Szacuny
12
Napisanych postów
2038
Wiek
108 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
41638
u was to halny nawet wieje :]
dzie ty lazisz na silke?
btw coraz wiencej osob z rzeszowa tu sie odnajduje :]
jak jeszcze z 2-3 sie znajdą dodatkowo to moze jakis wypad na piwko czy co?
Szacuny
7
Napisanych postów
648
Wiek
43 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9855
na osiedlu mam 2 silownie: Herkules i Cool Gym. Ja chodze do Herkulesa, fajna kafarnia, spoko ludzie i dobry klimat do cwiczen. Z Rzeszowa jest jeszcze Czajnik i moze ktos sie jeszcze znajdzie, a na piwko mozemy isc zawsze. Dzisiaj z piwka wrocilem przed 5 rano (Akademia) i jeszcze lekka korba u mnie
Szacuny
12
Napisanych postów
2038
Wiek
108 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
41638
czajnik? tak sie nazywa paker odemnie z silki :]
jesli to ten co cwiczy 7 lat :P
tylko najwiekszy problem z tym wypadem jest to ze mam na 2 zmiane do roboty a w weekend szkola
Szacuny
7
Napisanych postów
648
Wiek
43 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9855
Ja mam obecnie niejasna sytuacje na uczelni, jak wszystko sie ulozy to jakos sie zgadamy. Czajnik, o ktorym mowie, to mlody koles - na pewno nie cwiczy 7 lat :)
Szacuny
0
Napisanych postów
219
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1075
Jak na moj gust :
metale - nie czuje urazy ale nie przepadam, dana osoba musi mnie niezle zaskoczyc zebym uznal ja za wartosciową, wtedy juz złego słowa nie powiem, do tego czasu jest u mnie przegrana. Miałem kiedyś sytuacje że grupa metali dała sie zmucić przez zwykłych chudzielców z dyskoteki (byli jak mieso albo jak worki treningowe) , nie chciało mi sie palcem kiwać, jednak jak zobaczylem ze 4 kolesi butuje jednego metala nie mogłem na to patrzeć, pomogłem... niestety obeszło sie bez bójki bo nikt nie ważył sie podnieść ręki. Ogólnie subkultury uważam za dziecinade.
No need to argue, time to fight!!!
Hope for the best, prepare for the worst...
I found out why people laugh. They laugh because it hurts...because it's the only thing that can make it stop hurting.
Szacuny
6
Napisanych postów
39
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1923
Ludzie po jaką cholere piszecie te bzdury to forum sportowe nie socjologiczne. Czy naprawde kogoś obchodzi czy jego sparing partner to skejt, metal czy ktoś inny. Wariaci są wszędzie ( i od każdego można dostać w zęby) nie zależnie od subkulkury i nie ma co się nad tym rozwodzić.
P.S. I pytanie do wszystkich zwolenników jasnych podziałów : Mam 27 lat na codzień chodze do pracy pod krawatem, na trening (czyli dosyć często )w dresie, mam prawie łysy łeb , słucham bardzo mocnej muzyki. Skończyłem studia a ćwicze taja. Jestem krawaciarzem, dresem, metalem, wariatem bo juz się sam pogubiłem?
Skończcie te bzdury
Pozdrawiam