Nerwy-bilet na intensywną terapie ?

Więc tak nie wiem jak jest z wami ale jak ja mam żły dzień i wieczorem sobei sziedze na dworze i jakis koleś mnei zaczepi bez powodu albo ide sobie ulica spokojnie staram sie trzymać nerwy w szchu a ktoś mi z bara pociągnie to na moich pięściach pojawia się napis-bilety na intensywną terapie wtedy gościu ma prawdziwe problemy bo wyładowuje na nim cały mój gniew nagromadzony podczas dnia moja blokada w której pisze w innym artykule znika i zaczynam go lać a jak patrzy na mnie jakiś kumpel to mówi że Arnold Schwarzeneger by się mnie bał czy stres i gniew działa jak jakiś steryd i czy może zwiększyć siłe? Prosze o wasze odpowiedzi i czy wam się kiedykolwiek cos takiego przytrafiło ?

"wielka siła to wielka odpowiedzialność"

A zaczepiasz uderzajac gosos z bara lub szykujesz nastawenie bara jak widzisz z daleka jak sie ktos prezy?

Ja też miałem taką sytuację.Miałem zły dzień i chciałem pojeżdzić na desce.Ide sobię a tu nagle wyskakuje 3 gości,zastawiają mi drogę i mówiąawaj deske-,a ja na to wypier*****cie wziołem jednego z bara i poszedłem dalej.Najlepsze było to że się zgasili i odeszli pokornie

dzięki!!!i pozdrowionka

Sprawa jest prosta- jak jestes zly to w organizmie wtwarzaja sie jakies substancje (nie wiem jakie- nie jestem lekarzem), ktore powoduja, ze najmniejsza proba ingerencji w twoja nietykalnosc powoduje niekontrolowane uwolinienie nagromadzonej w tobie zlosci- i tak normalnie poszedlbys dalej, a tak automatycznie zaczynasz lac kolesia- nie przejmuj sie, to naturalne, tak nas natura stworzyla )...

"Tylko mądry jest dobry,
tylko głupi jest zły"

Seneka

Wzrasta poziom adrenaliny we krwi i to pobudza organizm (czasem też uodparnia na ból )


"Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę"