Silva wydaje mi sie tak jak mówi paramuk - nie w wymiarach jest wiedza. Nie wystarczy miec w bicepsie trzeba jeszcze mieć w głowie (nie mówie że nie masz).
Przykład: trenerzy i lekarze prowadzący supersportowców mogą byc jeszcze większymi leszczami a wiedzę mają nieporównywalną.
Przykład2: od jakiegoś czasu po małej przerwie (1,5roku) żwicze z kolesiem, który jest super zbudowany i jak się dołączyłem do niego to wydaje mu sie że jest moim guru w treningu i koksie (bo diety nigdy w życiu nie miał - je co popadnie i ile się uda a odżywke
mass xxl 1kg mu na cyklu starcza na miesiąc).
I nie żebym się z nim kłócił, albo próbował do czegoś przekonać, bo przecież to ja jestem leszczem który z bólemi dobija do 41 przy 183cm wzrostu a on prawie 45 przy 175 i 70kilka w pasie - no bo z czego niby ma mu sie robić oponka?
Właściwie to powinienem wziąć z niego przykład i układać cykle jak on:
-bez odbloku
-cały rok ON (jeśli ma tylko sianko, bo jak nie to miesięczna przerwa mu się zdarzy)
-najlepszy cykl to 10x ampa omy i 10x ampa prolo co 3 dni (znaczy co 6 ale naprzemiennie) w momentach z mniejszym siankiem sam metax.
To tyle...
Leszcze wszystkich bajor łączcie się