Aikido

czasami sparujemy z sekcja aikido: najlepsi goscie, jacy tam sa, to ci, ktorzy wczesniej lub rownoczesnie robia judo... reszta (cwiczaca tylko aikido) jest zbyt "zmanieryzowana", by pokazac cos konkretnego w walce (choc jak cwiczylismy w parach, to ladne rzeczy pokazywali )

przemq
**************
"Learn from the mistakes of others, you may not live long enough to make them all yourself."

Nie wiem czy twórca Aikido (Morihei Ueshiba) rozwalił kilku zapaśników
ale jednego na pewno. Jednym z nich był nim Koichi Tohei, który stoczył
z nim walkę i zafascynowawszy się Aikido porzucił judo (a miał już 6 dan)
na rzecz Aikido, w którym osiągnął 10 dan, z jakiego powodu jak
myślicie - skuteczność?


danok

a skad masz te dane?

ze strony internetowej częstochowskiej sekcji aikido www.aikido.cz.pl/PL/mistrzowie.html

danok

i w ktorym miejscu tam pisze ze mial byl on (tohei) zapasnikiem?????

aha wlasnie doczytalem ze jako "mistrz" jest tam i to bardzo wysoko na liscie Steven Seagal.to juz nie mam pytan do tej strony...

hmmm...po co mowic o tym co ten styl dawal kiedys, nie lepiej mowic co styl jest w stanie zaoferowac na dzis dzien w polskich warunkach?

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

Hmmmm, liczba przeczytanych artykulow : 3

Wiekszosc madrosci ujetych w poscie wyzej mozna znalesc w c o trzecim watku na tej grupie ...

Pozostake poruszone watki mijaja sie chyba jednak troche z prawda
Rekawice np. na treningu nosi sie dla ratowania sparingpartnera a nie siebie. Ochraniacze na golenie ? Wbrew pozorom ochraniacze na golenie nie daja mozliwosci bicia na maxa nic nie odczuwajac, maja za zadanie zminimalizowanie strat zarowno u springpartnera jak i u nas (golen sie i tak utwardza i jest coraz lepiej przygotowany do realnej walki) - lepiej chyba obijac go 2 razy w tygodniu na treningach po troche niz raz obic bez ochraniacza i pozniej nie chodzic przez miesiac na treningi.

Uwazam ze uczeszczanie na odpowiednie treningi oraz do odpowiedniego prowadzacego mozna bardzo dobrze przygotowac sie do walki na ulicy, choc oczywiscie to nie to samo i jak ktos ma tu w podpisie (albo mial - chyba Ronowicz ) "kto raz nie dostanie w pie* na ulicy tez sie nie na uczy na niej bic"


>> To nie sztuka zabić kruka lecz gołą dupą jeża <<

mam pytanko która ze sztuk walk najbardziej mnie przygotuje do walki na ulicy mieszkam w Białymstoku i u mnie trenowane jest BOKS, KARATE KYOKUSHINKAI[chyba tak to się pisze], SHOTOKAN, OYAMA, TAI CHI CHUAN, TAKEWON-DO, AIKIDO, JUDO, ZAPASY

judo ,zapasy ,boks -wybieraj tylko cos z tej trojki.

ooo uuu aaa yyy