tylko na swoje umiejetnosci.
Zmieniony przez - Grubmen w dniu 2007-11-18 12:59:03
Jeden klub, jedna miłość, jedna pasja - Fc Barcelona !
Czarni Jasło !
http://pl.youtube.com/watch?v=gbgQzJ1jFvw
pozdro ;)
,,Musimy od siebie wymagać, nawet jeśli inni nie będą od nas wymagać!!''
Pokolenie JPII
Jeden klub, jedna miłość, jedna pasja - Fc Barcelona !
Czarni Jasło !
http://pl.youtube.com/watch?v=gbgQzJ1jFvw
pozdro ;)
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! [http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html]
sa pilkarze, na ktorych mozna liczyc i wlasnie dzieki temu mamy ten upragniony awans
szkoda tylko, ze niektorzy nasi zawodnicy prezentuja taki, a nie inny poziom..
tymczasem oceny %)
Moje oceny i krótkie uzasadnienie:
Boruc 7 - to jest wlasnie ten zawodnik, na ktorego mozna liczyc w waznych meczach. popisal sie swietna interwencja, poza tym silny punkt druzyny.
Wasilewski 7 - dobry wystep Wasilewskiego, staral sie, nie zawsze wychodzilo, ale na pewno na plus.
Bąk 5 - znowu mogl nam przegrac mecz, jak to bylo z Armenia, faul, zolta kartka i bardzo grozny rzut wolny.. na szczescie jest Boruc. poza tym pare udanych interwencji, ale jednak moim zdaniem jego czas sie juz skonczyl i trzeba szukac nastepcy..
Żewłakow 7 - duzo lepiej niz Bak, inteligentne krycie, dobre decyzje..
Bronowicki 6 - w obronie nie mozna miec mu nic do zarzucenia, ale brakowalo wyjsc ofensywnych
Sobolewski 6 - dobry wystep w defensywie, ale nie nawet nie probowal rozgrywac pilki do przodu
Lewandowski 6 - waleczny, podobnie jak Sobolewski
Łobodziński 5 - fatalne dosrodkowania, poza tym malo widoczny. Co on robi w kadrze?
Smolarek 10 - tutaj chyba nic nie trzeba pisac...
Krzynówek 7 - mozna na niego liczyc obok Smolarka najlepszy zawodnik polski w el. ME.
Żurawski 4 - co on tam robil? kompletnie nie radzi sobie w klubie i to sie przeklada na grze w reprezentacji... slabiutko.
Błaszczykowski 8 - bardzo dobry wystep. aktywny, wybiegany, zdecydowanie lepszy niz Lobodzinski.
Kosowski i Murawski za krótko żeby ich ocenić.
Doradca w dziale ,,Piłka nożna''
Nagrody w Typerze sfd.pl funduje Sklep Kibica http://www.ISS-sport.pl
PRZECZYTAJCIE PROSZE I POMYSLCIE NAD TYM
dzis stalo sie cos naprawde niesamowitego. to czego dokonali nasi chłopcy przejdzie do historii nie tylko naszej piłki ale do historii naszej ojczyzny. niech ktos sprobuje powiedziec ze pilka jest glupią grą bo "stare chłopy biegaja za nia jak glupki" bo "to jest nudne" bo "są ważniejsze sprawy niz jakiś głupi mecz...". do tych wszystkich którzy tak myślą mówię: popatrzcie na tych ludzi... popatrzcie na ich uradowane twarze,one powiedza wam wszystko.. radość chłopczyka którego tata zabrał pierwszy raz w życiu na mecz...
radość białostockiego taksówkarza ktry zrezygnował z sobotniego zysku i przejechał całą Polskę tylko po to żeby móc zmarznąć na kość, zedrzeć gardło do ostatniego dźwięku jaki jest w stanie wydobyć, wymalować swoja twarz tanimi farbami plakatowymi kupionymi w kiosku na kolor BIAŁO-CZERWONY.. po co?...
radość studenta ze szczecina który nie zapłacił za akademik bo musiał kupić bilet na to spotkanie chociaż jego matka dała mu pieniądze po to żeby miał gdzie mieszkać... dlaczego on to zrobił???...
odpowiedź jest oczywista...
dla takich chwil jak tego sobotniego wieczoru warto jest oderwać się od szarej rzeczywistości, poczuć na własnej skórze tą niesamowitą jedność wśród ludzi którzy całym sercem pragną tylko jednego... którzy gdyby tylko mogli unieśliby się w powietrze razem z melodią Mazurka Dąbrowskiego wyśpiewaną z tysięcy gardeł, którzy zapominają o tym co ich dzieli bo tego wieczoru wszyscy są jednością...
I TO JEST NAJPIĘKNIEJSZE!!!
ludzie padają sobie w ramiona tak jakby byli starymi kumplami, ściskają sobie ręce, skaczą.. tańczą.. śpiewają.. czasem nawet ktoś da pociągnąć łyka ze skrzętnie ukrytej w kieszeni piersiówki ;) zapominaja zupełnie o tym że jeszcze wczoraj skakali sobie do gardeł tylko dlatego że "Ty jesteś z Krakowa i kibicujesz * a ja z Warszawy i kibicuje L więc musisz dostać"
białostocki taksówkarz ściska sie ze studentem który oszukał swoją matke po to żeby choc na chwile byc tym jednym malutkim trybikiem w wielkiej maszynie jaka jesteśmy my wszyscy prawdziwi kibice... nie pamiętają dawnych krzywd, nieporozumień, waśni i kłótni bo przecież obaj kibicują jednej drużynie, drużynie która gra z orłem na piersi, drużynie która daje im tyle radości, drużynie którą przecież obaj tak bardzo kochają...
Przygląda im się mały chłopczyk
widzi radość...
szaleństwo...
i choc nie rozumie tego wszystkiego to cieszy sie razem z nimi.. w tym momencie po raz pierwszy w życiu zobaczył że ludzie potrafią być wspaniali tylko muszą tego chcieć
i niech ktoś mi powie że futbol nie jest piękny :)
dużo prawdy jest w tym tekście
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...