SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

czym rozni sie bjj od zwyklego jj

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11076

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 426 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20149
Jeet, co do kopniecia w kolano: jesli nie wierzysz w jego skutecznosc bez ciezkich butow, to popros kogos, kto umie kopnac, zeby to zrobil (nawet w ogole bez butow). A potem opisz wrazenia ze szpitala.
Natomiast w kwestii dodawania roznych rzeczy do tego, co sie cwiczy, sadze ze wszystkie "nowoczesne" systemy niesportowe sa mixami. Nawet slynne bjj dodaje w treningu elementy skadinad (boks, muay thai) aby zwiekszyc "zakres dzialania".
U nas na jj sa baaardzo kontaktowe sparingi


"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 318 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1397
ot, odpowiedz jest dosc specyficzna - sa rozne szkoly jj. ja np ucze sie shokodan shin-ryu, mam na treningach np. duzo parteru - co, jak wszyscy sie upieraja, cechuje TYLKO bjj. np wczorajszy trening byl poswiecony tylko i wylacznie parterowi. garde wlasnie rowniez, jak dobrze zauwazyles, trzymamy jak bokserzy - to raczej ze wzgledu na rzeczywiste realia walki w przypadku ulicy, lepsza jest dla zwyklego czlowieka garda niz pozycja otwartej dloni, czy jeszcze cos innego. to oczywiscie tylko i wylacznie moje zdanie.

co do kopniecia w kolano - zatem od wczoraj moje szanse wzrosly, bo pokusilem sie na zakup wojskowych, wysokich glanow :P. zaplacilem za to cholerstwo drozej, niz za kimono :) ale jakos teraz hmm.. bezpieczniej sie czuje? przynajmniej tak odczulem idac wczoraj przez centrum bytomia :)

co do fragmentu "Z tego co wiem jj przegrywali czesto z judokami, z "powdu braku ostrej kontaktowosci w sparingah jj "( powtarzam to co słyszałem w środowisku :) " to ja sie tu nie zgadzam ze zdaniem osoby, ktora to powiedziala. czemu? Z prostego powodu - u mnie mamy bardzo ostry kontakt w sparingach jj, mozna powiedziec ze w walce ju, czyli miekkiej bez ciosow piesciami, lokciami i nogami, od razu schodzi sie do parteru i zaczyna sie tzw. "tarzanie" :). wczoraj dostalem np. z 40 razy w leb z nog przeciwnikow... ale jakos zyje. wszystko czysty przypadek :)

tak czy siak, "podsumowywowujac" - szkola, ktora cwicze jest chyba bardziej agresywna pod wzgledem kontaktu, niz te bardziej tradycyjne. ale mnie sie to podoba :)

Pozdrowienia.
Rafał "Cwikus" Cwik

Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
<> SFD Jujitsu Team <>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Drogi ashu , nawet amoator bedie sie poruszał a nie czekał az kopniesz go w kolano ) Jest jeszcze wiele powodów dla któryh ono jest mało praktyczne . Nietwierdze jednak że się nieda rozwalić tak kolana komuś
- tylko w ostrej walce ono raczej się nieprzyda .

Who want some Weng ...!?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 426 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20149
Drogi Jeecie, nawet amator nie bedzie czekal az go kopniesz w cokolwiek Czy w zwiazku z tym nalezy zignorowac mozliwosc zastosowania wszystkich kopniec? Analogiczne rozumowanie moza przeprowadzic w stosunku np. do prostego w podbrodek. Nalezaloby zatem zrezygnowac z nauki ciosow prostych (albo kierowac je tylko na korpus, bo latwiej trafic). A jednak nawet czasem zawodowy bokser pada od takiego ciosu... Itd. itp.

Podsumowujac: KAZDA technika musi byc trafiona, zeby byla skuteczna. Jesli nie trafisz wg. ciebie bardziej skutecznym kopnieciem w golen, to tez dupa A my chyba nie mowimy o technikach, ktore ktos spieprzy, tylko zakladamy poprawne ich wykonanie?!

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 318 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1397
Hmm.. mnie sie wydaje, ze kopniecie w kolano po kombinacji kilku ciosow rekami nie stanowi chyba wiekszego problemu, bo bedziemy w mniej wiecej prawidlowej i dobrej odleglosci po tych ciosach od przeciwnika:). Po za tym gdy przeciwnik atakuje (mowie tylko o ulicy) piesciami to malo ktory dres:P patrzy zeby kopnac w kolano - podczas jego ataku mozemy go bardzo szybko takim kopnieciem ochlodzic :> jego zapaly tez... ale wszystko zalezy od przypadku.

Pozdrowienia.
Rafał "Cwikus" Cwik

Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
<> SFD Jujitsu Team <>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ale wszystko zalezy od przypadku... właśnie na sfd dyskusje typu co jest skuteczniejsze czy parter skutkuje z kilkoma co jest wszechstronne itd były wałkowane do znudzenia a jednak ciągle powracają ...nie chcę się bawić w borutę ale powiem tak:pójdźcie sobie do sekcji bjj i zmierzcie się chociażby z kimś o podobnym stażu do was empirycznie się przekonacie czy jest to skuteczne czy nie...
forumowicze ternujący np jj wszystko uproszczaja i jest to chyba podstawowy błąd pojawiąjący sie chyba w każdym trad stylu...
ot kopniemy sobie w kolano założymy szybko o non stpo poruszającemu się przeciwnikowi dźwignie w stójce trfiając go sobie tak poprostu atemi wcześniej,itp hmm wiecie takie gadanie naprawde nie ma za wiele wspólnego
z realną walką ...element zaskoczenia to można wykorzstać gdzies tak w 1 na parenaście sytuacji...no chyba że walczycie z kompletnym leszczem...
ja tez kiedyś zaczytany opisami styli trad myslałem że po prostu uderzę czy coś i po sprawie ale potem poczytałem budokan a w końcu zapisałem się na bjj i zdałem sobie sprawe z wielu rzeczy m in że przeciwnik moze tak samo dużo jak ja tez może uderzyć ot tak też może chcieć wykonać rzut dźwignie i co ? myslicie że tylko wy dacie rade coś zrobić a przeciwnik już nie?niestety już na pierwszym treningu bjj można zauważyć że tak nie jest nie mówiąc już o tym jak jests bezbronny jak już cie bjj chwyci nie wiesz co się z tyobą dzieję może zadasz jeden słaby cios a potem to masz już szpital ze złamaniem nie mówiąc o tym jak ktoś z dosiadu zrobi ci miazgę z twarzy...wierzcie mi na treningach np jj moze się wydawać ze podejdziecie i już ale niestety przeciwnim postawi opór i nie jest to takie proste i włąśnie w sumie bjj jest zaskakujące bo nagle znajdujesz sie w sytuacji parter i nawet nie wiesz kiedy masz duszenie i po sprawie

oczywiscie nie neguję tutaj jj ale naprawde co zresztą potwierdziły ufc bjj jest skuteczniejsze no i mozna by jeszcze o reszcie tematów pisać w nieskończoność więc sobie daruje
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 426 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20149
Drogi Pankracy, widze ze jestes kolejnym fascynatem bjj Ja do tego stylu nic nie mam, zwlaszcza ze go nie znam osobiscie. Natomiast wydaje mi sie, ze troche demonizujesz jego mozliwosci.
Nie wiem, jakie Ty masz doswiadczenie w jj, czy miales stycznosc z jj tradycyjnym, czy nowoczesnym. Nie wiem, co Ty w ogole wiesz o sztukach walki. Nie chodzi mi o umniejszanie Twojej wiedzy, ale o to, ze nie znajac tych faktow nie moge sie odniesc do tresci Twojej wypowiedzi.
Czytales Budokan, tak? A zobacz kto tam jest w redakcji Kiedys bylo pismo Czarny Pas, po przeczytaniu ktorego wiedzialbys, ze tylko karate tsunami jest dobrym stylem walki.
Przychodzisz na trening bjj i jestes bezradny... dlaczego? Poniewaz kaza Ci walczyc na ICH regulach. Gdyby dobrego zawodnika bjj (ale nie mma!) wyslac do klubu bokserskiego, zeby walczyl na regulach boksu, to tez dotalby wpieprz.
Zmierzyc sia z kims z bjj? Na jakich zasadach? Bez regul? Sorry, ale ja nie walczac o zycie nie bede stosowal technik, ktore moga kogos okaleczyc. Nie jestem psycholem. Czyli to juz nie jest walka bez regul.
Jeszcze co do elementu zaskoczenia na ulicy itp. Jesli juz bedziesz mial takie szczescie, ze ktos cie napadnie w pojedynke a nie z 10-osobowa banda, to raczej malo prawdopodobne, ze bedzie to ktos wyszkolony w MA.
I na koniec raz jeszcze -- NIE jestem przeciwnikiem bjj. Nie znam go. Nie walczylem przeciwko bjj, w ogole moja nauka walki w parterze sie zaczyna dopiero. Jesli ktos chce mi udowodnic osobiscie wyzszosc bjj nad mjj, to zapraszam do siebie, bo ja nigdzie nie bede jezdzil, nie mam czasu... Jak wygram, to fajnie, jak przegram, tez fajnie, bo sie czegos naucze
I tym radosnym akcentem koncze swoje udzielanie sie na ten temat.

PS. Mieszkam w Niemczech, jesli ktos zainteresowany, to moge sie umowic mailowo

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Drogi ash
owszem masz wiele racji w tym co piszesz ale mimo iż faktycznie nie mam doś z jj to po prostu kiedyś ktoś mi techniki prezentował i no cóż nie mówię ze nieskutrczne ale też niepewne jak na mój gust
ale widzisz ja na treningu wcale nie muszę walczyć na ICH regółach ja mogę startować ze stójki i wierz mi że może sobie w powietrzu pomacham ręką moze raz trafię ale już w zwarciu=mała bolesność a potem koniec no chyba że będe uderzał to niezłamaną reką...
a co do fascynacji mówię Ci przyjdź na trening a od razu poczujesz różnicę
wielu się od yego uzależnia bjj naprawde jest wyjątkowe
ale poza tym się w większości z Tobą zgadzam
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 426 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20149
Do najblizszego klubu bjj mam dokladnie 316 kilometrow. Juz o tym myslalem, zeby sie tam wybrac, ale nie ma nikogo, kto zaplacilby mi za benzyne
Poza tym jeszcze jedno: ktos Ci pokazywal techniki jj. Zapewniam Cie, ze w bjj nie ma tak znowu wiele technik, ktorych nie ma w jj. Mozliwe, ze widziales rozne dziwne techniki "samoobrony", ktore rzeczywiscie skutecznosc maja kwestionowalna. (W szczegolnosci obrona przed uzbrojonym napastnikiem ) Natomiast techniki przydatne do walki jak najbardziej istnieja, ogladalem wiele walk ufc i nie widzialem tam zadnej techniki, ktorej nie widzialem u siebie na treningu. Wiem, wiem, walka garda -- ale na ulicy nikt Ci nie kaze atakowac goscia, ktory lezy na plecach
(Ech, no i mialem juz tu nie pisac...)

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 569 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5537
faktycznie obrona przed np nozem jest małorealna i osobiscie watpie w jej praktyczne zastosowanie a co do wczesniej poruszanego tematu tj . dzwigni w stójce to chyba idiota brdzie próbował przechwycic reke w trakcie wymiany ciosów , bo ja zawsze w sytuacji jak widze ze koles zaczyna machac tymi przeszczepami i to jeszcze na tzw cepa to robie jedno proste kopniecie typu mae geri a potem moje ulubione morote gari to jest chyba najłatwiejszy spoób na usznieszkodliwnienie kolesia .

"Jeżeli nie wiesz człowieku jak postąpić, na wszelki wypadek postąp uczciwie."

_SFD JUJITSU TEAM_
"Jeżeli nie wiesz człowieku jak postąpić, na wszelki wypadek postąp uczciwie."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BJJ i BOX co wyjdzie ???

Następny temat

Lowkick na ulicy

WHEY premium