Szacuny
0
Napisanych postów
165
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1984
Faabek bzdura...Spójrz jak skomercjalizowana jest piłka nożna. Btw gdzie napisałem że Don King będzie wchodził w Polską Scene. Powiedziałem że Polska scena wymaga komercjalizacji.
Co ma komercja do słabych fajterów ? Im lepiej bardziej popularny będzie sport tym mniej będzie ślimaków w klatce i na ringu bo więcej ludzi będzie to oglądać i to trenować. A trening czynni mistrza co za tym idzie na świecie pojawiać się bedzie coraz więcej dobrze wytrenowanych Fighterów . A jak będziesz miał setki tysiący trenerów, fighterów to jestem pewny ,że sport przeżyje rozkwit a jego jakość się podniesie. A takie organizacje jak pride ,k1, czy UFC nie będą ci wystawiać na ring gówna z najniższej półki jak teraz czasami ma to miejsce.
Porównanie z hip hopem bardzo fajowe...Sog
Lepiej umrzec stojac niz zyc na kolanach.
Jezdzcy apokalipsy zawsze wierni !!!
Szacuny
0
Napisanych postów
385
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3284
Nigdzie nie napisales tego bezposrednio Nezz. Ale dyskutujemy o komercjalizacji, Donie K. etc. a Ty wlaczyles do tego takze kwestie polskiej sceny mma. Moim zdaniem stopien komercjalizacji mma na swiecie ma niezbyt duzy wplyw na Polske. Jest UFC, Pride i inne, a u nas caly czas nedza. Jedynie KSW probuje dotrzec do "nieobeznanej" publiki. Moze i sa turnieje lepiej obsadzane, ale nikt poza nami i userami innych for o tym nie wie.
Tak jak juz pisalem. Trzeba to robic z glowa, a nie na hura, zeby tylko wycisnac jak najwiecej kasy. Piszesz o komercjalizacji pilki i o tym co to ma wspolnego ze slabymi fighterami. Ano ma to, ze pilka nozna to obecnie jeden wielki defensywny syf, w ktorym kazdy boi sie zaryzykowac, bo przeciez jak przegra to iles tam milionow straci. Zawodnicy moze i nie beda slabi, ale nie beda pokazywac pelni umiejetnosci, bo przegrana bedzie oznaczac rozwiazanie kontraktow reklamowych itp.
To co pisze to oczywiscie sytuacja mocno wyolbrzymiona i przesadzona. Ale tak to sie moze - w najgorszym przypadku - skonczyc. Ja nie jestez jakims utopijnym romantykiem i rozumiem, ze kazdy chce zarabiac pieniadze. Jednak wspomniana sytuacja w futbolu to juz dramat dla mnie. Prawie o wszystkim decyduja pieniadze. Niedlugo pilkarze beda grac z takim zaangazowaniem z jakim pracuja nasi urzednicy. Powtorze ponownie - rozumiem, ze kazdy chce zarobic, najlepiej jak najwiecej, ale jak slusze Aertsa, ktory mowi, ze musi wyzywic rodzine to nie wiem czy mam sie smiac czy plakac. Ja wiem, ze im duzo brakuje do gaz aktorow powiedzmy, ale bez przesady takie farmazony sa smieszne po prostu. To co maja powiedziec np polscy zawodnicy, ktorzy zeby mogli w ogole trenowac musza jeszcze tyrac po iles godzin dziennie jako kelnerzy itp. (Cipao podobno pracowal jako barman). Zreszta juz teraz sa takie sytuacje, ze trenerzy i manadzerowie wplywaja na sposob walki zawodnika, bo np. nastepna walka bedzie duzo bardziej "medialna". Moim zdaniem stopien komercjalizacji jaki jest w Japonii czy tez USA zupelnie wystarczy. Problem jedynie w tym, zebysmy i my sie z nimi zrownali.
PS Tak mi sie przypomnialo. Argument, ze przed 2000 rokiem gale Pride byly slabe jest chybiony, bo 1 gala byla chyba w 1997 o ile dobrze pamietam. Wiec to byly dopiero poczatki i trudno oczekiwac, zeby od razu na starcie walczyli zawodnicy pokroju Fiodora czy CC.
Szacuny
4
Napisanych postów
2628
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
28758
Byly słabsze od tych, ale nie słabe. Walki Saku, czy Igora wzbudzały sporo emocji i zazwyczaj były ciekawe.
Dzisiejsi fajterzy pokonaliby ich w ich najlepszej formie - ale jakie to ma znaczenie
Ja oglądam nawet teraz Pride 5 czy 6 z prawdziwą przyjemnościa.
Szacuny
4
Napisanych postów
2628
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
28758
W jedynce to było. Białe spodnie z czarnym paskiem.
I jeszcze wygrał skubaniec kluczem
W ogóle Pride 1 była tez dziwna walka MT - najpierw koleś zagrał nie fair: podszedł przybić rękawice i zaraz po przybiciu kopnął z obrotu.
Potem kopnął leżącego przeciwnika (zasady były MT) robiąc mu wielkiego guza na głowie. Walka kiokushin też była. Szefostwo eksperymentowało jeszcze z tym jak Pride ma wyglądać. Jak widać udało im się wykombinować niezły show
Zmieniony przez - emceha w dniu 2007-01-04 15:50:09
Szacuny
1
Napisanych postów
482
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1835
niedługo bede mial wszystkie gale Pride jakie sie odbyły ... narazie mam od 1 do 19 ... sciagne wszystkie numerwane a potem turnieje conflicty i shockwavy ...
Zmieniony przez - Faabek w dniu 2007-01-04 16:24:07
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
716
Przeraza mnie wizja Don Kinga w MMA (kretactwa matactwa itd) dobra wiadomosc to to ze zaczyna byc glosno a ludzie przekonuja sie za to jest sport a nie jakas menelska nap...alanka wiec jest szansa ze pojawia sie pieniadze dla zawodnikow. W tej chwili kasa za jaka walcza Polacy to jakies smieszne sumki a pieniedzy nie ma bo sponsorzy sie boja.