za artykułami w KIFie spróbowałem swoich sił w przedzieraniu gazety..
bierzemy np 3 kartki jakiegoś dziennika (szary papier; duży format) i składamy je razem na pół, na pół.. i tak 5 razy..
przy 2 kartkach będą to 64 kartki;
przy 3 - 96;
przy 4 - 128
przy 5 - 160 (ponoć jak ktoś jest w stanie to przedrzeć, to poradzi sobie z talią kart..)
mój rekord to 128 kartek.. wielkość "pakietu" wymiarami zbliżona jest do talii kart :)
z kartami jest problem, bo to kredowy papier i każda karta składa się z 2-3 warstw..
na anglojęzycznych stronach można znaleźć dużo ćwiczeń pod kątem chwytu i różnych sztuczek.. takie typowe strongmańskie - podrzucę kilka linków:
http://www.ironmind.com/ironcms/export/IronMind/resources/griptrain1.html - tutaj jest z 50 stron z ćwiczeniami..
http://www.geocities.com/ltgodfrey/home.html
http://www.ironmind.com/ironcms/opencms/ironmind/
http://sandowplus.co.uk/
ta fajna stronka ze sprzętem własnej roboty http://www.angelfire.com/ny5/shenandoah/Grunt/grunt.html
tutaj przyrządy:
http://geocities.com/briangl2002/index.htm
wystarczy w googlach wpisaćphone book tearing (jakoś tak).
ma ktoś doświadczenia z takimi "zabawami"?
a może ktoś się zastanawia??
co o tym myślicie?
no i o treningu - taki chwyt :)