodziewanie powrócił do PGE GKS Bełchatów, gdzie zaczęła się jego wielka piłkarska kariera. Napastnik reprezentacji Polski został do końca roku wypożyczony do ekipy wicemistrza Polski z holenderskiego SC Heereneveen. Matusiak postanowił wrócić do Polski, bo jak większość zawodników z kadry biało-czerwonych chce regularnie grać w lidze, żeby zasłużyć na udział w czerwcowych mistrzostwach Europy. - Rozmawiałem z Leo Beenhakkerem. Poradził mi, żebym się ewentualnie zastanowił nad zmianą klubu, skoro w Heerenveen wciąż jestem tylko rezerwowym - przyznaje napastnik, który nie dostał powołania na towarzyski mecz Polski z Czechami. Co ciekawe Matusiak odrzucił ofertę Wisły Kraków, pewnie zmierzającej po tytuł mistrza Polski. - Wybrałem klub, który znam od podszewki. Ufam trenerowi Lenczykowi i wierzę, że pod jego okiem wrócę do dawnej formy i do kadry Leo Beenhakkera - wyjaśnił "Radomatu". Więcej szczegółów w "Przeglądzie Sportowym"


pol sezonu dobrego w lidze polskiej wielka pilkarska kareiera


widac ze bal sie rywalizacji o miejsce w skledzie skoro nie skorzystal z oferty Wisly

licze ze uda mu sie odbudowac forme bo w pewnym momecie byl pozyteczny dla kadry

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2008-02-01 12:10:55