SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Słodycze

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3801

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 3655 Wiek 82 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 20217
Właśnie zgłodniałem jak tak czytam i nabrałem ochoty na coś słodkiego Udaje sie wiec na porcje kurczaka z ryżem życząc Wam smacznego

***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 22600 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 112308
Smacznego Si2uiel!!!

Amazone - od czasu do czasu organizm potrzebuje czegoś słodkiego!!! Nie twierdzę, by kupić kilo bananów, słoik miodu i 5 kilo orzechów i wpieprz*** to na jednym posiedzeniu!!!!! Jeden mały banan, łyżeczka miodu i 2 orzechy włoskie to około 200kcal! A banan to potas, a orzechy magnez!!!

Grasik

Grasik

28:06:42:12
That is when the world will end.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
sluuusznie <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle> Tylko nie wiem czy to takie slodkie, ten kurczak z ryzem <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle> ja wole slodki serek bialy <imgs src="../../buziaki/5.gif" align=middle>
ja wlasnie zakonczylam proces konsumpcji <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle> wiec teraz bede na posterunku, starac sie tak jak sie zobowiazalam <imgs src="../../buziaki/15.gif" align=middle>
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 3655 Wiek 82 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 20217
Jem przy kompie bo wyedy schodzi mi conajmniej 20 minut a o to chodzi. Z tego co napisałać Grasik wypływa prosty wniosek - jeśli mamy ochotę na słodkie czasem jest oznaką że brakuje nam jakiegoś pierwiastka. Proces jest prosty i było na ten temat wiele badań np. brakuje nam magnezu, organizm domaga się uzupełnienia jego niedoboru i podświadomie z grupy kilku produktów wybieramy właśńie ten który go zawiera ,czesto nie zdając sobie sprawy. Pech chce że wtedy rzadko zwracamy uwagę na to czy jest on wartościowy pod innym względem czy tez nie :) Dlatego w dietach redukcyjnych podstawą jest zapewnienie organizmowi WŁAŚCIWEJ ilości witamin i minerałów. Suplementacja samego chromu wydaje się być niezrozumiała tym bardziej że nie ma niestety żadnych badań kóre potwierdzałyby jego skuteczność w odchudzaniu.

***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1651 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 23638
sory, ze troche odbije nie na temat ale chcialbym powiedziec o czyms dosyc dziwnym i o jedna rzecz sie zapytac, bo stwierdzenie, ze 'czegos brakuje w organizmie' doprowadzilo mnie do bialej goraczki
w poprzednim sezonie wydalem dosyc sporo na suplementy - okolo 1000zl na miesiac, spedzilem kilkanascie godzin przy opracowywaniu planow zywieniowych, supelentacji i tak dalej, co nie jest rzecza godna teraz uwagi, ale chcialem powiedziec, ze zdrowe zywienie i tryb zycia zajmuja praktycznie cala moja glowe
efekt byl taki, ze przez czesc kiedy trenowalem silowo wygladalem jak ofiara sterydow anabolicznych i przez kolejne 6 miesiecy doprowadzilem sie do stanu bardzo szczuplego przedstawiciela nizszej wagi, pomimo, ze w dalszym ciagu mialem klopoty z uzyskaniem 91kg i zadnej rewelacji z tkanka tluszczowa nie bylo, srednio widoczna drabinka bez napinania, chociaz z tego co powinno wynikac z diety powinienem juz strawic nawet skore
potem przyszlo oslabienie, ale nawet nie zdazylem sie przetrenowac, a momentami wychodzilo 10-12 intensywnych treningow w tygodniu
do czego zmierzam
siedzialem calymi dniami nad udoskonaleniem mojej diety, suplementacji i chociaz wcale nie chce nawet w jednym slowie dac do zrozumienia, ze uwazam sie za kogos majacego pojecie w temacie, to nie moge przyjac, ze robilem cos bez kompleksowej wiedzy
odstawilem slodycze, tluszcze zredukowalem do 5%, wp*****lalem przez pol roku policzone wartosci wegli zlozonych, bialek i proste naprawde sporadycznie, glownie kiedy dopadlem jakis owoc po treningu, bralem pod uwage ilosc kalorii, ale juz nie tak panicznie jak wartosci odzywcze
po drugim obiedzie po treningu wegle spadaly do zera, o regularnych posilkach co 3 godziny, skladzie w zaleznosci od pory dnia i aktywnosci nawet nie wspominam
moim problemem bylo zawsze to, ze mam za***isty apetyt i potrafie zjesc wszystko a jestem bardzo szczuply, wiec liczba rzeczy ktorych odmowilem sobie przez te pol roku byla naprawde ogromna i przyszlo mi to potwornie ciezko

kiedy przyszly wakacje juz nie wytrzymalem i przytylem okolo 3-4 kg na podobnym jedzeniu, chociaz przestalem sobie odmawiac niektorych rzeczy i tak w zasadzie jest do teraz
uwazam, zeby nie jesc pizzy czesciej niz raz na tydzien, nie odmawiam sobie slodyczy, chociaz sa to ciasteczka zbozowe albo pieguski, pije za***iscie mocna czekolade i raz na jakis czas jem smazone na oliwie czy nawet na oleju steki, bylem dwa razy w kfc zupelni nie dbajac o wage, wp*****lam 150g orzeszkow z sola na noc i sporo innych nawykow, pozostajac jednak z daleka od frytek i tym podobnej szybkiej smierci, ale nie odmawiam sobie zbyt wielu rzeczy na ktore mam ochote
we wrzesniu zaczalem nowy sezon i pomimo, ze wygladam troche gorzej, to czuje sie naprawde dobrze, na treningach mam wiecej energii i jestem naprawde zadowolony, tkanka tluszczowa zwiekszyla sie nieznacznie, a nie mam zadnych problemow z robieniem wagi, jestem silniejszy, podatnosci na choroby nie stwierdzono

chcialem zapytac o jedno
co moglo byc powodem, ze z perspektywy czasu czulem sie gorzej, nie bylo widac prawie zadnych efektow przy zelaznej dyscyplinie i sporym nakladzie sil
witaminy i mineraly grozily mi jedynie w nadmiarze, bo zapewnialem ich porzadana ilosc zarowno z pozywienia jak i suplementow
wszystkie rady na temat uzupelniania niedoboru niektorych skladnikow uwzglednilem, a mimo to bylo*****owo

bede niezmiernie wdzieczny jezeli ktos to przeczyta, na przyklad si2 i sprobuje mi odpowiedziec, badz wyjasnic chociaz troche z tego, o czym pisalem
nie jestem przeciez plywakiem, zeby miec tak obla sylwetke, chociaz i tak jestem ze swojej bardzo zadowolony



jezeli gora nie chce przyjsc do mahometa, to niech gora *******la

jezeli ktos wychodzi przed dyskoteke i zaczyna cos mowic o 1/1, to jedno jest pewne

nigdy nie bawil sie w sopocie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Qurcze esco, obawiam sie ze bedzoesz musial poczekac na Si2uiela... Pojecia nie mam dlaczego tak jest! Przypuszczam tylko, ze rzecz w psyche. jak robisz cos z przyjemnoscia i dla siebie, to masz lepsza motywacje i osiagasz lepsze rezultaty. Gdy natomiast zmuszasz sie do czegos, katujesz sie i meczysz, to robisz wszystko doskonale, ale podswiadomie mozesz nie chciec takiego postepowania, a wiec tez negujesz rezultaty. Powszechnie wiadomo, jak bardzo "chcenie czy niechcenie" ma wplyw na wychodzenie z chorob, pewnie tu jest analogicznie.
Tak mi nie wydaje, ale moge miec racje - ze mi sie tylko wydaje <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 67 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1688
Esco wg mnie ograniczenie tłuszczy do poziomu 5% to duży błąd. Przy zejściu przez dłuższy czas z tłuszczami poniżej 10% układ hormonalny zostaje rozregulowany. Mniejsze ilości testosteronu endogennego powodują że czujesz się słabszy. Szczególnie ważne są tłuszcze z grupy omega-3 i omega-6 (ryby tłuste, oliwa z oliwek, olej lniany) które oprócz regulacji układu hormonalnego obniżają poziom cholesterolu. W diecie kulturystycznej tłuszcze powinny oscylować w gr. 15%.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 22600 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 112308
Co do diety to się w z upełności zgadzam, że z ograniczeniem tłuszu to trochę przesadziłeś!
Tu masz proporcje WW/T/B (węgli, tłuszczy, białek):

Faza Siły - B 30%, WW 50%, T 20%

Faza Wzrostu - B 25%, WW 60%, T 15%

Faza Odchudzania - B 45%, WW 45%, T 10%

Faza Regeneracji - B 15%, WW 60%, T 25%

Także widzisz,że nawet jak chcesz zrzucić co nie co to min. ilość T wynosi 10% dziennego zapotrzebowania!
Powodzenia i duuuużo siły!


Grasik

28:06:42:12
That is when the world will end.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Oboje, Rachel i Esco, macie problem z hormonami. U Rachel, jak u każdej (prawie) kobiety, comiesięczny wzrost poziomu estrogenu wywołuje apetyt na słodycze, gdyż jest to najszybsza droga do odłożenia zapasu tłuszczu na ew. ciążę. U Esco ogrnaiczenie tłuszczu nie tylko powoduje problem z poziomem testosteronu, ale sprzyja skokowym wahaniom poziomu insuliny po posiłkach, co powoduje przemianę części w/w w trójglicerydy, a następnie w tłuszcz.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Szpagat!

Następny temat

Dieta Redukcyjna - pytania

WHEY premium