Kevin Randleman w szpitalu

Jak podaje mmaweekly, Kevin znalazł się w szpitalu z powodu problemów z nerką. Podobno mało brakowało, a jego nerki całkowicie by przestały działać, a wtedy kaplica.

Kevin ma ostatnio sporo problemów:
- kilka operacji (m.in. bark, płuco), po tych operacjach zażywał długo i dużo różnych specyfików farmakologicznych - painkillerów, antybiotyków - w połączeniu z ciężkim treningiem i innymi specyfikami, o których pewnie nie powie, mogło to doprowadzić do obecnych problemów z nerkami
- doping (próbka moczu oddana przez niego po gali PRIDE w USA podobno nie pochodziła od człowieka)
- teraz nerki

a np. trójkąt? też duszenie, ale jak pociągniesz w dół za głowę, to masz dźwignię na kark. granica jest płynna.

Ale mi go żal!
Jeden z moich ulubionych fighterow!

jakby na to nie patrzec sam obral taka droge na pewno jego problemy z nerkami sa scisle zwiazane z chemikaliami ktorych uzywal przez cala zawodowa kariere sportowa...

no niestety, wszystko przez ten trenbolon

żal mi go, lubię koksika mam nadzieję, że jeszcze troszkę pociągnie.

jak to jest ze doping wykancza fighterow a kulturyscy spokojnie dociagaja do 40 lat , moze to tylko jeden przypadek ?

jak to jest ze doping wykancza fighterow a kulturyscy spokojnie dociagaja do 40 lat

a czy dociągnięcie do 40 lat to jakieś wielkie osiągnięcie?



Zmieniony przez - Don Pawson w dniu 2007-01-25 13:05:05

o f***!! ten to musiał nabroić w poprzednim wcieleniu, spaprana karma jak nic!
mi też go szkoda, to może oznaczać koniec jego kariery, czego mu nie życze.

przy takich ilosciach towaru to wydaje mi sie ze tak mnie po 3 lajtowych cyklach w klacie kuje , no a do 40 to mi daleko ;)


Zmieniony przez - peko1234 w dniu 2007-01-25 13:15:17

to spójrz na Ronneya Colemana, on jeśli nie jest po czterdziestce już to niewiele mu brakuje. A wbija okrutne ilości.

kurde, Ronnie to monster :) ja wogole sobie nie wyobrazam tego ile on wstrzykuje hehe


a co do Randelmana to powrotu do zdrowia mu życze , przypomina mi sie odrazu walka z CroCopem i hammerfisty na twarzy bezwladnego Mirka ;)

Zmieniony przez - peko1234 w dniu 2007-01-25 13:24:03

szkoda Kevina już nie jedno przeżył, mam nadzieje że wyjdzie z tego i nadal będzie Unbreakable, za dużo soku walił ...