kreatyna

byłem dzisiaj u kumpla i pokazał mi jakąś książkę o chemii czy coś... :P nie wiem czy to były w niej zadania do rozwiązywania czy co w każdym razie było w niej napisane coś w stylu: "zażywanie więcej niż 5g dziennie kreatyny to doping" i spierał sie ze mną że tak jest szukałem na forum ale nie znalałem nic przekonywojuncego co by temu przeczyło. czy macie może coś takiego, tylko żeby podpisał sie pod tym jakiś autorytet, doktor profesorek czy coś

zeby sie nie okazalo ze autor tekstu to mamuska 17-latka ktory przyniosl do domu kreatyne, a ta mu wyrzucila pzrez okno bo to kox!

podaj autora i tytuł książki

nie to nie doping!
I PODPIS BĘDZIE MÓJ!

nie pamiętam autora jakaś tam kobita no i szukam jakiejś poważnej literatury na ten temat żebym mógł sie jakimś autorytetem zaprzeć bo takie texty jak to są dołączone do alegro przy aukcji typu: nie ma skutków ubocznych! to tylko element pozywienia! to wiecie wszędzie tak piszą bardzo bym prosił o pomoc bo szukałem i nic

napisałem Ci!
masz powołać się na mnie! jak będzie stawiał opór to podeślij go do mnie to wytłumaczę mu brutalniej...

Zmieniony przez - WILLHELM w dniu 2007-06-01 21:36:42

****a jak sie powaznie pytam to mi albo bana dają albo se robią jaja :/ to forum schodzi na psy!

przeciez Will ci odpowiedzial że nie



Zmieniony przez - giecik w dniu 2007-06-01 21:56:03

no?

w sumie tak to jest gdy sie ktoś nie orientuje, moja matka na początku myślała że gainer to tez koks także głupawe wypowiedzi kolegów olewaj...

sorki że jeszcze raz ale bardzo ciekawi mnie to źródło a pozatym jeśli 'zażywanie więcej niż 5g to doping' czyli jeśłi zażywasz np 6g i więcej to jest doping a jeśli równe 5g to wszystko oki.?? ja tak rozumiem hehe

łe jezu ale ty upierdliwy jesteś!!
masz:
https://www.sfd.pl/Kreatyna_-_czy_to_doping_i_czy_wykryją_to_badania_-t192779.html
i czytaj!