Szacuny
11149
Napisanych postów
51576
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
cze
z tym rośnięciem to różnie. ja jakoś specjalnie mocno w swoim czasie nie urosłem od pływania - może dlatego, że pływałem tylko latem i chodziłem jeszcze na siłownie. ale za to mój kumpel jako 19 latek miał m.in. na plecach rozstępy w poprzek, mówił że od pływania, bo za szybko rósł: trenował piłkę wodną. podsumowując, mozna przyjąć że pływanie w rośnięciu pomaga, jeśli jest się akurat w wieku na rośnięcie. w związku z tym, nie sądze, żeby to zależało od stylu
pozdrowienia
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
301
jestem wlasnie po treningu...
Thor twoj sposob na parujace okularki jako tako pomogl ( wiadomo ze podczas nawrotow nalewalo mi sie troche wody do srodka, wiec musiala isc para), jesli chodzi o sam trening, to zrobilam tylko 2 przerwy w ciagu calej godzinki. Najpierw plywalam 15 min (zaba+kraul na zmiane) potem 15 min zaba+plecy, a na koniec 30 min kraul+klasyczny+grzbiet+klasyczny ( i tak wkolo). Po godzinie wyszlam taka padnięta, ze nie wiem jak dojde do pracy, ale szczegol- podobalo mi sie.
pozdrawiam.
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
301
jesli chodzi o te centymetry wzwyz- to moze cos i w tym jest- jako jedyna w swojej rodzince trenuje plywanie. Pozatym w mojej rodzinie nie ma wysokich osob, a ja jedynie odznaczam sie nieco wiekszą "dlugoscią ciala". Przeroslam dziadków, babcie i mame, wujkow i ciotki, z ojcem jestem prawie rowna, a siostra czy brat, są raczej niskiego wzrostu. Więc moze i cos te plywanie daje.
Tylko dodam cos jeszcze: mam dlugie ręce ( powaga, kazdy tak mowi jak oglada np moje fotki) i szerokie plecy, ciezko mi czasem dobrac marynarke albo koszule z dlugim rekawem. Plecy mogly mi troche pojsc od silowni, i od tego ze kiedys uwielbialam plywac na grzbiecie, ale zeby rece byly nieproporcjonalne do reszty? albo widziwiam albo te rozmiary dziwnie teraz szyją.
Pozatym przez to ze plywam- ciezko mi podbudowac biceps- tez z tym problemem sie spotkaliscie? Barki mam ładnie wyrzeźbione, nogi tez a rece mam chude i dlugie.
pozdrawiam
Szacuny
11149
Napisanych postów
51576
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
oj jak ci sie woda nalewa to coś nie tak. spróbuj bardziej docisnąć albo coś, jak będą szczelne, to może nie trzeba będzie się gimnastykować z płynam do naczyń
Szacuny
11
Napisanych postów
3045
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30013
Ja trenuję pływanie w płetwie mono.Mój trening wygląda mniej więcej tak:
-rozgrzewka 200m. zmiennym
-400m. w płetwie
-100m. kraulem
-4razy 100m. w mono
-800m. kraulem
-sprawdzian 50m,100m lub 200m.
Jak chcesz wrócić do formy musisz poprawić kondychę np. bieganie,jazda na rowerze itd.
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
301
ja caly czas biegam- mam to wpisane w trening na silowni, tylko ostatnio troche sie popilo i kondyha niestety ale spada.
Apropos.. plywasz bez przerw? Ile czasu zajmuje Ci trening?
Szacuny
29
Napisanych postów
2971
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17426
Mam problem z moim plywaniem. Mianowicie radze sa dosc dobrze z grzbietem, zabka jest moim ulubionym stylem i moge plywac nia godzinami, natomiast kraul to droga przez meke. Po przeplynieciu 4 dlugosci basenu lapie zadyszke, nie mam wiecej sily.
Co ciekawe kiedys tak nie bylo (?) Mozecie powiedziec z czego to wynika i jaka partie miesniowa powinienem wzmocnic?
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
301
myslę Maćku, że powinieneś popracować nie tylko nad mięśniami, ale nad oddechem, to podstawa w tym stylu pływackim, nie napisałes na ile oddechów pływasz. Jeśli będziesz wynurzał głowę co 2 oddech, to szybko się nie zmęczysz...
Jeśli chodzi o trening siłowy, skoro dobrze Ci idzie na grzbiecie-masz więc silne plecy, powinieneś zatem wzmocnić tylko barki i triceps, ewentualnie górną część klatki.
Nic dodać nic ująć.
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
301
z linami... hym? -ja nigdy!
Skoro pływasz na 3-to rób tak dalej, tego wymagają na 3 roku bodajze z zaliczeń na basenie AWF-u.
a do egzaminów już tylko 5 mcy, pokażę im klasę tym razem. Obecnie mam małą kontuzję nogi, ćwiczę więc tylko górne częsci ciała, mam nadzieję, że moje kolanko szybko wróci do normy.