zerwanie wiązadeł w kolanie?

Tydzien temu mialem w pracy wypadek na motorze. Na poczatku kontuzja nie wygladala zle, moglem chodzic choc z pewnym bolem zaleznym od ustawienia stopy, ale tego samego dnia odwiedzilem jednak SOR. Lekarz stwierdzil skrecenie, zalozyl zgieta w kolanie szyne.
Dzis bylem na kontroli u innego lekarza. Wyciagnal mi z kolana 50ml krwi, stwierdzil w niej obecnosc tluszczu co wg niego oznacza uszkodzenie wiazadel i zalozyl nowa szyne.
Dlatego mam pare pytan. Jak pewne jest to wykrycie uszkodzenia wiazadel poprzez obecnosc tluszczu w krwi? Ile na nie trzeba sie leczyc? Czy bedzie konieczna jakas operacja? Za ile bede mogl wrocic do pracy (jazda na motorze, oczywiscie nie sportowa)?

Musisz jak najmniej chodzic i uzywac kul. proponuje takze okladac kolno liscmi kapusty lekko pobite aby puscily sok sam tego uzywalem i ulga jest natychmiastowa ani masc i ziola nic pomagalo tylko liscie kapusty. zycze szybkiego powrotu do zdrowia pozdrawiam.

Ehh, dwie godziny temu mialem usuwana krew i juz czuje ze kolano jest pelne krwi. A kontrola dopiero w piatek :(
Jestem zdruzgotany po prostu, nie tylko nie moge nic robic, nie mam z czego zyc to jeszcze perspektywa operacji, jezdzenia ta ogromna igla po kosci przy odsysaniu krwi i tego ze szefowi sie znudzi czekanie na moj powrot do pracy

Zmieniony przez - DinthKSC w dniu 2007-06-19 18:11:09

oszczedzaj nogę jak jest krew w kolanie to usztywniają całą nogę standardowo na 21 dni, a co do wiązadeł nie zawsze konieczna jest rekonstrukcja a newet jeśli to można ją spokojnie odwlec więc sie nie

Cóż to za standard, Polska Norma czy jakoś tak?

a czy to prawda ze poniewaz krew w kolanie byla to moze nie teraz ale za 20 lat zostane pewnie kaleka? Tak mnie straszyl lekarz - ze kolano postarzalo sie o dobrych kilkanascie lat.
Pozatym czy nie powinnem dostac lekow przeciwzakrzepwych? Dzwne jk mialem samo skrecenie to leki przeciwzakrzepowe dostawalem, a teraz jak doszla rzeczywiscie do tego krew to ich juz ne dostaje? A moze po prostu lekarz zapomnial wypisac nowych.

Najpierw niech lekarz uprzejmie objawi Ci które więzadło/a uszkodziłeś i w jakim stopniu. Trzeba do tego nieco więcej niż tłuszcz w płynie pobranym podczas punkcji.

leki przeciwzakrzepowe i przeciwobrzekowe powinieneś dostać więc lepiej odwiedż lekarza a co do kalectwa to przesadzał więc sie nie stresuj narazie poprostu oszczedzaj nogę i tyle

Oj, coś tam słyszałeś, ale nie do końca.

wiedza z autopsji a z zerwanymi wiązadłam krzyżowymi poryszam się już od prawie 3 lat i jest dobrze

Ja nie polecam zbyt długiego zwlekania w przypadku zerwania wiązadeł.
Owszem - można żyć bez operacji.
Da się chodzić i uprawiać sport (o ile się przymknie oko na częste kontuzje) ,ale to nie jest takie proste. Brak wiązadła owocuje zaburzoną mechaniką i obciążaniem innych struktur kolana ponad normę,że nie wspomnę o częstych kontuzjach wywołanych niestabilnością.
Teraz pojawia się pytanie: jak będzie wyglądał ten staw za 5-10 lat...

Zmieniony przez - Gyokusai w dniu 2007-06-21 23:21:59

Zmieniony przez - Gyokusai w dniu 2007-06-21 23:23:00

rekonstrukcję bedę robił w te wakacje a co do czestych kontuzji to się nie zdażały ale to pewnie kwestai ćwiczn i wzmocnienia odpowiednich mięśni