Kyokushin. Czy dobre rozwiązanie?

Raz=Terminator
Tak trzymać chłopie


Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

oki Raz. a co jesli chodzi nie o wymiar sportowy ale o realne sytuacje? czy twoim zdaniem kyokushin przygotowuje do "niestandartowych" ataków? moim zdnaniem nie. mialem okazje przekonac sie o tym na kravce. kyokushin przygotowało mnie do typowo siłowej walki, odpornosci na uderzenia itd. rzeczywistosc okazała sie inna :((((

Zgadzam sie z toba, sa stystemy ktore lepiej przygotowuja do walki ulicznej

Jednak na ulicy nie tyle co system liczy sie czlowiek, Co ci po zejsciach do parteru, dzwigniach, duszeniach itp, gdy masz do czynienia z kilkoma osobami?

Kyokushin nie jest nastawiony na walke uliczna, lecz na sportowa, Lecz to i tak w duzej mieze zalezy od instruktora- u mnie cwiczy sie wszytko.
Kyokushin uczy twardosci, i to nie tylko ciala ale i ducha i to mi sie w tym stylu podoba najbardziej. Mozesz byc glanowany na ziemi przez kilku kolesi a i tak myslec jak sie z tego wydostac a nie zwinac sie w klebek i jeczec. Kyokushin uczy wlasnie tego, twardosci charakteru w walce...
A to czesto jest bardziej potrzebne na ulicy niz super skuteczne systemy,

W moim przypadku Kyoku sprawdzilo sie na ulicy kilkukrotnie,

Raz - już dawałem ofertę zapraszającą do mnie - wówczas stwierdziłeś, że nie ma tam nic ciekawego. Kyokushin od IFK Kyokushin nie różni się tak bardzo jak Tobie się wydaje Ani Arenil, da Costa ani Stanisławek czy Szeligowski nie poszli w tym systemie dalej niż to było konieczne.

Olo - wcale nie pałam nienawiścią do kyokushin. Potrafie realnie wycenić to czego zdaje się Wy nie potraficie zrobić. Większość z Was jest zaślepiona w taki sposób w jaki ja byłem z 15 lat temu, ale z czasem to przechodzi i człowiek zaczyna nasiąkać jak gąbka tym co podpowiada mu i intelekt i doświadczenia.

Olo Jarek swój czarny pasek zdobył po odejściu z IKO 1 Polska Drewniak do IKO 3 Polska -Kucfir i nadal uważa sie za człowieka związanego z kyokushin i trenującego choc aczkolwiek ostatnio bardzo udziela się jako shidokan tak więc trudno to wszystko podsumowac tym bardziej ,że jarek nie prowadzi ,żadnego klubu z pełnym szacunkiem do niego i jego zasług w propagowaniu Karate.

Ps.Jarku kiedy zawody Iko 3 w tym Szydłowcu !!!

prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!

Nie widze powodów aby się wstydzić. Wcale nie zmieniło to mojego pogladu na temat kyokushin tak samo jak opinii na mój temat przez ludzi zwiazanych z kyokushin niezależnie od organizacji.

A to, że obecnie trenuje shidokan i wspieram PSSK też nie jest niczym czego wstydzic się należy. Kyokushin dał mi kręgosłup zarówno techniczny jak i moralny. Nigdy temu nie zaprzeczałem i nie będę bo to fakt jest. Zresztą do niedawna też uważałem, że kyokushin jest najtwardszym system i na dodatek najskuteczniejszym na świecie. Ale niestety okazyje się, że nie do końca tak jest, zwłaszcza wówczas kiedy walka nie toczy się na stojąco, ale w parterze a formuła nie jest knockdown ale face contact.

Nie wstydze się też tego, że macham pałami FMA, trenuje walkę nożem i że dużo zarabiam. W ogóle mało się wstydze


A anons do zawodów był tutaj - zdaje się, że z takich czy innych powodów nie chciałeś tam zajrzeć : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=41188

Byłem pod podanym adresem zaraz jak napisałes info o zawodach tylko jest sucha informacja nie zawiera żadnego regulaminu dot.zawodów ilości kategori w jakich będzie rozegrana dla mnie jest zwykła łapanka ludzi do nowej organizacji pod szyldem szkolenia i zawodów ?

prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!

Słuchaj już nikty inny jak Ty powinieneś znać zasady walki knockdown.
Ci co byli zaintersowani dostali paczkę informacyjną z aplikacjami włacznie. Skoro Ciebie to nie interesowało to nie siej zamętu bo jest to zbędnę.

Bez komentarza kumite to kumite ale kata ma swoje rguły !!!

prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!

Nie da rady zrobić turnieju kata w zawodach otwartych dla każdego stylu. Turniej jest kumite zgodnie z zasadami knockdown kyokushin. Nie ma hiza na głowe, mae/yoko/ushiro geri jodan. Nie wolno szarpać dogi, rzucać, szarpać.
Mam potwierdzenie przyjazdu wielu różnicy zawodników reprezentujacych różne style.
Dla ciekawości jest również potwierdzenie przyjazdu zawodników z tak oryginalnych państw jak Nepal i Katmandu
Też tam bedę - jadę z zawodnikami. Sam będę sędziować