Szacuny
1
Napisanych postów
544
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10302
Yang30 calkowice sie z Toba zgadzam co do wszechstoronnosci i otwartowsci na style, poniewaz trenujac boks od kilku lat czesto pojawiam sie na treningach mt, kb, czy mmma ,by poznac nowa mysl szkoleniowa oraz sprawdzic jak to co opanowalem przeklada sie na wszechstronnosc w innych stylach... (Mimo, ze na codzien nie trenuje zadnego stylu w ktorym uzywalbym nog to potrafie wykonac wysokie kopniecia- moze ze wzgledu na wczesniejsze przygody z innymi sw). A co do styli walk tradycyjnych osobiscie nie preferuje ich(ALE TO TYLKO I WYLACZNIE MOJE OSOBISTE ODCZUCIE) z powodu filozofii, oraz podejscie do treningu wielu trenerow (Jak w kazdym sporcie sa dobzi i zli trenerzy ja niestety mialem "szczescie" trafic tylko na tych drugich dla, ktorzy Karate uczyli jedynie dla pieniedzy). Ale to tylko moje odczucia, bo z tego co widze mamy zupelnie inne podejscie do sw dla mnie to tylko sport przerazajacy sie w uzaleznienie a dla Ciebie to styl zycia. W zadnym stopniu nie twierdze, ze to co trenujesz jest zle, albo malo skuteczne, poniewaz nigdy nie mialem zaszczytu walki z osoba specjalizujaca sie w tym stylu, przez co nie chce sie za duzo na ten temat.
Pozdrawiam,
KAmil
Szacuny
3
Napisanych postów
221
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1689
W ilu szkołach VT pytałeś - o ile sam napisaleś że jesteś z Krakowa, to o ile się oriętuję jest tam conajmniej kilka jeśli nie kilkanaście różnych szkół Ving chun (rózne pisownie) związanych z kilkoma nauczycielami tego stylu - poszukaj może znajdziesz coś tańszego w tym temacie.
Dodam że jest jeszcze kilka styli wu shu (KF) spełniających twoje kryteria - niestety o ile wiem w Polsce nie ma szkół zadnej z nich więc szkoda pisać. Na inne propozycje uderzanych z łokciami i td bez kopnięć bym raczej nie liczył - o ile się oriętuję nie ma czegoś takiego.
Szacuny
33
Napisanych postów
2517
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
23489
Może daruj sobie te łokcie i idź na boks. Naprawdę, łokcie wcale nie są takie niezbędne w stójce, a boks nauczy Cię najlepiej jak trzymać gardę i jak naprawdę dobrze uderzać grabiami (bo MT nieco pod tym względem kuleje.)
Szacuny
3
Napisanych postów
221
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1689
MisieXL - co do MT to zdziwił byś się - jesli barć walkę bez nóg to bokser ma większe szanse, ale jeśli dozwolone są nogi to już ich nie ma - sam sparuję i sparowałem z wieloma przedstawicielami róznych SW w tym MT, Boks, MMA, jj, zapasy, oraz innymi, dla podniesienia wartości oraz "obicia" z innymi tego co sam ćwiczę. Z doświadczenia wiem, że bokser jest dość "zakoczony" kiedy dostanie w kilnczu z łokcia lub kolanka - to co napisaleś jest dość uproszczone oraz nie do końca prawdziwe.
Przepraszam, że nie do końca w temacie, ale autor może z tego wyniesie jakąś kożyść.
Szacuny
7
Napisanych postów
102
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1132
Jeśli nie znajdę nic odpowiedniejszego to zostanę przy Boksie (opcja tańsza (-: ) bądź MT (droższa). Zapytam jeszcze MMA - tutejszego forumowicza, który prowadzi/prowadził treningi MT w Krk i to w takie dni, które mi odpowiadały. Może bym się z nim dogadał.
PS: Nie mieszkam w Kraku, dojeżdżam niezły kawałek.
Szacuny
3
Napisanych postów
221
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1689
Jeśli brać MT albo Boks - to polecił bym raczej MT (Choć boks nie jest złą opcją na same rence) - tam jest znacznie więcej technik z punktu widzenia samoobrony - dlatego bardziej MT plecam - jeśli już chcesz z tych wybierać.
Zmieniony przez - Yang30 w dniu 2007-10-14 19:09:08
Szacuny
33
Napisanych postów
2517
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
23489
Yang, nie rozumiem. Wytłumacz mi,co nie jest do końca prawdziwe w moim poście? Sądzisz, że pisałbym bzdety nie znając się choć trochę na rzeczy?Jeśli tak to się mylisz.Grubo.
Przecież to oczywiste, że bokser nie umie się obronić przed kopnięciami. Nie uczono go tego, bo po co?
"Z doświadczenia wiem, że bokser jest dość "zakoczony" kiedy dostanie w kilnczu z łokcia lub kolanka" Trudno, żeby nie był zaskoczony.W dyscyplinie w której walczy jest to faul. On trenuje boks i w tym ma być dobry.
A skoro autor tematu pisze, że kopnięcia go nie rajcują to raczej bliżej mu do boksu niż do MT.
Zmieniony przez - MisieXL w dniu 2007-10-14 19:35:14
Szacuny
3
Napisanych postów
221
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1689
Naprawdę, łokcie wcale nie są takie niezbędne w stójce, a boks nauczy Cię najlepiej jak trzymać gardę i jak naprawdę dobrze uderzać grabiami
to chyba twój tekst nie? - w tym się mylisz - łokcie sa bardzo potrzebne w stójce jesli chodzi o samoobronę, bo o meczu bokserskim na ringu nie mówimy. Jeśli barć pod uwage techniki reczne MT to dla samoobrony są wg mnie lepsze, co do gardy masz rację o boksie, ale w MT walka nie kończy się na rekach i ta garda nie jest już tak potrzeba taka.
Reasumując pytający szuka coś do uzupełnienia judo ale w kontekscie samoobrony z łokciami i dźwigniami, ale bez nóg - podalem mu styl co coś takiego ma ale jest dla niego za drogi, to polecilem mu MT - jest tam to wszystki tylko są jeszcze kopnięcia, a boks - nie ma tam tego wszystkiego i nie ma kopnięć - wydaje mi się, że jednak MT ma więcej z tego czego on szuka niż boks i to tyle.
Ja do ciebie nic nie mam z wyjątkiem tego, że twoje wypowiedzi są sztampowe, tzn jest jedna linia polityczna, jedynie słuszna i nienaruszalna bo tak przeglosowaliśmy i to jest jedyna prawda - a to jest tylko częściowa prawda lub prawie prawda, a to jak w reklamie robi wielką różnicę.
Zmieniony przez - Yang30 w dniu 2007-10-14 20:01:50