Robie swoją piwniczną siłownie xD

Ale chlew tam mam

powodzenia w robieniu silki :) sam teraz bede sobie urzadzal piwnice na silke :D

Do mojego "sprzętu" dołączyło dzisiaj urządzenie do ćwiczenia przedramienia, które sobie zrobiłem z krótkiego gryfu i przewodu, który na jakimś zdjęciu mojej piwnicy sobie zwisa

Niektórzy ludzie nazywają to coś "rybką" może pod taką nazwą je znacie

Ten regał, który musi być usunięty jest już opróżniony, zbędne rzeczy także już są w workach. Czekam na tatę, żeby to razem sprawnie powywozić.

I ta szafka też musi zniknąć !!!!

A tu już uszykowane wszystko co do wyrzucenia, uzyskam miejsce na swobodne poruszanie się i na ławkę, która spokojnie wejdzie

No i mam prośbę, jeśli zaznaczacie opcje w ankiecie to zapoznajcie się z tym co już napisałem i odpowiedzcie dlaczego tak sądzicie. Możemy podyskutować

Myślę że 3/4 tego wszystkiego zniknie - 1/4 to rowery i ten duży regał, który w sumie mi nie przeszkadza.

Wymierzyłem, że uzyskam w ten sposób jakieś 130cm na ławkę ( a ma 98 chyba więc wejdzie bez problemu ) a patrząc na sztangę czy wejdzie to również bez problemu bo będzie niczym nie ograniczona

Zmieniony przez - Czarny91 w dniu 2007-12-29 13:21:09

No wy******l wszystko i wnies tylko to co potrzebne hehehe i bedzie gites po woli zaczyna to jakos wygladac

Kolejne zdjęcia jutro, wszystkie zbędne meble muszą sobie znaleźć nowe miejsce "zamieszkania" bo jutro się pożegnają z moją piwnicą Pierwsze zostaną wyrzucone kartony, regał ten co już jest pusty i szafka wisząca, słoiki i takie tam niepotrzebne rzeczy, ogółem zostanie duży regał, rowerki i ja

Dzisiaj sobie rozrysowałem plany modlitewnika i ławki płaskiej
(która nie będzie przez jakiś czas taka oryginalna, sklepowa - bo wolę zbierać pieniądze na obciążenie itp.) Mam też kilka pomysłów gdzie, co i jak zawiesić żeby to miało ręce i nogi. Zastanawiam się nad kupnem wykładziny ( takiego dywanika zielonego ala trawa )

Widzę też, że jest już 9 głosów na odpowiedz pierwszą w ankiecie, ale martwi mnie, że nikt się nie dopisuje do tematu i nie wymienia się spostrzeżeniami.

Do zobaczenia, pozdrawiam


...

30 Grudnia 2007 :

Dzisiaj dojechało obciążenie, które w późniejszym czasie sobie przemaluje. Znaczy się 2x 10kg. No to już 40kg łącznie z gryfem będzie.

Zmieniony przez - Czarny91 w dniu 2007-12-30 14:04:18

No to w porządku. Ja osobiście mieszkam w, moim zdaniem, ****owym domu ;p i nie mam za bardzo miejsca niestety na siłke, chciałem isc na strych, bo tam mam worek, ale z doswiadczenia nie za bardzo sie tam chciało iść, bo zimno ;p no ale nic, powodzenia w dalszym tworzeniu.