SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bruce Lee

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 34470

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Bruce Lee uczył się walczyć. Jackie Chan również. Jet Li trenuje tzw. sportowe Wushu, czyli dopuszczony przez władze ChRL uproszczony, ustandardyzowany system łączący elementy różnych styli. Dzieli się na dwa nurty, rzadko kto trenuje oba. Jeden odłam to Sanda (San Shou)-pełnokontaktowa formuła walki stójkowej, podobna do KB/MT, tyle, że wzbogacona o "zapaśniczy" klincz(rzuty, podcięcia, obalenia-cały przegląd). Ze względu na punktację, rzuty są preferowane, więc pojedynki potrafią być bardzo widowiskowe. Drugi nurt, popularniejszy, to konkurencja form-z bronią i bez. To nie mistrzowie ringu-tylko akrobaci o niesamowitej finezji. Jet Li trenuje właśnie formy, nie walkę, tak więc stawianie go obok dwóch pierwszych jest dyskusyjne.

Co do B. Lee-ktoś wyżej użył niezłego porównania do F. Mercury'ego. Konkretnie do faktu, że przez śmierć w młodym wieku, niejako stanął poza konkurencją. Wszyscy wokaliści (niewielu ich było) którzy mogliby z nim konkurować w czasach swojej młodości(Rogers, Gillan, Plant, Dio, Coverdale i może jeszcze kilku innych)-dziś są już starzy a Mercury się "nie starzeje". Z B. Lee jest podobnie. Zawsze młody, zawsze sprawny-to tylko napędza jego legendę, wypierając w cień kwestie techniczne.

Sztuki walki poszły do przodu, zawodnicy mają o wiele większe możliwości dokształcać się w elementach dowolnych styli, niż za jego czasów, do tego dochodzi postęp medycyny, zarówno w kwestii metodyki treningowej jak i chemicznych "wspomagaczy". Jest całkiem prawdopodobne, że B. Lee stając do walki z dzisiejszą czołówką, miałby gruby problem z utrzymaniem się na nogach. Ale nigdy nie stanie(chyba, że go sklonują i nauczą klona wszystkiego od nowa)-więc ta dyskusja może albo iść w kierunku bałwochwalczego uwielbienia, albo dziecinnej kłótni "-Lee by wygrał w K1!" "-A właśnie że nie!". Oba kierunki nie są mile widziane-i oba niewiele wnoszą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 3600 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 27033
Co do B. Lee-ktoś wyżej użył niezłego porównania do F. Mercury'ego. Konkretnie do faktu, że przez śmierć w młodym wieku, niejako stanął poza konkurencją. Wszyscy wokaliści (niewielu ich było) którzy mogliby z nim konkurować w czasach swojej młodości(Rogers, Gillan, Plant, Dio, Coverdale i może jeszcze kilku innych)-dziś są już starzy a Mercury się "nie starzeje". Z B. Lee jest podobnie. Zawsze młody, zawsze sprawny-to tylko napędza jego legendę, wypierając w cień kwestie techniczne-nie da sie rywalizowac z legendą
Sztuki walki poszły do przodu, zawodnicy mają o wiele większe możliwości dokształcać się w elementach dowolnych styli, niż za jego czasów, do tego dochodzi postęp medycyny, zarówno w kwestii metodyki treningowej jak i chemicznych "wspomagaczy". Jest całkiem prawdopodobne, że B. Lee stając do walki z dzisiejszą czołówką, miałby gruby problem z utrzymaniem się na nogach-zgadzam sie poza tym bruce miał by teraz 68 lat i wątpie by był w stanie walczyc .
Jego śmierc uczyniła z niego legendę ,ma swoich fanów którzy uwarzaja go za najwiekszego mistrza sztuk walki.Cieżko jest mi się z tym zgodzic bo nigdy nie wiadomo co by było gdyby.
Cavior sog za wypowiedz

Życie to boisko,na którym nie gra się czysto.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 126 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3902
Tyle sie mówi o Bruce Lee... a niwielu wspomina o jego synu Brandonie Lee który mając 28 lat został postrzelony na planie filmowym gdzie tworzono "The Crow"... chyba Kruk po polsku, nie wiem ucze sie niemca pzdr i narazie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 85


Witam. Porównań może być wiele. Zobaczcie podam następny przykład
: To tak jakby porównywać niezwycięzona armie niemiecką wehrmacht! który z marszu zajmował wiele państw i rozbijał w pył wielkie armie (najlepiej wyszkolone jednostki na świecie, broń z najzwyższej półki i taktyka) Nikt niemógł się równać z nimi w tamtych czasach) Mogli prowadzić wojne nawet na dwa fronty . No i przeniesmy ich do czasów dzisiejszych i wystawmy niemców przeciw wojskom Izraelskim (porażka niemiec murowana)
Albo jescze jeden przykład;) Drużyne Kazimierza górskiego
tzw. Orły górskiego;) 73' gdyby tych młodych wówczas ludzi przeniesc do naszych czasów to mogli by korki czyścic i piłki podawać w 2 lidze. Każdy ma swoją erę. Mnie interesuje jedno Ciekawy jestem tego czy jakby Bruce żył to jakie filmy by kręcił? czy w stylu Way of the.. lub Enter.. czy może pożniej by wydawał taki shit jak Chuck norris? Wogóle to słyszałem że mają z nim kręcic jakiś cyfrowy film? ciekawy jestem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 474 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8874
Bruce Lee to LEGENDA a legendy nie umierają NIGDY. Dlatego Bruce wciąz nas inspiruje, zachęca i wskazuje droge do samodoskonalenia. On bedzie WIECZNY i "żywy", gdy tymczasem Ci wszyscy fighterzy z K1, UFC czy KFC (''); przeminą jak pyłki na wietrze i za 10 lat nikt o nich nie bedzie pamietał. Dlatego tez dla mnie Bruce wygra zawsze i z każdym, bo jest on jak ideał do którego chcemy dążyć.
picard666 czy to fotak Bruca po wyjściu z solarium? ('');

"old man dies, young girl lives - fair trade"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...Bo tacy ludzie rodzą sie raz na 500 lat... - A dlaczego nie na 200 czy 100 lat Jeśli już to większym geniuszem SW ubiegłego wieku był M. Ueshiba.

...Bruce kiedys pisał ze na dziesieć walk wygrać 6 to juz jest dobrze... - To Fedor z nawiązką spełnia to kryterium

...On [Bruce] bedzie WIECZNY i "żywy", gdy tymczasem Ci wszyscy fighterzy z K1, UFC [...] przeminą jak pyłki na wietrze i za 10 lat nikt o nich nie bedzie pamietał... - Pierwsze trzy z czterech UFC wygrał Royce Gracie. Minąło już 10 lat i pamiętają go

...Dlatego tez dla mnie Bruce wygra zawsze i z każdym, bo jest on jak ideał do którego chcemy dążyć. - powinno być chcę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 3600 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 27033


Bruce jest legenda bedzie zyc wiecznie może tak, ale o charakterystycznych zawodnikach z sukcesami tez bedzie sie pamietac, np o alim i Formanie,La moztte,Marciano mówi sie do dzis.Bruce ma to do siebie ze cieżko bedzie o nim zapomniec poprzez jego filmy miłosnicy sw beda go pamietac tak samo jak fani boksu o wyzej wymienionych.
Na fotce najwiekszy mistrz Rocky

Zmieniony przez - Dawidek@ w dniu 2008-01-12 23:27:16

Życie to boisko,na którym nie gra się czysto.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1137 Wiek 47 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 42872
Przeciez to byl aktor filmowy, ktory wykreowal mode na nowy rodzaj filmow. Ludzie zwariowali na jego punkcie, podobnie jak kilka lat pozniej na punkcie przekoksowanego Arnolda, bo poprostu wczesniej, w glownym nurcie kultury masowej, czegos podobnego nie widzieli. Robienie z niego swiatowej klasy wymiaacza jest totalnie bezpodstawne. Pomijac showbiznesowa propagande, to najprawdopodobniej w jego czasach bylo na peczki ludzi, mogacych go spokojnie pokonac. I nie mowie tu tylko o grapplerach, ale rowniez dobrych uderzaczach. To byl po pierwsze showman, nie zawodnik. Przeciez nawet choreografie jego walk sa totalnie bez sensu. Rozumiem, ze to robilo wrazenie na szerokiej publicznosci, nie majacej o walce zadnego pojecia, ale bez przesady...

In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 310 Wiek 41 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3778
Seba dobrze gadasz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 85
Szanuje Wasze zdanie!
Ale ja mam swoje na ten temat.
Nie musicie się zgadzać.
Słuchaj mi się podoba Charakter tego człowieka i to jak podchodził do życia. Jeżeli dla Ciebie to jest zwykły aktor niech tak bedzie.
Własnie taką wiązankę pusił do brucea koles z jakiejs chinskiej sekty! na planie Enter the Dragon! Twierdził że jest tylko zwykłym Aktorem i jego popisówki to ściema!
Był wiekszy od niego. Z rozkwaszoną buzią pojechał do szpitala!
Bruce oczywiscie pokrył koszty karetki.
Pozatym tłumaczyłem że filmy brucea to jedno a zeczywistośc to drugie.








Zmieniony przez - picard666 w dniu 2008-01-14 18:21:34
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Dokument o Marku Piotrowskim

Następny temat

co trenujecie?

WHEY premium