Choi vs CroCop

Po pierwsze pisałem o K1 i to Ty się ośmieszasz wyskakując o K1 HEROES. W dodatku nie porównuję MMA oraz MT - jesteś śmieszny. Jak na razie pokazałeś jak reagujesz w sytuacji gdy nie masz konkretnego argumentu.

Podałem tylko do wiadomości, że K1 już wymiękło ze względu chociażby na Choi (w końcu o nim jest ten temat). Bo co to za poziom, gdzie przychodzi początkujący/średni w sportach walki i wygrywa z czołowymi zawodnikami - ludźmi trenującymi całe życie.
Silva nie jest moim idolem - wskaż mi fragment mojej wypowiedzi w której tak twierdze, bo jak na razie próbujesz mącić, a starą gwardię z K1 dobrze pamiętam z ich walk w czasach świetności i nie pozwoliliby sobie wtedy aby taki Choi "namieszał" w K1.
"Śmieszny to jest Ty od pierwszego postu napisanego w tym temacie. "
Umiesz czytać to przeczytaj sobie ten pierwszy post? Zachowujesz się jak błazen. Dawno nie odwiedzałem tego działu, ale widzę, że się tutaj nieźle zmieniło (o czym informował mnie już kiedyś moderator) i zauważyłem,że do głosu doszedł taki mrtwig, który uwielbia słowo "ośmieszać" i ma kłopoty z sensownym i kulturalnym dialogiem na bardzo wysokim poziomie prezentowanym nie tylko przez moderatorów, ale wielu innych użytkowników - niestety wielu z nich już chyba odeszło.

Zmieniony przez - Jarząbek w dniu 2006-12-17 19:10:15

Jarząbek, daj spokój. Dotknij gówna bedzie smierdzieć

"S.Schilt dla mnie nie jest żadnym mistrzem, ta walka z Choi udowodniła że nie mając tak wielkiego zasiegu rąk i nóg gówn* może z działać."
O to właśnie mi chodziło i powoli mam już dość nędznego K1.

mrtwig chyba nie jesteś zbyt lubiany na tym forum .

Nie zastanawia Cię to, że zaledwie 63 postami sobie zapsułeś sobie opinie ?

Widocznie mam odmienne zdanie i nie lubie jak ktos probuje narzucić mi swoj tok myslenia bo ma wiecej sogow i jest dłużej na forum a niekoniecznie ma racje.

Może tu nie chodzi o inne zdanie, tylko o sposób jego wyrażania ?