Szacuny
16
Napisanych postów
210
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8750
coś sie experci nie chcą wypowiadać Rynus - to jest płaskie znamie, czy takie wypukłe g*wno/brodawka? nie chce sie mądrzyć, ale każde nietypowe znamie (dziwny kształ, powiększające sie etc) powinno sie przebadać, usunąć
zwłaszcza, że masz je na twarzy jest jakoś narażone (przynajmniej sezonowo ) na silne słońce, a znamion nie powinno sie opalać
Szacuny
1
Napisanych postów
317
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3670
nic nie boli usuwanie, także nie bój się pieprzyk wysyłaja do laboratorium zeby sprawdzic czy to nic groznego (rutyna) masz na poczatku mala blizne ktora szybko schodzi
podczas zabiegi czujesz jedynie zapach palonej skóry jesli masz to robione laserowo
Szacuny
3
Napisanych postów
170
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
14703
A ja mam pytanie, która metoda usunięcia jest skuteczniejsza? Laserowa czy chirurgiczna? Spotkalem sie z roznymi opiniami na ten temat ale chcialbym poznac wasze zdaniee. Na twarzy mam 2 pierprzyki jeden ok 3mm srednicy drugi ok 4-5. Boje sie ze moze zostac blizna ktora bedzie gorsza od samego pieprzyka. Co lepsze?
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
Laser- bowiem jest to mniej inwazyjne...
Boli (szczypie) jak nie poda chirurg wystarczająco dużo środka znieczulającego- ale to powinien określić poprzez ukucie próbne przed zabiegiem. Po zabiegu jest za to ból- ale 'ketonal' jako p-bólowy lek powinien pomóc (przez parę dni). Ja miałem wycinane dwa jeden na plecach- jeszcze państwowo, czyli NFZ:< (szkoda gadać...). Drugi (na brzuchu)poprzez ofertę na favore.pl - całe szczęście, że sprawdzony specjalista bowiem wcześniej także pocztą pantoflową zbierał od ludzi bardzo dobre rekomendację. Tym razem było laserem:) Póki co wszystko dobrze.
Szacuny
187
Napisanych postów
4965
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40441
co ty gadasz.. to chyba ze urosnie ale w innym miejscu zupełnie..
pieprzyk jak jest usuwany to z malym zapasem, nie narusza sie takich rzeczy, więc wyrośnięcie nowego w tym samym miejscu to wiesz.. mało prawdopodobne..
w innym oczywiscie jak najbardziej
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2
Ello! Ja też chciałam usunąć piprzyka, ale obawiam się czy nie będzie blizny. Jest on dość duży. Prawie centymetr średnicy. Na dodatek znajduje się na brzuchu, a często chodze w krótkich bluzkach...
Czy zna ktoś sposób na taki zabieg, który nie pozotawi żadnej blizny?? Proszę o pomoc